Kotka robi kupę na łóżko

[przemo1970]

dzisiaj mialem kontakt z behawiorystką,Badanie moczu kolejne w poniedzialek ma byc.Kanapa juz dawno nakryta.Karmy urinary je rózne:royal canin urinary,concept of the best, kattowit,smila urinary.
Jeszcze zbieram kał aby zbadac tylko moge miec problem bo w domu drugi kot jest.

[ASK@]

5 dni antybiotyku przy problemach urologicznych to zdecydowanie za krótko. Antybiotyk podaje się 10-14 dni.
Dlaczego kot ,oprócz moczu , nie miał zrobionych innych badań? Przecież trzeba sprawdzić czy nery sa ok. Mogły dostać.
Wet chyba powinien wiedzieć czy są różne czynniki takiego zachowania. A sam mocz to nie wszystko.
Oglądał ja dokładnie? Brzuch, gruczoły podogonowe, węzły chłonne, uszy, temperatura, gardło, zęby ...? Wszystkie zawodzące, wymienione i nie , organy mogą powodować załatwianie się kota poza kuwetą.
Ze swego podwórka napiszę na szybko kilka przykładów.
Żwirek i Rudolf zostawiali kał na dywanie. Gdy złapałam wreszcie które okazało się ,że mają chore zęby.
Inny miał wysoką kreatyninę. Inny wysokie T4. Jeszcze inny lipazę podniesioną. Kolejny zapchane gruczoły kołoodytowe. Wojtek raka płaskonabłonkowego (lał gdzie popadnie ). Mogę wymieniać i nie tylko ja ...
Weci powinni sprawdzić wszystko. I każdą opcję brać pod uwagę. Zrób jej badania.

Nie doczytałam czy kot kastrowany?! Jeśli nie ,to futra podczas dojrzewania mogą znaczyć okolicę moczem jak i kałem. Brak kastracji może też znaczyć ,że rozwija się ropomacicze.

[FuterNiemyty]

Wczesniej pojawily sie podpowiedzi, urinary, zwlaszcza sucha karma nie sluzy kotom.
Szanse na normalne zywienie, mieso z suplementacja, ewentualne dodatki w kierunku zakwaszania (jesli potrzebne?)?
Weci dosc umiarkowanie znaja sie na dietetyce, a dla wielu naturalny system karmienia to same zlo .
W jakim celu dostaje d mannoze i urinary razem?
Zastanowilabym sie nad paroma rzeczami: doleczeniem zapalenia pecherza (jesli trzeba), wstawienie kuwety w poblize lozka, przemyslenie relacji kotow, moze zwiekszenie tras, polki, przejscia na roznych poziomach poza podloga, urozmaicenie domu pod katem kotow?

[Sierra]

Gwoli ścisłości - na dietetyce znają się tylko ci weterynarze, którzy sami się doszkolili w tym temacie. Na studiach mają ledwie lizniety ten temat .
I jest to absolutnie zrozumiałe! Nie da się być lekarzem doskonale znającym się na wszystkim, z czegoś trzeba było zrezygnować!

Prawda jest taka że w temacie dietetyki lepiej jest słuchać ludzi z tego forum.

[pibon]

Przykro, ze dalej sika.
Ja tez przykrywam folia dywan w sypialni i sciane, bo ktorys gnojek mi lubi tam nasikac. Kupilam folie przylepna do ochrony dywanow - wygodna rzecz. U mnie przyczyna sa napiecia miedzy kotkami. Czasem jest dobrze, a czasem gorzej (sika ktoras).
Ten pomysl ze zwiekszeniem tras jest bardzo dobry. Nie trzeba specjalnych inwestycji nawet, wystarczy dobrze poustawiac meble, dostawic kartony jakies, dorobic poleczke czy dwie zeby koty mialy swoje "trasy" i wiekszy swoj teren, do dla kotow wowczas metraz jest wiekszy jesli maja wiecej "kocich autostrad" i wiecej "swojego" terytorium. To skutkuje lepszym samopoczuciem i mozliwe, ze sie uspokoi to sikanie jesli ma to podloze behawiorystyczne.

[aga66]

U mnie problem sikania jest od lat i niestety mimo prób rozwiązania problemu niewiele da się zrobić. Na szczęście łóżka są omijane. Ewidentnie problem jest behawioralny. Za dużo kotów, tymczasy. Ale tego nie zmienię bo i jak?

[ASK@]

U mnie problem sikania jest od lat i niestety mimo prób rozwiązania problemu niewiele da się zrobić. Na szczęście łóżka są omijane. Ewidentnie problem jest behawioralny. Za dużo kotów, tymczasy. Ale tego nie zmienię bo i jak?

aga66 nie chcę Ciebie martwić ale napiszę o naszym Wojtku i Angelu. Wojtek zniszczył nam mieszkanie lejąc wszędzie. Angel mniej się udzielał ale miał w tym swój udział. Wszystkie badania ok. Zęby zrobione. USG...lały i tak. No to co? Jesteśmy DT a koty wrażliwe. Nie powinny być w tak zakoconym domu.
Po latach wyszedł podstępny wróg. Rak. U Wojtusia wyszedł rak płaskonabłonkowy. W noso gardzieli. Angel rak tarczycy. Wszystko rozwijało się powoli bez sygnałów, bez złych wyników badań. Nie wykluczam ,że stres związany z zakoceniem miał wpływ na ich zachowanie. Ale myślę, że powoli rozwijająca się choroba nasiliła objawy.

[mimbla64]

dzisiaj mialem kontakt z behawiorystką,Badanie moczu kolejne w poniedzialek ma byc.Kanapa juz dawno nakryta.Karmy urinary je rózne:royal canin urinary,concept of the best, kattowit,smila urinary.
Jeszcze zbieram kał aby zbadac tylko moge miec problem bo w domu drugi kot jest.

Oprócz leczenia naprawdę spróbuj zmienić żwirek na bardzo drobny bentonit.
Po prostu dostaw kuwetę z takim żwirkiem.
Koty go zdecydowanie bardziej lubią.

[ASK@]

dzisiaj mialem kontakt z behawiorystką,Badanie moczu kolejne w poniedzialek ma byc.Kanapa juz dawno nakryta.Karmy urinary je rózne:royal canin urinary,concept of the best, kattowit,smila urinary.
Jeszcze zbieram kał aby zbadac tylko moge miec problem bo w domu drugi kot jest.

Oprócz leczenia naprawdę spróbuj zmienić żwirek na bardzo drobny bentonit.
Po prostu dostaw kuwetę z takim żwirkiem.
Koty go zdecydowanie bardziej lubią.

Potwierdzam.
Koty winny mieć wybór. Nie tylko postawione co nam pasi. Dwie kuwety w każdej inny typ nasypany. Nie musisz dostawiać specjalnie kupionej kuwety. Wystarczy na początek miska.
Miałam koty co siusiu robiły do drewna a kupala tylko w bentonit.

[pibon]

U mnie problem sikania jest od lat i niestety mimo prób rozwiązania problemu niewiele da się zrobić. Na szczęście łóżka są omijane. Ewidentnie problem jest behawioralny. Za dużo kotów, tymczasy. Ale tego nie zmienię bo i jak?

Aga66, u mnie jest troche lepiej po przeprowadzce, gdzie teraz koty maja mozliwosc wyjscia na ogrodek i duzo czasu tam spedzaja, bo maja budki, punkty widokowe, legowiska, itp. Ogrodzenie tanim kosztem dostosowalismy, tak ze teraz koty go nie sforsuja. Jedynie te nasze pol-dzikuski daja rade jesli sie bardzo postaraja, ale one nawet niespecjalnie chca.
Straszna mozliwosc z tym nowotworem Niestety, teraz tak duzo kotow choruje na jakas jego odmiane. Sama dwa stracilam.

[aga66]

U mnie sytuacja z sikaniem trwa od 4 lat. To chyba jednak nie nowotwór. Najgorzej jest jak jest tymczas, wtedy jest koszmar jakiś.

[przemo1970]

Dzisiaj Minnie miala badania moczu i kału.Mocz ok- zapalenie pecherza minełó ale okazało sie ze test lamblia dał wynik pozytywny- może w tym cala przyczyna??

[ASK@]

Dzisiaj Minnie miala badania moczu i kału.Mocz ok- zapalenie pecherza minełó ale okazało sie ze test lamblia dał wynik pozytywny- może w tym cala przyczyna??

Może. A jak krew?

[przemo1970]

krew byla badana i jest ok.

[ASK@]

krew byla badana i jest ok.

możesz wkleić wyniki?
Bo nie zawsze wet widzi to co forumowicze.