Re: Jaskier
Napisane:
Pon kwi 25, 2022 14:29
przez kassia
Testujemy myszki z kocimiętką...
Re: Jaskier
Napisane:
Wto kwi 26, 2022 8:14
przez mir.ka
kassia pisze:Testujemy myszki z kocimiętką...
chyba test wypadł pozytywnie
Re: Jaskier
Napisane:
Nie lip 03, 2022 20:59
przez kassia
Chorujemy.
Ten kot wszystko robi na maksa, więc i choruje na bogatosci.
Ostry atak jaskry się Jaskierkowi przyplatał.
W tym uszkodzonym oku, rzecz jasna
. Kot umęczony bólem, z przekrzywionym łebkiem, zasliniowy, uciekający przed dotykiem, nie jadł, nie pił, uciekał przed nami.
Rano go takiego zastałam, a jeszcze koło północy była demolka chałupy i zrzucanie rzeczy z półek.
Już przed południem bylismy u okulisty i wyszło co wyszło.
Ciśnienie w chorym oku 78 ( w zdrowym 16). Przy okazji okazało się, że on na to oko praktycznie nie widzi, ma na nim jedna wielka bliznę i zrosty. I przy okazji zaćme...
Teraz walczymy o zbicie ciśnienia, ocalenie resztek wzroku, jak sie nie uda, to o uratowanie samego oka, nawet nieczynnego.
Rokowania ostrożne...
Zakrapiam oko, pcham do dzioba tabletki, przeciwbólowe w dziąselko, zastrzyki i mam nadzieję, że będzie dobrze.
Jutro kontrola u okulisty.
A, i cały czas przytulam i całuję w czółko, bo na kocie smutki najlepsza jest mama....
Re: Jaskier
Napisane:
Nie lip 03, 2022 21:04
przez jolabuk5
Re: Jaskier
Napisane:
Nie lip 03, 2022 21:07
przez zuza
Och. Ogromne kciuki za to żeby nie bolało!
Re: Jaskier
Napisane:
Śro lip 06, 2022 12:06
przez kassia
Tak na szybko pytanie.
Jaka jest wiarygodność szybkich testów na wirusowki?
Test PCR będziemy robić, ale na razie chłopak jest tak wykonczony pobieraniem krwi, że dam mu chwilę oddechu.
Wyniki badań krwi jutro, szybki test wykazał FeLv dodatni.
Ciśnienie śródgałkowe spada, ale dalej wysokie.
Rozważamy usunięcie gałki ocznej. To znaczy wet rozważa a ja się zgadzam. Na mój chłopski rozum nie ma oka, nie ma bólu.
A do lodówki z jednym okiem i tak trafi bezbłędnie
Re: Jaskier
Napisane:
Śro lip 06, 2022 12:25
przez jolabuk5
Wiarygodność taka sobie. Często wynik się w PCR nie potwierdza.
Też myślę, że nie ma oka - nie ma bólu.
Re: Jaskier
Napisane:
Śro lip 06, 2022 12:50
przez mir.ka
kassia pisze:Tak na szybko pytanie.
Jaka jest wiarygodność szybkich testów na wirusowki?
Test PCR będziemy robić, ale na razie chłopak jest tak wykonczony pobieraniem krwi, że dam mu chwilę oddechu.
Wyniki badań krwi jutro, szybki test wykazał FeLv dodatni.
Ciśnienie śródgałkowe spada, ale dalej wysokie.
Rozważamy usunięcie gałki ocznej. To znaczy wet rozważa a ja się zgadzam. Na mój chłopski rozum nie ma oka, nie ma bólu.
A do lodówki z jednym okiem i tak trafi bezbłędnie
a on nie był w schronisku testowany?
Re: Jaskier
Napisane:
Śro lip 06, 2022 13:04
przez zuza
Czajnik potwierdza, ze usuniecie oka oposledza tylko chwilowo.
Re: Jaskier
Napisane:
Czw lip 07, 2022 17:33
przez kassia
Nie był w schronisku testowany, schronisko " nie ma tego w standardowej procedurze ".
Zła jestem na siebie, bo (mając wiedzę o wirusowkach) z automatu założyłam, że nietestowanego kota by mi nie wydali.
Taaa.
Schron olał sprawę ( dzwoniłam ją i nasza wetka). Na moją prośbę o poinformowanie innych adoptujacych, bo przecież tam może być pół kociarni pozytywne, pani stwierdziła, że przecież koty są osobno. Nie, nie są.
A nawet gdyby były już widzę mycie i dezynfekcję po każdym kocie.
Na mija sugestie, że może by dołożyli się do testu PCR pani sobie przypomniała, że nie wyłączyła żelazka i tyle ja słyszeli.