Strona 28 z 87

Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

PostNapisane: Sob wrz 17, 2022 21:06
przez czitka
Barankowanie to u mnie specjalność Bratu i Pasia, oni nawet czasem tak z rozpędu i aż echo niesie po ulicy :ryk:
Natomiast wrócę do pawikowania śliną, które to według mnie ma związek z czesaniem. Moje wszystkie uwielbiają wszelkiego rodzaju zabiegi fryzjerskie, można do oporu i godzinami, kolejka się ustawia.
Ale nie czeszemy niestety, albowiem zauważyłam tak zwane bezpośrednie wynikanie zakłaczania i rzygania zawsze dnia następnego po czesaniu 8O . I to jakiego! Bo przy czesaniu wychodzi też pewna ilość podszerstka, której nie zbiera żadna szczotka i zostaje na kocie. I zaczyna się lizanie i lizanie, a efekt zawsze wiadomy, czasem nawet w postaci wielkiego dreda. Zwróć uwagę 8) .

Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

PostNapisane: Sob wrz 17, 2022 22:25
przez jolabuk5
Ja wyczesuję, ale nie za dużo (mniej, niz koty by chciały) i jakoś nie zauważyłam związku z rzyganiem. Muszę poobserwować.

Dobrze, że Łapek chociaz z Kicią moze pobarankować :201461

Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

PostNapisane: Pon wrz 19, 2022 18:47
przez Lifter
Kupilem koto te takie sfalowane drapaki z tektury w ksztlacie prostokata. Kropek niezainteresowany, Kicia troche, Lapek zachwycony. Ma takie dwa, wyleguje na kazdym i zamienia je w strzepy drapiac na lezaco. Wytrzymuja gora miesiac. A teraz ciekawoskta - kupilem tez okragle tekturowe drapaki-legowiska. I jak wyzej - Kropek nie zainteresowany (za male?), Kicia troche, Lapek zachwycony. Ale - W OGOLE ich nie drapie. Za to stale tam spi. Odkad dostal taki, w ogole olal spanie na lozku, jak juz spi to tylko na nim, a raczej na nich, bo sa dwa.

Dziwne sa kocie gusta.

Generalnie Lapek jest "drapkiem". Jeszcze jak byl na wolnosci, zona zastanawiale sie ktory to kot non stop rozwala styropianowe wkladki, ktorymi wylozony jest domek dla bezdomniakow. Ewidentnie musial to byc Lapek, ktory uwielbia lezec i drapac podloze.

I taka tradycja - gdy idziemy spac, Drapek, znaczy Lapek, wylazi spod lozka, gdzie ma swoje legowisko i idzie na korytarz, gdzie wyglasza do swiata dwu-trzyminutowy dosc glosny monolog. Po czym wraca spac. Ciekawe na co narzeka, bo sadzac z tonacji to ma jakies uwagi krytyczne - do swiata? Do nas? I nie, nie idzie potem do kuwety. Wraca na legowisko albo idzie na dywanik do duzego pokoju, gdzie lubi spac Kicia.

Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

PostNapisane: Pon wrz 19, 2022 19:15
przez zuza
Rzeczywiście ciekawe o czym on gada :)

Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

PostNapisane: Pon wrz 19, 2022 20:30
przez jolabuk5
I zrozum tu kota :D :ok:

Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

PostNapisane: Czw wrz 22, 2022 12:53
przez Lifter
Mowilem, ze Lapek cos na lozku nie lezy, a tu wczoraj patrze - jest. I to nawet wlazl gdy ja lezalem i czytalem ksiazke. Lypnal, poszedl na druga strone, lezy, niby dupka do mnie ale co sie porusze do podnosi lepek i sprawdza czy go podstepnie nie chce poglaskac.
Przyszla zona, to lepek nadstawil, brzusio wywalil - glaszcz!!!
Tak, jej to wolno!
Dyskryminacja, psiakrew.
No i glaskala, a jemu ciagle bylo malo.
Ale jak sie chciala polozyc obok niego to zwatpil i sobie poszedl.

Cywilizuje sie koteł, niewątpliwie, niedługo będzie rok jak do nas zawitał, bo to było wieczorem 30.10.
Za kolejny rok moze juz beda z niego ludzie, znaczy kanapowe koty.

Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

PostNapisane: Czw wrz 22, 2022 15:07
przez haaszek
No widzisz, a nasz Loro, od dziecka z ludźmi, jedynak, kochany - a jest kotem szesnastosekundowym. I nie lubi głaskania, ewentulanie trzy głaski po głowie. Na rece? Zapomnij. Na kolana? W życiu. Jedyne na co mogę liczyć, to to, że ze mną śpi. Nie narzekaj :D

Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

PostNapisane: Nie wrz 25, 2022 11:27
przez casica
Śledzę :) Czytam i jestem zachwycona historią Łapka.
Śzczęście, nieodzowne w życiu, Łapek miał szczęście, tak jak wcześniej Kicia i Kropek.
I w ogóle wszystkie koty, którym ofiarowano dom i miłość

Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

PostNapisane: Nie wrz 25, 2022 11:45
przez Lifter
trudno mowic o szczesciu w wypadku kota z trzema lapami, ale staram mu sie jakos wynagrodzic to, co musialo to kocisko przechodzic. Nawet wole nie myslec czy to efekt wypadku, ludzkiego bestialstwa, czy wrodzona dysfunkcja. Tak czy inaczej co to musial przetrwac w swoim zyciu i jak sobie bezdomny kot z trzema lapami musial radzic. Do dzis nie wiem skad sie wzial na naszym podworku. Nie bylo go i nagle jest, wtedy tak z roczny/poltoraroczny, juz z ta lapka zdeformowana.

Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

PostNapisane: Nie wrz 25, 2022 11:46
przez Myszorek
Najwazniejsze,że teraz jest zaopiekowany.

Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

PostNapisane: Nie wrz 25, 2022 11:47
przez Lifter
Wyglada na zadowolonego z obecnego zycia.

Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

PostNapisane: Nie wrz 25, 2022 11:58
przez casica
Trzyłapek, słowo klucz. Jeśli on nie jest farciarzem, to kto?
Owszem, spotkało go nieszczęście, owszem stracił łapkę. Ale nie mając łapki mógł nie znaleźć pomocy.

Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

PostNapisane: Nie wrz 25, 2022 12:24
przez Lifter
To prawa, ze wzielismy go tylko dlatego, ze mial trzy lapki, inaczej zylby sobie nadal pod blokiem, dokarmiany, ale dziki. A tak zal mi bylo jak sobie kica miedzy samochodami. No i zwolnilo sie miejsce po Mopiku.

Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

PostNapisane: Nie wrz 25, 2022 12:28
przez casica
Najważniejsze, że on to zaakceptował. A śledząc jego losy tego się najbardziej bałam.
I widzisz, finał tej nieszczęśliwej historii jest stanowczo szczęśliwy :)

My też mamy miejscówkę, ale Justyn nie jest gotowy. Ja też nie wiem czy jestem

Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

PostNapisane: Nie wrz 25, 2022 12:28
przez Lifter
Cóż, nic na siłę.