Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Bure czorty]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 13, 2022 10:03 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Kropisław to ewenement. Kocica chce polizać a on łapą wali. :mrgreen:
Neurotyk czy co.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.

meg11

 
Posty: 19355
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob sie 13, 2022 10:25 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Mam wrazenie, ze on w ten sposob czuje sie zdominowany, a akurat poczucie wlasnej godnosci jest w nim bardzo silne - od malosci nie lubil gdy mu COKOLWIEK narzucano - za pierwszym razem u lekarza byl Sajgon, bo uznal, ze nie ma ochoty na pobieranie krwi. Jak go zaganiam z korytarza, na ktory obsesysyjnie nawiewa przy kazdym otwarciu drzwi, to fuczy ze zloscia pod nosem, ze jak smiem itd.

I nie ma problemu z tym, zeby ja polizac, jak lepek podstawia. Nawt Lapka usilowal raz liznac, ale akurat Lapkowi to tez sie nie spodobalo. Z kolei on nafukal na Lapka, kiedy ten chcial go powitac barankiem. Niedotykalski jakis. Ale czlowiek oczywiscie powinien go glaskac, po to jest. To Kropkowi nie tylko nie przeszkadza, on tego oczekuje i sie domaga.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4388
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 13, 2022 10:49 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Mój Rumcaj gdy był po raz pierwszy u weta musiał być uśpiony bo nic nie dał przy sobie zrobić a miał całe bogactwo inwentarza od świerzbu mega po robactwo i grzyba,wetka byla przerażona jak ja mu będę uszy czyścić we dwoje nie dali rady.A ja w domu wziełam na kolana położyłam i wyczyściłam uszy bez problemu.W jednej chwili zrobiła się z kota przylepa. Wszystko można było z nim zrobić :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.

meg11

 
Posty: 19355
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob sie 13, 2022 15:38 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Dokladnie tak bylo z Kropkiem u weta. Musieli go dac do jakiegos worka (z wielkimi problemami), gdzie dostal glupiego Jasia i dopiero wtedy spasowal.
A on po prostu sobie nie zyczyl byc badanym wtedy.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4388
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 14, 2022 11:43 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Z innej beczki - mopując wczoraj rankiem przestrzeń podłóźkową tak energicznie pociągnąłem kij od mopa, że walnąłem się nim w oko, a konkretniej w okulary. Okulary spadły, rozległ się nieprzyjemny brzęk szkła.
Dodam, że bez okularów jestem ślepy jak nietoperz, a soczewki - progresywne, pocieniane, napylane warstwą hydrofobową itd. kosztują majątek.
W bardzo złym humorze podnoszę więc okulary. Niby całe - ale bez jednej soczewki.
Zakładam i patrząc jednym okiem widzę leżącą soczewkę. Całą! (Jakim cudem, tego nie wiem, bo nie powinna przetrwać). Oprawki też całe, po prostu wybiłem soczewkę z oprawki.
No nic, jadę do optyka, najbliższy był Fielmann.
I wiecie co - zrobili od ręki, za darmo.
A jak chciałem kupić chusteczkę z mikrofibry do czyszczenia szkieł, żeby choć symbolicznie się zrewanżować, to dali mi taką za darmo.
Kurdę, jak będę zmieniał szkła za rok czy dwa, to tylko u nich.
Ostatnio edytowano Nie sie 14, 2022 14:23 przez Lifter, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4388
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sie 14, 2022 11:50 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Uff, rzeczywiście dobra firma! :ok:
Fajnie, że okulary uratowane!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59716
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 14, 2022 11:51 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Jednym słowem miałeś farta na całego :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.

meg11

 
Posty: 19355
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Czw sie 18, 2022 11:49 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

My tylko tak tu przyszli, przypadkiem. Nie zwracaj na nas uwagi, krój dalej to mięsko.
Obrazek

Mozna powiedziec, ze Lapek Z GRUBSZA sie oswoil, ale na swoich warunkach. Lezy 30-40 cm ode mnie z podwinietymi lapkami ale poglaskac sie nie da (zonie czasem). Mozna go glaskac ale na jego warunkach, jak chce i przyjdzie (na czesanko). Kicia ma zreszta podobnie ale czesciej przychodzi sama sie polasic do nog i nie ucieka zawsze przy probach glaskania. Kropek, menda, tylko patrzy zeby go glaskac i jeczy z pretensjami jesli za dlugo tego nie robimy.

A mnie od wczoraj zatoki siekly, nać...
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4388
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 18, 2022 14:26 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Lifter pisze:My tylko tak tu przyszli, przypadkiem. Nie zwracaj na nas uwagi, krój dalej to mięsko.
Obrazek

Mozna powiedziec, ze Lapek Z GRUBSZA sie oswoil, ale na swoich warunkach. Lezy 30-40 cm ode mnie z podwinietymi lapkami ale poglaskac sie nie da (zonie czasem). Mozna go glaskac ale na jego warunkach, jak chce i przyjdzie (na czesanko). Kicia ma zreszta podobnie ale czesciej przychodzi sama sie polasic do nog i nie ucieka zawsze przy probach glaskania. Kropek, menda, tylko patrzy zeby go glaskac i jeczy z pretensjami jesli za dlugo tego nie robimy.

A mnie od wczoraj zatoki siekly, nać...

Fajne kocie stado! :1luvu:
Zdrowia życzę, :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59716
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 18, 2022 21:02 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Na zdjęciu widać że kociaste sprawiedliwie są pasione-wszystkie 3 baryłki.
Węch mają wszystkie też dobry :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.

meg11

 
Posty: 19355
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pt sie 19, 2022 6:00 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Chyba w kuchni leżą bo na płytkach chłodniej. Zdrowia życzę, oby zatoki już nie bolały!

aga66

 
Posty: 6096
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pt sie 19, 2022 6:25 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

meg11 pisze:Na zdjęciu widać że kociaste sprawiedliwie są pasione-wszystkie 3 baryłki.
Węch mają wszystkie też dobry :mrgreen:



No Łapek szczuplutki akurat jest.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4388
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 19, 2022 8:38 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

aga66 pisze:Chyba w kuchni leżą bo na płytkach chłodniej. Zdrowia życzę, oby zatoki już nie bolały!


Krojenie miesa rozpoczete 3 minuty wczesniej to naturalnie przypadek.
Zatoki powoli ale przechodza, da sie zyc.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4388
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 19, 2022 8:42 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Lifter pisze:
aga66 pisze:Chyba w kuchni leżą bo na płytkach chłodniej. Zdrowia życzę, oby zatoki już nie bolały!


Krojenie miesa rozpoczete 3 minuty wczesniej to naturalnie przypadek.
Zatoki powoli ale przechodza, da sie zyc.

:D
Dobrze, że zatoki przechodzą! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59716
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 19, 2022 16:49 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Tja, za to smazylem rybke i z niejasnych powodow olej nagle paskudnie chlusnal mi na reke z patelni. Poparzenia pierwszego stopnia ale dosc rozlegle, wiec piecze i boli, smaruje czym moge ale pomaga na chwilke. Jak nie urok...
Swoja droga koty sie wypiely na sandacza, wszystkie, dopiero tunczyk im zasmakowal, arystokratom. A mi wprost przeciwnie, ale tez tunczyka przeciagnalem, wiec wyszedl dosc suchy. Za to sandacz - w punkt.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4388
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Nul i 73 gości