Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Bure czorty]

Rysio-16-02-2013 [*]

haaszek pisze:Kotek nauczył Siwego spać na przysługującej mu części kanapy. Mnie się to przez prawie czterdzieści lat małżeństwa nie udało...

Futra za mało masz :mrgreen:

Ale luzik mój brat spi prawie na szafie jak Koćko się układa, wyglądają wtedy świetnie :mrgreen:

Noc, a w sumie północ.
Kicia śpi w nogach łóżka, my się kładziemy, Łapek pod łóżkiem rozpoczyna tradycyjne dwuminutowe podsumowanie dnia.
Ale nagle coś zakłóca ten rytuał. Łapek wyłazi spod łóżka i wskakuje na łóżko. Przy zapalonym świetle, pomimo że my leżymy. Wskoczył, łypnął na mnie ciężkim wzrokiem, poszedł na moją stronę łóżka, uwalił się, dupą w moją stronę, żebym sobie nie myślał, śpi.
Kicia zdumiona nie mniej niż my.
Wstaje, podchodzi, barankują.
Kicia ciężko uwala się przy Łapku, boczek w boczek.
Ale Łapek coś wyraźnie nie w nastroju, po chwili wstaje i idzie, zły - na miejsce Kici.
Zamieniły się miejscami.
Uwalił się, śpi.
Kicia jeszcze bardziej zdumiona.
Wstaje, idzie do Łapka, uwala się przy nim.
Łapek ma dość, mamrocząc pod nosem zeskakuje z łóżka i wychodzi z sypialni.
Kicia za nim.
Co było dalej, to nie wiem, bo sam poszedłem spać.

To Miłość! :1luvu:

Taka trochę nieodwzajemniona :wink:

Generalnie Łapek z Kicią się lubią, ale jak widać faceci mają swe humory.
Kicia jest beznadziejnie zakochana w Kropku, ten jednak całkowicie ją olewa, nawet nie widziałem kiedy ostatni raz łaskwie raczył ją liznąć.
Kropek za to jest zakochany - w sobie, z wzajemnością.

Nie przepadam za reggae ale to jest fantastyczne

Kocia muzyka

https://www.facebook.com/thekiffness/vi ... 5450067051

A to z kolei jeszcze lepsze, ten gość jest genialny

https://www.facebook.com/thekiffness/vi ... 1957512036

Nie chcę się za bardzo chwalić ale raz i drugi głasknąłem Łapka jak się kręcił pod nogami w kuchni i kot przyjął to ze zrozumieniem i bez strachu. Wprawdzie zaraz potem odchodził - ale ODCHODZIŁ (jeśli jego kicniecia można nazwać chodem) a nie UCIEKAŁ/ODBIEGAŁ. Cywilizuje się chłopak.

Supermiziak może z niego nie będzie, ale porządny, dobrze wychowany kot! :ok:

Oby.
Oczywiscie nadal ucieka na moj widok (niespiesznie) w 9 wypadkach na 10.
No ale...

Rysio-16-02-2013 [*]

Człowieku nie jęcz :mrgreen:

masz kota od roku i już spi na Twoim łóżku i w dodatku go głaszczesz.
Ja mam Żabę od 11 lat :mrgreen:

i chyba przypadkiem raz spała u mnie a głaszczę ją w przelocie kiedy przebiega,czasami chyba jak się żle czuje koło nóg się łasi :mrgreen:

czasami pozwala się pogłaskać jak leży gdzieś ale tylko kilka głasków bo zaraz zęby i pazury w ruch idą. :mrgreen:

Toz nie jecze, ciesze sie.
Sa postepy i mnie to cieszy.
Szczegolnie, ze nie mialem wiekszej nadziei, ze Lapek sie udomowi. Pewnie, ze chcialoby sie wiecej, ale naprawde jestem zadowolny z tego co zaszlo przez rok.

Tak, zawsze chciałoby się wiecej :201461

Kropek coś dzisiaj choruje.
W nocy rzygał z sześć razy, a teraz siedzi w łazience, czego zwykle nie robi, skapcaniały taki i jakby grubszy niż zwykle, taki napuszony czy co.
Chwilke połaził po domu ale potem z powrotem do łazienki.
A ja muszę do pracy...
Zobaczymy co będzie jak wrócę, może tylko jakaś nagła niestrawność, chociaż teraz kojarzę że po południu raz rzygnął wczoraj ale poza tym zachowywał się zupełnie normalnie

Może niestrawność? Oby nic poważnego! :ok:

Kciuki za Kropeczkowe zdrówko :201461

Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Bure czorty]

Kto przegląda forum