» Pon wrz 19, 2022 18:47
Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza
Kupilem koto te takie sfalowane drapaki z tektury w ksztlacie prostokata. Kropek niezainteresowany, Kicia troche, Lapek zachwycony. Ma takie dwa, wyleguje na kazdym i zamienia je w strzepy drapiac na lezaco. Wytrzymuja gora miesiac. A teraz ciekawoskta - kupilem tez okragle tekturowe drapaki-legowiska. I jak wyzej - Kropek nie zainteresowany (za male?), Kicia troche, Lapek zachwycony. Ale - W OGOLE ich nie drapie. Za to stale tam spi. Odkad dostal taki, w ogole olal spanie na lozku, jak juz spi to tylko na nim, a raczej na nich, bo sa dwa.
Dziwne sa kocie gusta.
Generalnie Lapek jest "drapkiem". Jeszcze jak byl na wolnosci, zona zastanawiale sie ktory to kot non stop rozwala styropianowe wkladki, ktorymi wylozony jest domek dla bezdomniakow. Ewidentnie musial to byc Lapek, ktory uwielbia lezec i drapac podloze.
I taka tradycja - gdy idziemy spac, Drapek, znaczy Lapek, wylazi spod lozka, gdzie ma swoje legowisko i idzie na korytarz, gdzie wyglasza do swiata dwu-trzyminutowy dosc glosny monolog. Po czym wraca spac. Ciekawe na co narzeka, bo sadzac z tonacji to ma jakies uwagi krytyczne - do swiata? Do nas? I nie, nie idzie potem do kuwety. Wraca na legowisko albo idzie na dywanik do duzego pokoju, gdzie lubi spac Kicia.
Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.