Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Bure czorty]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 02, 2022 8:20 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

A może to, że się tak zaokrągliła nie pozwala jej się dobrze wylizać? Kotek tak miał w czasach największej "świetności" - łupież na grzbiecie w okolicach ogona. Bo się zgiąć w pasie nie mógł...
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pt wrz 02, 2022 8:50 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

A może po prostu potrzebowała tego wyczesania i już będzie dobrze?! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 02, 2022 13:36 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Na to licze.

Dzis ja sam wyczesalem. Nieco zdziwiona ale nie ucieka i mruczy. Chyba zrozumiala, ze czesanie jest fajne. Znow sporo sierci wyczesane z niej choc nie tak duzo jak wczoraj.

A potem przyszedl Kropek do czesania, bo skoro czesza...

...a potem Lapek.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 04, 2022 18:57 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Tak, po ponad 4 latach Kicia pojela ze czesanie jest fajne. Nie zeby sama na nie przychodzila, ale jak sie ja czeszcze to nie tylko nie ucieka ale i mruczy.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 04, 2022 19:43 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

I weź zrozum kota.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pon wrz 05, 2022 1:36 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Lifter pisze:Tak, po ponad 4 latach Kicia pojela ze czesanie jest fajne. Nie zeby sama na nie przychodzila, ale jak sie ja czeszcze to nie tylko nie ucieka ale i mruczy.

Trochę długo trzeba było czekać, ale dobrze, że w końcu polubiła czesanie! :ok: :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 05, 2022 9:37 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

haaszek pisze:A może to, że się tak zaokrągliła nie pozwala jej się dobrze wylizać? Kotek tak miał w czasach największej "świetności" - łupież na grzbiecie w okolicach ogona. Bo się zgiąć w pasie nie mógł...


Kto wie? Calkiem mozliwe. Choc ona jest tylko okraglutka ale nie spaslak.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 05, 2022 11:57 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Lifter pisze:
haaszek pisze:A może to, że się tak zaokrągliła nie pozwala jej się dobrze wylizać? Kotek tak miał w czasach największej "świetności" - łupież na grzbiecie w okolicach ogona. Bo się zgiąć w pasie nie mógł...


Kto wie? Calkiem mozliwe. Choc ona jest tylko okraglutka ale nie spaslak.


Pierwsze skojarzenie. :)

Wojtek

 
Posty: 27338
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon wrz 12, 2022 10:41 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Łapek się oswaja na swoich warunkach. Do czesania leci - nie da sie uczesac Kropka czy Kici, zeby zaraz nie dolaczyl z mina "a ja, a ja?". Zabawne jest jak siada dupka w moja strone i czeka. Wtedy go mozna glaskac i miziac do woli. (Tyle, ze nigdy nie mruczy lub mruczy nieslyszalnie, choc widac ze bardzo mu sie to czesanie i mizianie podoba). Dzisiaj sam z siebie przyszedl jak robilem sniadanie, otarl sie o moja noge. Glaskanlem raz, uznal ze starczy i poszedl bez pospiechu. Gdy potem sie nachylilem, zeby poglaskac - uciekl. Pare kroczkow, bez paniki ale - nie dotykaj! Zona zreszta ma podobnie, choc w jej wypadku jest ciut mniej plochliwy. To on decyduje kiedy moze byc poglaskany.
Fajny kotek z niego, widac. Rezolutny, przyjacielski (z Kicia sie miziaja i barankuja) i nieagresywny, ale pewnie tak jak ona w glebie duszy zawsze bedzie dziczkiem. No i ladny jest, a ze drobny to ciagle wyglada jak roczniak, choc ma juz chyba z 5 lat. Rozczula mnie jak sobie biedak kica na tych trzech lapkach. Ciesze sie, ze moglem dac mu dom.
Ostatnio edytowano Pon wrz 12, 2022 11:05 przez Lifter, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 12, 2022 10:48 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

On też się cieszy :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60195
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 12, 2022 19:49 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Lifter pisze:Rozczula mnie jak sobie biedak kica na tych trzech lapkach. Ciesze sie, ze moglem dac mu dom.


Tak, dałeś mu dom i to jaki DOM !
Łapuńcio wygrał 6 w totka i niech będzie zdrowy, szczęśliwy, wyczesany, wygłaskany,wybawiony z Kicią.
Dziękuję ,dziękuję,dziękuję Tobie i Twojej żonie :201479 :D
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7320
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto wrz 13, 2022 8:59 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Gdy to byla pierwsza Rzeczpospolita, Łapek dostałby tytuł Cześnika.
Bo jest nałogowym fanem czesania.
Nigdy za wiele.
Zawsze jest dobry moment na czesanie.
...już? Tylko 10 minut? Phi.

trochę niepokoi mnie fakt, że od czasu do czasu - nieczesto, moze raz w tygodniu, może rzadziej - rzyga, a do tego niczym. Tzn. zwraca tylko ślinę. Rozumiałbym cofkę po jedzeniu, ale tak? Zakłaczony nie jest raczej (te czeste czesanie). Do lekarza brać go nie chcę póki co, bo raz że stres dla niego, a dwa że raczej nic się nie dzieje - jest apetyt, pije, sika, kupka, widać że dobrze się czuje.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 13, 2022 19:06 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Jest szansa na zlapanie siusiu do badania? Gdyby się dało to najmniej inwazyjne badanie...

Wymioty mogą być spowodowane problemami z nerkami, z wątroba ale też za długa przerwa między posiłkami.

Przynajmniej to mi na szybko przychodzi do głowy...

Zdrowia!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84846
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto wrz 13, 2022 19:15 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

To bardzo skryty kotek, ucieknie z kuwety jak podejde.
Gdyby to byla watroba albo nerki to raczej rzygalby czesciej, a jedmu sie to dzieje dosc rzadko. Mial dwa dni rzyganai pod rzad (ale tez nie caly czas tylko raz dziennie), potem z tydzien albo wiecej przerwy i czasem mu sie zdarza takie cos.
A ten ostatni byl z 2-3 godziny po posilku (mokre) wiec az sie zdziwilem, ze rzygnal sama slina.
No nic, bedziemy obserwowac.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 17, 2022 19:47 Re: Kropek, Kicia i (trzy)Łapek cz.2 [Massimo się wyprowadza

Łapek od tamtej pory nie rzygnął, co mnie cieszy. A przynajmniej nic takiego nie zaobserwowałem.

Zaobserwowałem za to ciekawe relacje międzykocurowe.

Siedzi Łapek. Niedaleko od niego siedzi Kropek. Kropek wstaje, podchodzi ostrożnie do Łapka, wygląda jakby chciał go liznąć po łebku ale potem nagle cofa głowę, tak jakby bał się, że Łapek mu przywali z łapy. Ale widziałem z boku, że Łapek siedział jak posąg, nawet nie drgnął. Chyba, że jakieś zwężenie źrenic albo co było.

W parę minut potem - sytuacja dokładnie odwrotna. SIedzi Kropek, podchodzi Łapek z miną "pobarankujemy?" a gdy już niemal dotykał Kropka Łepkiem - to samo żachnięcie i odjeście.

Wygląda jakby chciały się zaprzyjaźnić ale jednocześnie się bały, że ten drugi da im z liścia.

Z Kicią oczywiście Łapek barankuje, że miło popatrzeć.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alyaa, Silverblue i 154 gości