Anna2016 pisze:Dziękuję Jolu
posłuchałam teraz (sobota rano, przed pracą) pierwszego utworu, tego w duecie, Szostakowicza....piękny i smutny.....gdzie jesteś Zazulinko, gdzie moje futerko do wtulenia się? gdzie białe łapinki do całowania? Kochana Zazulko, przerpraszam Cię kotku za wszystko, bądź szczęśliwa Zuniu, bądź szczęśliwa Słoneczko!
Ciocia Anna2016. Ja chyba spakuję walizeczku i do cię przylecę kotolotę. Ty na pewmno docenisz otpowiedmnio kotku i nawet pozwolę wycałować moje bure łapeczki. Bo Duża mię zaniedbywuje i to okropecznie! Całe dnie jej nie ma!
Książniczka Ofelja
Ofelia jest nadąsana bo faktycznie wczoraj prawie cały dzień mnie nie było. No ale dzisiaj już jestem!
Duża