Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Zazulka [*]

[jolabuk5]

Sabcia. Moja Duża to ma tyle rodziny że już się zaczyna gubić. Ciocie, wujki, kuzynki i kuzyny to jeszcze umi policzyć, ale ludziowe kocięta to już jej się mięszają dokumętmnie.
A mię wystarczy Duża i Bapcia i Dziatek. No i mój koffany Lilo i jego Duzi.
Książniczka Ofelja

Bo to jest w sam raz, żeby kotek czuł się bezpieczny i zaopiekowany oraz nakarmiony mniamuśnościami
No i masz jeszcze Małą Czarną Carmen

[jolabuk5]

:201461

Ciociu-Babciu, mnóstwo głasków Ci wysyłam
Wiesz, ze ja mam teraz więcej Rodziny, niż Duża? Mam Ciebie, Ciociu-Babciu, i Tatę Dropsa. A Duża to nikogo nie ma z Rodziny
Sabcia

Biedna Twoja Duża, na szczęście ma przynajmniej Ciebie, kochanie

Nie wiem, czy ona to wystarczająco docenia, Ciociu-Babciu
Sabcia

[MB&Ofelia]

Ciocia jolabuk5. Ciorna to nie moja rodzinka! Ona by chciała cobym ja była jej mamusią, a Lilo tatusię. Ale nie ma miauku! Żadmna mamusia!

Sabcia. Ja se tak myślę że te Duże to nigdy nas wystarczająco nie doceniają Grzejesz takowej łepcia, a ona marudzi że ją dupinką spychasz z podusi. Sprawdzasz czy ma na swojej misku świeżutkie amciu, coby się nie struła, a ona każe ci zabrać pysia z jej talerza!
Książniczka Ofelja zniesmaczona-Dużymi

[jolabuk5]

:201461

Ciociu-Babciu, mnóstwo głasków Ci wysyłam
Wiesz, ze ja mam teraz więcej Rodziny, niż Duża? Mam Ciebie, Ciociu-Babciu, i Tatę Dropsa. A Duża to nikogo nie ma z Rodziny
Sabcia

Miau, Ciociu Jolu
Ja miauwiem, że nikt nie zastąpi bliskich i nikt nie zapełni fizycznej pustki, na to rady nie ma na tym świecie
Niech miaupocieszeniem będzie to, że w podobnej sytuacji jest coraz więcej osób....
Zuniaprzytulająca

ps dziękuję Ciocie, jeszcze 7 dni po jednym kłuju....

Oj, 7 dni to jeszcze dużo... Biedna, pokłuta Zazulka

Wiesz, Zuniu, ja właściwie nie mam rodziny na własne życzenie, wiec nie mogę mieć żalu do losu. Wszystko ma swoje plusy i minusy... Ale cieszę się tym bardziej, że mam Was

[jolabuk5]

Ciocia jolabuk5. Ciorna to nie moja rodzinka! Ona by chciała cobym ja była jej mamusią, a Lilo tatusię. Ale nie ma miauku! Żadmna mamusia!

Sabcia. Ja se tak myślę że te Duże to nigdy nas wystarczająco nie doceniają Grzejesz takowej łepcia, a ona marudzi że ją dupinką spychasz z podusi. Sprawdzasz czy ma na swojej misku świeżutkie amciu, coby się nie struła, a ona każe ci zabrać pysia z jej talerza!
Książniczka Ofelja zniesmaczona-Dużymi

A czemu nie chcesz adoptować Ciornej, Księżniczko? Jako przybrana córka musiałaby Cię słuchać
Z tym docenianiem, to chyba masz rację, człowiek nigdy dostatecznie nie ceni tego, co ma. Jak we fraszce Kochanowskiego o zdrowiu:
Szlachetne zdrowie,
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się popsujesz

[madrugada]

:201461

Ciociu-Babciu, mnóstwo głasków Ci wysyłam
Wiesz, ze ja mam teraz więcej Rodziny, niż Duża? Mam Ciebie, Ciociu-Babciu, i Tatę Dropsa. A Duża to nikogo nie ma z Rodziny
Sabcia

Miau, Ciociu Jolu
Ja miauwiem, że nikt nie zastąpi bliskich i nikt nie zapełni fizycznej pustki, na to rady nie ma na tym świecie
Niech miaupocieszeniem będzie to, że w podobnej sytuacji jest coraz więcej osób....
Zuniaprzytulająca

ps dziękuję Ciocie, jeszcze 7 dni po jednym kłuju....

Oj, 7 dni to jeszcze dużo... Biedna, pokłuta Zazulka

Wiesz, Zuniu, ja właściwie nie mam rodziny na własne życzenie, wiec nie mogę mieć żalu do losu. Wszystko ma swoje plusy i minusy... Ale cieszę się tym bardziej, że mam Was

Jolu, przytulam.

[MaryLux]

[jolabuk5]

Dziękuję
Ja na szczęście lubię być sama. Dopóki daję sobie radę z samoobsługą, to jest ok. Będzie gorzej, jak przestanę być pod tym względem samowystarczalna...

Ale pomówmy o czymś milszym.
Na przykład o nowym programie telewizyjnym TVP Nauka. Od poniedziałku moja kablowka już go transmituje. Może będzie ciekawie tam zagladać?

[jolabuk5]

Na dobry nastrój najlepiej pomaga Placido

[Anna2016]

Mniau Ciocia, duża mojej dużej też podobnie mówiła, że moja duża jest sama bo tak chciała. Otóż: nie chciała. Starała się. Tak wyszło, że nikt o kogo się starała JEJ nie chciał.

Mniau dziś był niefajny kłuj, dużej aż igła została w kociałku a strzykawka się oderwała a ponieważ nie wiedziała czy zastrzyk wszedł do kocialka to dodała jeszcze pół drugiego potem lezałam plackiem na samej górze szafy i odpoczywałam

na lepszy nastrój; Placido i oraz Garrett

[jolabuk5]

Przyznam, że ja to się nawet nigdy nie starałam Naprawdę, mam co mam na własne życzenie

Garrett wydał właśnie piękną płytę z krótkimi utworami z muzyki klasycznej. Jak więcej fragmentów będzie dostępnych, zrobię o niej Kącik Tu przykładowo Gluck - Melodia (fragment).

[Gosiagosia]

Mniau Ciocia, duża mojej dużej też podobnie mówiła, że moja duża jest sama bo tak chciała. Otóż: nie chciała. Starała się. Tak wyszło, że nikt o kogo się starała JEJ nie chciał.

Mniau dziś był niefajny kłuj, dużej aż igła została w kociałku a strzykawka się oderwała a ponieważ nie wiedziała czy zastrzyk wszedł do kocialka to dodała jeszcze pół drugiego potem lezałam plackiem na samej górze szafy i odpoczywałam

na lepszy nastrój; Placido i oraz Garrett

Czasami życie tak się układa że nie można znaleźć idealnego partnera a bycie singlem nie jest złe.
Kuje są nieprzyjemne ale musisz malutka je znieść.

[mir.ka]

Mniau Ciocia, duża mojej dużej też podobnie mówiła, że moja duża jest sama bo tak chciała. Otóż: nie chciała. Starała się. Tak wyszło, że nikt o kogo się starała JEJ nie chciał.

Mniau dziś był niefajny kłuj, dużej aż igła została w kociałku a strzykawka się oderwała a ponieważ nie wiedziała czy zastrzyk wszedł do kocialka to dodała jeszcze pół drugiego potem lezałam plackiem na samej górze szafy i odpoczywałam

na lepszy nastrój; Placido i oraz Garrett

Czasami życie tak się układa że nie można znaleźć idealnego partnera a bycie singlem nie jest złe.
Kuje są nieprzyjemne ale musisz malutka je znieść.

a z każdym zastrzykiem zostaje ich mniej do podania

[pibon]

Wlasnie.
A u nas Babel nie domaga. Zaliczyla juz pobyt w szpitaliku, badania w normie, a kot raz lekka raz wyzsza goraczka.
Teraz w domu jest ale apetyt ma slaby. Zabki w porzadku.
Klinika jest tylko dla kotow, wetka kobieta z sercem na dloni, wiec mam nadzieje, ze znalazlam w koncu dobra specjalistke i Babelek wyzdrowieje

[mir.ka]

Wlasnie.
A u nas Babel nie domaga. Zaliczyla juz pobyt w szpitaliku, badania w normie, a kot raz lekka raz wyzsza goraczka.
Teraz w domu jest ale apetyt ma slaby. Zabki w porzadku.
Klinika jest tylko dla kotow, wetka kobieta z sercem na dloni, wiec mam nadzieje, ze znalazlam w koncu dobra specjalistke i Babelek wyzdrowieje