MalgWroclaw pisze:Dobrej nocy Ciociu i Zuniu
Kubuś
I Wam też dobranoc
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MalgWroclaw pisze:Dobrej nocy Ciociu i Zuniu
Kubuś
Anna2016 pisze:Miau Ciociu pibon mniaaaammmmm
Miau Sabciu, dziękuję że pytasz, kupki robie ładne, tylko 2 razy była brzydka , a tak to na 4 - 5. Zastrzyk dostaje co 2 dni, czasem co 3 dni. Łapanie sioona badanie w połowie lipca. Duża zapomina sprawdzać paskiem....... mniej jem I schudłam troche. Futerko zaczyna odrastać na brzuszku ))))
A Lateczka raczej stabilnie,dostaje hepatiale twistoff, 1/3 kapsulki probiotyku (tego co i ja dostaje) czasem szczyptę smecty co wieczór i rano duża musi najpierw Lateczke - senioreczke wygłaszać po łebku i chudych pleckach a potem jedzonko. Duża korzysta żeby Latke oswajać - to może kiedyś być bardzo potrzebne....
I tak jakoś żyjemy. Duża często placze. O - dziś nie płakała....
Miaudobranoc
Zazulka
.
MalgWroclaw pisze:Dobrej nocy Ciociu i Zuniu
Kubuś
Anna2016 pisze:Miau, dziękujemy, my też Was kochamy i życzymy zdrowia, smacznego jedzonka, ciekawych lektur, i miłego dnia
Urlop pod koniec lipca, 3 tygodnie (dawno tyle nie brałam na raz) ale już teraz jest trochę lżej mimo sprawdzania egzaminów i prac studentów.
Miaups: może dlatego futerko w końcu zaczyna odrastać że już nie dostaję sterydu?
Anna2016 pisze:Dziękuję pibon Zuźka nie zje i tak, bo nie ma apetytu. Gdyby mnie w domu nie było 24 godziny to by nic nie zjadła, no - może kilka chrupek, ale dosłownie kilka ona chyba chce umrzeć z głodu
Jolu ja się obawiam, że dwa czy trzy tygodnie bez prawie żadnego kontaktu z ludźmi da mi mocno w kość. Urlop fajny, ale jak przez całe dnie nie ma się do kogo odzwać.....to już niefajny.....(nie wspomnę o zagadaniu do pani w sklepie, bo to żadne gadanie...). Na urlop czekam, ale jak już on jest to nie koniecznie jest fajnie
jolabuk5 pisze:Aniu, pibon dobrze radzi. Poza tym zawsze możesz tu napisać, albo zadzwonić. Internet dla wielu ludzi, w tym dla mnie, jest takim substytutem (bardzo wygodnym) kontaktów face to face. Tylko że ja, jak madrugada - nie muszę mieć osobistego kontaktu z ludźmi. Ale rozumiem, że można czuć inaczej. Wtedy rzeczywiście przydałyby się jakieś zajęcia. A może zaplanuj wielkie porządki w domu? Tylko co to za urlop - porządkowanie...
Z apetytem u moich kotów też bywa różnie. Steryd stymuluje apetyt, jak go Zuni odstawiłyście, to nie dziw, że mało je.
Dobrej nocy
madrugada pisze:jolabuk5 pisze:Aniu, pibon dobrze radzi. Poza tym zawsze możesz tu napisać, albo zadzwonić. Internet dla wielu ludzi, w tym dla mnie, jest takim substytutem (bardzo wygodnym) kontaktów face to face. Tylko że ja, jak madrugada - nie muszę mieć osobistego kontaktu z ludźmi. Ale rozumiem, że można czuć inaczej. Wtedy rzeczywiście przydałyby się jakieś zajęcia. A może zaplanuj wielkie porządki w domu? Tylko co to za urlop - porządkowanie...
Z apetytem u moich kotów też bywa różnie. Steryd stymuluje apetyt, jak go Zuni odstawiłyście, to nie dziw, że mało je.
Dobrej nocy
Jolu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Carmen201, Marmotka, Silverblue i 131 gości