Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Zazulka [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 05, 2021 23:19 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Miaudziękuję Ciociu pibon :1luvu:
Miaudziękuję Dropsiku :201461 :201461 :201461
MiauCiociuJolu, jaką Ty masz wiedzęęęęęę 8O 8O 8O :201494 :201494 :201494 :201494
Zuniawpodziwie


Ciocia, gdyby jeszcze był teleturniej Wielka Gra, to powinnać wystartować w temacie muzyki poważnej :ok: :ok:

Anna2016

 
Posty: 10474
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon gru 06, 2021 1:24 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

zuza pisze:Czyli jednak brak otrzaskania.
Jako dziecko usłyszałam arie z kurantem i od tej pory im niższy męski głos tym większe wrażenie na mnie robił. Niekoniecznie przy śpiewaniu, tak normalnie też.
Tyle że normalnie prawie nikt basem nie gada :)

Bo bas też nie jest naturalnym męskim głosem, bas operowy sięga naprawdę nisko. Zgadzam się z Tobą - ja też wolę niższe męskie głosy - barytony (jak Hiolski), albo tenorów o głębokiej, barytonowej barwie, jak Domingo. On sam uważał, że dysponuje właśnie barytonem. W takim charakterze 18-letni Placi poszedł na przesłuchanie do Opery Meksykańskiej. Tam jednak oceniono, że jego głos to tenor i zatrudniono go właśnie jako tenora oraz pianistę-korepetytora. Osiągnięcie skali tenorowej nie przyszło mu łatwo, ale stopniowo udało mu się przestawić głos, aby mógł "wspinać się" do najwyższych dźwięków tenorowej skali. Jednak Domingo nigdy nie miał tzw. łatwej góry, musiał pracować nad głosem, co zaowocowało wypracowaniem znakomitej techniki, pozwalającej mu śpiewać na scenie przez 60 lat, choć teraz już w rolach barytonowych.
Takimi tenorami, którzy zaczynali jako barytony i stopniowo przestawili głos na skalę tenorową byli najsłynniejsi artyści operowi XIX i XX wieku - Polak, Jan Reszke i Włoch Enrico Caruso.
Tak mi się jeszcze skojarzyło, że wielu młodych śpiewaków musiało w pewnym momencie nadać określony kierunek swojej karierze. Mieczysław Fogg, śpiewający lirycznym barytonem, kształcił głos u najbardziej znanych polskich barytonów (w tym Wacława Brzezińskiego, Ignacego Dygasa, Adama Didura). Jednak nie zdecydował się na występy w operze, wybrał estradę, gdzie przez lata odnosił ogromne sukcesy. Inaczej było w przypadku Dominga. Kiedy w latach 50-tych odeszło przedwcześnie dwóch uwielbianych w Meksyku śpiewających aktorów, Jorge Negrete (1953) i Pedro Infante (1957), Placido zaproponowano, aby ich zastąpił. Dawało to szanse natychmiastowych dużych pieniędzy, ogromnej popularności i życia, o jakim może marzyć niejeden 20-latek. Ale - jak pisze Placido w swej autobiografii - jego romans z operą już się wtedy zaczął i młody Placi odmówił. Brał jednak pod uwagę, że może powrócić do aktorstwa i piosenek, gdyby nie powiodło mu się jako śpiewakowi operowemu. W późniejszych latach, już jako gwiazda opery, chętnie nagrywał meksykańskie przeboje, jak ten:


Zuniu, łatwo mieć wiedzę na temat, który się bardzo lubi :D Ale moja "wiedza' jest bardzo wycinkowa, wiąże się z fascynacja Domingiem. O sopranach wiem już mniej :wink:
Ostatnio edytowano Pon gru 06, 2021 3:02 przez jolabuk5, łącznie edytowano 1 raz
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60418
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 06, 2021 1:59 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

jolabuk5 pisze:Aż się uśmiechnęłam... Wiecie, w piosence, nagranej w studiu, dość trudno ocenić siłę głosu, bo wszystko jest w stanie zrobić mikrofon.

A wygladalo, jakby Placido w plenerze spiewal :wink:
Nie znam sie na spiewie ale bardzo chetnie czytam, to co piszesz i podziwiam Twoja wiedze, ucho wrazliwe na niuanse i w ogole osluchanie muzyczne. Jestem jescze pod wrazniem tych wykonan z konkursu chopinowskiego, ktore wyselekcjonowalas :1luvu: To co piszesz o spiewie "od kuchni" i w ogole to bardzo ciekawe dla mnie inforamcje. I widze, ze mozna latwo pomylic rozne pojecia.
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4250
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pon gru 06, 2021 2:36 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Dzięki :oops:
A ja zawsze jestem pod wrażeniem Twojej fachowej wiedzy w zakresie fortepianu! I w ogóle wiedzy muzycznej, bo wydaje mi się, że interesowałaś się nią znacznie poważniej, niż ja. Też lubię czytać to, co piszesz o wykonywaniu różnych utworów na fortepianie. Dawno nie dawałaś żadnego swojego nagrania...

Co do Siboney - nie, takich nagrań raczej nie dokonuje się w plenerze. Właśnie wtedy wyszła płyta Dominga z piosenkami Ernesto Lecuony, a firma nagrywająca (chyba DG) zawsze dba, żeby artysta pojawił się w kilku wywiadach, programach telewizyjnych, reklamując przy okazji piosenki. Płyty "operowe' takiej reklamy raczej nie maja, zresztą Placido tyle ich nagrywał, że nie dałby rady brać udziału w kampaniach reklamowych (gdyby takie były). Jeśli wywiad odbywa się w studio, to zapraszają orkiestrę i Placido śpiewa na żywo. Ale w plenerze się tak nie da - za dużo jest niespodziewanych dźwięków, które mogłyby zakłócić muzykę - zaszczeka pies, zapłacze dziecko, przeleci samolot... A ten wywiad - Domingo na Santo Domingo miał być zapewne przy okazji turystyczną reklamą wyspy :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60418
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 06, 2021 8:21 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25562
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 06, 2021 8:22 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Jeszcze jedno
Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25562
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 06, 2021 9:48 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Ojej, dzięki Gosiu, aż 2 karteczki :1luvu: Ja Ci też życzę dobrego, mikołajkowego dnia :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60418
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 06, 2021 9:53 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

jolabuk5 pisze:Ojej, dzięki Gosiu, aż 2 karteczki :1luvu: Ja Ci też życzę dobrego, mikołajkowego dnia :1luvu:
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25562
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 06, 2021 10:09 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Dobrego dnia!
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46713
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon gru 06, 2021 18:16 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Miau, dziękujemy :1luvu:
Dla wszystkich spokojnego wieczoru :201461 :201461 :201461
Miauu ale nastraszyłam dużą :strach: weszłam do transporterka, duża mnie zamknęła zeby zrobić zastrzyk, a ja o mało co nie uciekłam z niego i nasyczałam na dużą :strach: tak się przestraszyła ze jak w końcu zrobila mi ten zastrzyk to aż tchu nie mogła przez chwile złapać z tych nerwów. głupia duża :evil: :evil: :evil:
Z.


po dzisiejszej rozmowie tel z panią wet - zastrzyki jeszcze do piątku :| :? :strach:
no ale ok, zastrzyk siedzi w kocie. uff. przy okazji z minikropelki która została w strzykawce spróbowałam to co wstrzykuję - jest wyraźnie gorzkie, ale nie takie okropnie gorzkie, takie średnio gorzkie. bo pomyślałam tak - jakby poszło kiedyś w futro a nie w skórę to jak poliżę futro to będę wiedziała czy to octenisept na futerku czy to płyn z zastrzyku :roll: :roll: :roll: - potrzeba matką wynalazków.............

Anna2016

 
Posty: 10474
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon gru 06, 2021 18:55 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

jolabuk5 pisze:
Nul pisze:Akt-widmo??? 8O Nowina to dla mnie... Nie znałam tej historii...
Dzięki za kolejną "porcję" słuchania! Miau!

Ty, Nul, jesteś, o ile pamiętam francuskojęzyczna? To możesz wybrać drugą wersje, z Placido. Obraz kiepski, ale wykonanie super, i śmieszne (zabawy w mansardzie) i tragiczne do łez.

Owszem, dobrze pamiętasz :) coś tam człowiek rozumie :) I od razu się nastawiłam, że do tego francuskiego zajrzę :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11246
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 06, 2021 19:55 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Małgosiu, dla Ciebie też - dobrego wieczoru, żadnych niespodzianek, Sylwusia w łóżeczku :1luvu:

Nul, ciekawa jestem, jak Ci się będzie podobało, napisz, jeśli znajdziesz czas na obejrzenie :ok: :1luvu:

Zuniu, najważniejsze, że leczenie nie zostało przerwane, że pomaga! Jak apetyt i kupka?
Aniu, dobry pomysł z lizaniem. A jak smakuje octanisept, odróżnisz smak? Ja Uszatkę... wącham po zastrzyku insuliny, bo insulina pachnie bardzo charakterystycznie.

Pamiętajcie w Mikołajki nie tylko o kotach, ale także o sobie. Wy też byłyście grzeczne i coś się Wam należy od Mikołaja :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60418
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 06, 2021 20:48 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Hm, grzeczna byłam? :) Skoro Ty tak twierdzisz, Jolu, to coś w tym może być :)

Sabciu, Zuniu i inni - miau!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11246
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 06, 2021 22:57 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Myślę, że to ważne, chociaż trochę trwa - można wziąć udział w unijnych konsultacjach dotyczących zmian prawa w w zakresie dobrostanu zwierząt hodowlanych. Ja oddałam głos, może też spróbujecie?
https://www.ciwf.pl/aktualnosci/2021/11 ... dium=email
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60418
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 06, 2021 23:18 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Wy może byłyście grzeczne, ale ja - nie

MaryLux

 
Posty: 159738
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Silverblue i 315 gości