Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Zazulka [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 12, 2022 20:15 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

KĄCIK MUZYCZNY
Dzisiejszy kącik będzie bardzo melodyjny, bo przedstawię kilka hitów z najpopularniejszej zarzueli (czyli hiszpańskiej operetki) - Luisa Fernanda Federico Moreno Torroby (1891-1982). Akcja Luisy Fernandy (premiera w 1932 r.) toczy się w roku 1868, przed i po rewolucyjnym przewrocie, który doprowadził do obalenia królowej Izabeli II i utworzenia pierwszej Republiki. Tytułowa Luisa Fernanda kocha oficera wojsk królewskich, Javiera, on jednak ją lekceważy, marząc o karierze i przygodach. Arię Javiera De este apacible rincón de Madrid usłyszymy w wykonaniu Placida Domingo. (Pokazywany na początku budynek to dom, w którym urodził się Domingo, a starszy pan, który na koniec serdecznie obejmuje tenora, to kompozytor Federico Moreno Torroba, wielki przyjaciel rodziców artysty).


W Luisie Fernandzie kocha się starszy właściciel ziemski, Vidal, ona jednak uprzedza go, że oddała serce innemu. Mimo to Vidal nie zamierza się poddawać i chce walczyć o miłość Luisy. Duet Vidala i Luisy wykonują Placido Domingo i Nancy Herrera (Madryt 2006)


Javier ulega urokowi Caroliny, dwórki królowej Izabeli i pomimo wcześniejszych związków z rewolucjonistami, postanawia przystać do rojalistów. Wobec tego konserwatysta Vidal przyłącza się do powstańców, walczących z wojskiem Izabeli II, choć Carolina próbuje kusić go sowitą zapłatą za pozostanie stronnikiem królowej. Luisa, wobec zdrady Javiera, decyduje się zaakceptować szczerą miłość Vidala. Zebrani na placu goście podczas zorganizowanej przez Carolinę zabawy śpiewają i tańczą Mazurkę Las Sombrillas (Parasolki). Posłuchamy jej w wykonaniu Placida Domingo i Rosario Andrade (pierwszej amerykańskiej Halki) podczas koncertu w Vera Cruz, 1992 r.


Trwają walki między wojskiem rojalistów, a oddziałami rewolucjonistów. Vidal wyznaje, że w tym konflikcie tak naprawdę liczy się dla niego tylko jedno- miłość Luisy Fernandy. Arię Vidala Por el amor de la mujer que adoro śpiewa Placido Domingo.


Luisa ratuje życie Javierowi, pojmanemu przez rewolucjonistów, ale gdy rojaliści biorą górę i Vidal zostaje ranny, a Javier odchodzi z Caroliną, Luisa ostatecznie godzi się poślubić Vidala.
W posiadłości Vidala odbywają się przygotowania do ślubu. Szczęśliwy Vidal śpiewa o swojej miłości do "pięknej brunetki" (Ay mi morena, morena clara).


Pojawia się Javier. Po przegranej rojalistów, detronizacji Izabeli II i emigracji Caroliny Javier prosi Luisę, by do niego wróciła. Ona odmawia, bo obiecała juz wyjść za Vidala, ale przyznaje, że nadal kocha Javiera. Duet Luisy Fernandy i Javiera ¡Cállate, corazón! Placido Domingo śpiewa z laureatką Operaliów 1999, Yali Marie Williams


Vidal orientuje się w sytuacji i już wie, że Luisa nigdy go nie pokocha. Pragnąc jej szczęścia, zwalnia Luisę z danego słowa i pozwala jej odejść z Javierem.


Cały spektakl z Madrytu 2006,napisy hiszpańskie.

Dla mających mało czasu polecam szczególnie Mazurkę i Aj, mi morena :D Ale wszystkie fragmenty są bardzo melodyjne. :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60299
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź


Post » Pt sie 12, 2022 23:47 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

No proszę, zarzuela :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11230
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 14, 2022 0:00 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Dorcia mi się pochorowała, podejrzewam, że też może mieć covid, ale badań nie robi, bo może musiałaby zostać w domu, a Dorcia ma bzika na punkcie karmienia kotów szpitalnych, chociaż pewnie udałoby się zorganizować zastępstwo w tym karmieniu. Ale ona codziennie do tych kotów jeździ, święto, choroba, nieważne. Godne podziwu, chociaż trochę krótkowzroczne, bo jednak lepiej byłoby mieć kogoś przeszkolonego w zastępstwie. Ale z drugiej strony każdy kociarz wie, że nikt tak nie nakarmi, nie zadba, jak on... Ja też powinnam przyuczyć kogoś do postawienia jedzenia, a jakoś tak mi schodzi.
Na wątku cisza, jak zwykle w sobotę - po pojawieniu się Kącika jakoś nikt nie pisze. :wink: A w dodatku środek lata, wiec pewnie wycieczki, ludzi na forum mniej.
Życzymy wszystkim miłego dłuuugiego weekendu.
:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60299
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 14, 2022 2:59 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Martwię się o pibon, od 2 sierpnia nie było jej na forum. Czy nic się nie stało!

Lucasku, a co u Was? szykujecie się na nowego lokatora? To już tylko tydzień!

Aniu, czy dziś była kolejna wycieczka?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60299
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 14, 2022 6:28 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Czytamy, słuchamy i pozdrawiamy! Mam nadzieję, że absencja na wątku to jedynie wyjazdy wakacyjne.

aga66

 
Posty: 6131
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie sie 14, 2022 8:14 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25549
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa


Post » Nie sie 14, 2022 8:53 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Anna2016 pisze:Tadam! Reportaż z wizyty w Rewie: :ryk:
wejście na cypel:
Obrazek

na końcu cypla:
Obrazek

i widok z cypla na ląd:)
Obrazek

było zaje...ie tylko, że troche krótko, do Zuni trzeba było wracać....dojazd z Gdyni autobusem miejskim 45min, za całe 5 PLN. Z tego cypla startuje tzw marsz śledzia, z Rewy na Hel przez Zatokę Pucką - tam jest spory kawalek podobno takiej łachy piaskowej kilka kilometrów na środku zatoki można iść piechotą, ale też troche wpław, trzeba mieć kondycję, a ten marsz śledzia już podobno ma tradycję :)


fajne widoki
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72776
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sie 14, 2022 8:56 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

jolabuk5 pisze:Dorcia mi się pochorowała, podejrzewam, że też może mieć covid, ale badań nie robi, bo może musiałaby zostać w domu, a Dorcia ma bzika na punkcie karmienia kotów szpitalnych, chociaż pewnie udałoby się zorganizować zastępstwo w tym karmieniu. Ale ona codziennie do tych kotów jeździ, święto, choroba, nieważne. Godne podziwu, chociaż trochę krótkowzroczne, bo jednak lepiej byłoby mieć kogoś przeszkolonego w zastępstwie. Ale z drugiej strony każdy kociarz wie, że nikt tak nie nakarmi, nie zadba, jak on... Ja też powinnam przyuczyć kogoś do postawienia jedzenia, a jakoś tak mi schodzi.
Na wątku cisza, jak zwykle w sobotę - po pojawieniu się Kącika jakoś nikt nie pisze. :wink: A w dodatku środek lata, wiec pewnie wycieczki, ludzi na forum mniej.
Życzymy wszystkim miłego dłuuugiego weekendu.
:1luvu: :1luvu: :1luvu:


Cos ten weekend dla wielu moze nie byc fajny bo pogoda zdecydowanie się popsuła :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72776
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sie 14, 2022 9:43 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

aga66 pisze:Czytamy, słuchamy i pozdrawiamy! Mam nadzieję, że absencja na wątku to jedynie wyjazdy wakacyjne.

Też mam nadzieję, że nic się nie stało, ale wolałabym wiedzieć na pewno.
Gosiu, MaryLux, Mir.ka, aga66 - dziękuję, że zaglądacie :1luvu: :201461
Pozdrawiam wszystkich :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60299
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 14, 2022 10:45 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Miau, u nas niezmiennie słonecznie, przynajmniej do teraz.
Nie, wycieczek nie było. Duża smutna, tak w ogóle.
Zaraz posłuchamy co-nieco z kącika muzycznego.
Życzymy zdrowia cioci Dorci.
Ciociu pibon :201461 :201461 :201461 :201461
Zazula

Anna2016

 
Posty: 10455
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Nie sie 14, 2022 11:23 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Dziękuję, że napisałaś, Zuniu, bo się martwiłyśmy z Dużą :201461
Ciociu Aniu, nie bądź smutna, są wakacje, słoneczko... Miziam Cię delikatnie :201461 :201461 :201461
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60299
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 14, 2022 16:22 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

jolabuk5 pisze:Dziękuję, że napisałaś, Zuniu, bo się martwiłyśmy z Dużą :201461
Ciociu Aniu, nie bądź smutna, są wakacje, słoneczko... Miziam Cię delikatnie :201461 :201461 :201461
Sabcia

Miau, duża zdobyła nową umiejętność w te wakacje: umiejętność samotnego chodzenia do restauracji, najpierw na bufet sałatkowy a dziś poszła sama na pizzę, to dobra pizzerio-restauracja, mają dużo klientów, dużo rodzin z dziećmi. Pizza była dobra, tylko, że tak trochę dziwnie, bo samotnie. Pani kelnerka pytała rodziny obok przy stolikach czy im wszystko smakuje, do dużej nie podeszła zapytać....no cóż, duża nie ma jej za złe....takie czasy...samotni klienci są gorszej kategorii ludźmi i duża to rozumie...

Anna2016

 
Posty: 10455
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Nie sie 14, 2022 16:37 Re: Moje koty Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka.

Anna2016 pisze:
jolabuk5 pisze:Dziękuję, że napisałaś, Zuniu, bo się martwiłyśmy z Dużą :201461
Ciociu Aniu, nie bądź smutna, są wakacje, słoneczko... Miziam Cię delikatnie :201461 :201461 :201461
Sabcia

Miau, duża zdobyła nową umiejętność w te wakacje: umiejętność samotnego chodzenia do restauracji, najpierw na bufet sałatkowy a dziś poszła sama na pizzę, to dobra pizzerio-restauracja, mają dużo klientów, dużo rodzin z dziećmi. Pizza była dobra, tylko, że tak trochę dziwnie, bo samotnie. Pani kelnerka pytała rodziny obok przy stolikach czy im wszystko smakuje, do dużej nie podeszła zapytać....no cóż, duża nie ma jej za złe....takie czasy...samotni klienci są gorszej kategorii ludźmi i duża to rozumie...


Brawo Aniu :ok: Restauracje są dla wszystkich, dla singli też :ok: Nie przejmuj się kelnerką, nie warto przykładać wagi do takich drobiazgów. Najważiejsze, że pizza Ci smakowała :)
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=216241

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 7773
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, Lifter i 127 gości