Nul pisze:No to kciuków ciąg dalszy...
U nas ostatnio Feliks ze dwa razy w krótkim odstępie czasu naskoczył na niczego się nie spodziewająca Bajkę - dziwnie jakoś. Ale ogólnie jest OK, a w łóżku to w ogóle zawieszenie broni, mogą leżeć obok siebie... Ostatnio Bajka leżała pomiędzy Felkiem a Bezią i tak spali.
A zatem kciuki...
Dziękuję, kciuki zawsze się przydadzą.