Pusia i Emi nowy 9 wątek, ZUZIA trudne dokocenie

[Moli25]

Jestescie tu.
Zaznaczam bym Was dobrze widziała

[Gosiagosia]

Jestescie tu.
Zaznaczam bym Was dobrze widziała

Cieszę się że jesteście.

[jolabuk5]

Ja też pozdrawiam wieczornie.

[Gosiagosia]

Ja też pozdrawiam wieczornie. :18luvu:

[Nul]

Ja zamiast liczyć baranki będę liczyła koty, które na mnie leżą… Dobranoc!

[Gosiagosia]

Ja zamiast liczyć baranki będę liczyła koty, które na mnie leżą… Dobranoc!

Ilu się doliczyłas?
Niestety przy mnie już nikt nie leży, żadne futerko.

[mir.ka]

Ja zamiast liczyć baranki będę liczyła koty, które na mnie leżą… Dobranoc!

Ilu się doliczyłas?
Niestety przy mnie już nikt nie leży, żadne futerko.

przekonaja sie z czasem jak fajnie spac z człowiekiem

[Gosiagosia]

Ja zamiast liczyć baranki będę liczyła koty, które na mnie leżą… Dobranoc!

Ilu się doliczyłas?
Niestety przy mnie już nikt nie leży, żadne futerko.

przekonaja sie z czasem jak fajnie spac z człowiekiem

Emi w trójkę za gorąco, poleży i ucieka na swoje posłanko. Pusia czasami do mnie przychodzi ale nie za często. Ja to bardzo lubię przytulić się do miękkiego futerka.

[Nul]

Ja zamiast liczyć baranki będę liczyła koty, które na mnie leżą… Dobranoc!

Ilu się doliczyłas?
Niestety przy mnie już nikt nie leży, żadne futerko.

Oj, Pusia nie z takich… To mogłabym się podzielić… Wieczorem leżały na mnie głowy dwojga (dobrze, że tylko głowy, zawsze to lżej). Felinora nie oddam, Bezię mogę wypożyczyć Bajka teraz to już człowieka zdradza z piecem, więc jej nie polecam…

[Nul]

Ja zamiast liczyć baranki będę liczyła koty, które na mnie leżą… Dobranoc!

Ilu się doliczyłas?
Niestety przy mnie już nikt nie leży, żadne futerko.

przekonaja sie z czasem jak fajnie spac z człowiekiem

Emi w trójkę za gorąco, poleży i ucieka na swoje posłanko. Pusia czasami do mnie przychodzi ale nie za często. Ja to bardzo lubię przytulić się do miękkiego futerka.

Tak żeby twarz przytulić, to tylko Feliś, ale nie zawsze. Dopiero nad ranem i zbyt rzadko…

[Gosiagosia]

Ja zamiast liczyć baranki będę liczyła koty, które na mnie leżą… Dobranoc!

Ilu się doliczyłas?
Niestety przy mnie już nikt nie leży, żadne futerko.

Oj, Pusia nie z takich… To mogłabym się podzielić… Wieczorem leżały na mnie głowy dwojga (dobrze, że tylko głowy, zawsze to lżej). Felinora nie oddam, Bezię mogę wypożyczyć Bajka teraz to już człowieka zdradza z piecem, więc jej nie polecam…

Czyli nie dostanę żadnego przytulasa
Chyba będę musiała przytulać się do pluszowego kota.

[mir.ka]

Ja zamiast liczyć baranki będę liczyła koty, które na mnie leżą… Dobranoc!

Ilu się doliczyłas?
Niestety przy mnie już nikt nie leży, żadne futerko.

Oj, Pusia nie z takich… To mogłabym się podzielić… Wieczorem leżały na mnie głowy dwojga (dobrze, że tylko głowy, zawsze to lżej). Felinora nie oddam, Bezię mogę wypożyczyć Bajka teraz to już człowieka zdradza z piecem, więc jej nie polecam…

Czyli nie dostanę żadnego przytulasa
Chyba będę musiała przytulać się do pluszowego kota.

przytulasów to kilka by się znalazło

[Nul]

Bezia się wtuli w Ciebie albo położy na To ie, to jak najbardziej! Tylko nie układa się ma poduszce, więc trudno w nią wtulić nos. Ona woli być na kołdrze obok człeka. I dopiero potem idzie na piec. Ale jeśli u Ciebie jest ciepło, to może zostanie, nie pójdzie na piec? Może Bajka też by nie szła się grzać przy kaflach?

[Gosiagosia]

Bezia się wtuli w Ciebie albo położy na To ie, to jak najbardziej! Tylko nie układa się ma poduszce, więc trudno w nią wtulić nos. Ona woli być na kołdrze obok człeka. I dopiero potem idzie na piec. Ale jeśli u Ciebie jest ciepło, to może zostanie, nie pójdzie na piec? Może Bajka też by nie szła się grzać przy kaflach?

Taka Bezia by mi się przydała

[Gosiagosia]

Jadę nakarmić dzialkowe koty. Mają rosolek z kurcxaczkowych skrawków.