Pusia i Emi nowy 9 wątek, ZUZIA trudne dokocenie

Dobry wieczór w niedzielę :201461

Co tam u Was słychać?
:1luvu:

Pewnie siedzą na działce... :wink:

U nas pomalutku, dzień za dniem szybko mija. Nie jesteśmy na działce, mąż po operacji i pobycie w szpitalu wolał zostać w Warszawie. W środę ma zdjęcie szwów i czekamy na wyniki histopatologii.
Koty zdrowe nadal oddzielnie. Zuzia ma sterylke 20.07. dr.Paszkowska jest na urlopie.

Uff, to zdrowia dla Męża i dobrego wyniku histopatologii. :ok:

jolabuk5 pisze:Uff, to zdrowia dla Męża i dobrego wyniku histopatologii.

Dziękuję

Ode mnie tak samo: zdrowia dla Obojga, że tak powiem (Mąż kocha Zuzię, więc mam nadzieję, że się nie obrazi, że tak napisałam

)

Nul pisze:Ode mnie tak samo: zdrowia dla Obojga, że tak powiem (Mąż kocha Zuzię, więc mam nadzieję, że się nie obrazi, że tak napisałam )

Nie obrazi, Dziękujemy. :1luvu:

Zdrowia dla wszystkich :ok:

Kciuki za pomyślny powrót do zdrowia :ok:

Gosiagosia pisze:

Wam tez tego życzę

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:

Wam tez tego życzę

Dziękuję
Wnusio z synem do nas przyjechali i jest wesoło. Zuzia ma dużo głasków i może pobiegać po mieszkaniu bo Pusia się ukrywa. :mrgreen:

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:

Wam tez tego życzę

Dziękuję
Wnusio z synem do nas przyjechali i jest wesoło. Zuzia ma dużo głasków i może pobiegać po mieszkaniu bo Pusia się ukrywa.

Gosia zdrówka dla wszystkich na dwóch "łapkach" i na czterech łapkach. Alez ta Pusia jest uparta, niczym moja Hrabinka. Wiesz na pocieszenie powiem, że po 2 latach Hrabi jakby mniej drazni to , że sa pozostałe koty, jak ona do nich wchodzi, to jest ok, nie gryzie , ale jak Krystek chce posiedziec w pokojach Hrabiny, to czasem go przegoni, jednak jakby z mniejszym przekonaniem, futro już nie leci.. Z tym, że ja juz tak dom przystosowałam,że mogą zyć osobno i nie wchodzą sobię w droge.

Pusia i Emi nowy 9 wątek, ZUZIA trudne dokocenie

Kto przegląda forum