Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
madrugada pisze:Nie wiem o czym pomyślałaś... hmmm, przecież można głaskać kota...
madrugada pisze:Podziwiać widok za oknem, patrzeć w gwiazdy, pogadać z sąsiadką, iść na spacer...
Lista się wydłuża
MB&Ofelia pisze:No więc... na to wygląda że to ja miałam rację. Pani doktor zadzwoniła, że siuśki ok. Czyli to nie pęcherz.
No więc albo faktycznie alergia, albo mamy jeszcze jedną wersję, mianowicie że coś Ofelię w to udko użarło. Co nie jest całkiem wykluczone.
W każdym razie dostała wczoraj kuja przeciwzapalnego, i na alergię, i na użarcie powinno pomóc. Mam kotę obserwować i w razie czego dawać znać.
Z innych spraw - mamy na Pomorzu poważną awarię prądu. Moi rodzice bez prądu od rana, komórki im siadają, nie mają gdzie naładować. Tak to jest jak się ma srajfona Moja "przedpotopowa" Nokia (ta nowszego typu) trzyma nawet tydzień
Silverblue pisze:Musiałabyś obłożyć się kotami i zamówić gotowca
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 102 gości