Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 15, 2024 16:41 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

No więc. Po pracy potuptałam z Ofelią do Pani Doktor. Obejrzała udko i stwierdziła, że jej to na alergię nie wygląda, podejrzewa raczej... zapalenie pęcherza 8O Dała kuja przeciwzapalnego, ale kazała złapać mocz do badania (konkretnie to chciała pobrać punkcją w gabinecie, ale ja stwierdziłam, że koty nie utrzymam bez ruchu kołami do góry). No więc potuptałam z Ofelią do domu, wyjęłam z szafki pojemniczek na mocz, a kota... wlazła do kuwety.
Pani Doktor musiała się nieźle zdziwić, widząc mnie po kwadransie z pojemniczkiem w ręku.
Na wynik poczekamy do jutra i zobaczymy, kto ma rację.

A Ofelia była bardzo dzielna. Co prawda dzielna z wysokości mojego ramienia, ale nie wdawajmy się w szczegóły :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33255
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon kwi 15, 2024 17:45 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Ofelko, byłaś bardzo dzielna :201461
za trafną diagnozę i skuteczne wyleczenie :ok:

Anna2016

 
Posty: 10487
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon kwi 15, 2024 18:16 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Ofelia miauknęła że dziękuje za uznanie :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33255
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon kwi 15, 2024 20:43 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Ofeljo, niech Ci się wszystko naprawi!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11263
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 15, 2024 20:46 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Ofelko, po co sobie pęcherz zapaliłaś :(
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=216241

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 7841
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 15, 2024 21:08 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Miaaaaaaaaaaaaaaaaaaaauuuuuuuuuuuuuuuuuuu, mrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

MaryLux

 
Posty: 159799
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 15, 2024 21:38 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Ofelko, oby już było lepiej! :ok: :ok: :ok:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60500
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 15, 2024 23:20 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

No coś takiego, na to bym nie wpadła. A Ofelia faktycznie dzielna, nie ważne z jakiej wysokości, ale na pewno należy się nagroda:)

Silverblue

 
Posty: 978
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto kwi 16, 2024 13:31 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Zdrówka Ofelko, pęcherz to paskudna sprawa :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84940
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory


Post » Wto kwi 16, 2024 18:17 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

No więc... na to wygląda że to ja miałam rację. Pani doktor zadzwoniła, że siuśki ok. Czyli to nie pęcherz.
No więc albo faktycznie alergia, albo mamy jeszcze jedną wersję, mianowicie że coś Ofelię w to udko użarło. Co nie jest całkiem wykluczone.
W każdym razie dostała wczoraj kuja przeciwzapalnego, i na alergię, i na użarcie powinno pomóc. Mam kotę obserwować i w razie czego dawać znać.

Z innych spraw - mamy na Pomorzu poważną awarię prądu. Moi rodzice bez prądu od rana, komórki im siadają, nie mają gdzie naładować. Tak to jest jak się ma srajfona :twisted: Moja "przedpotopowa" Nokia (ta nowszego typu) trzyma nawet tydzień :twisted:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33255
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto kwi 16, 2024 19:54 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Aś mi przypomniała… Tygodniowy spływ kajakowy, zero cywilizacji, zero prądu do ładowania… Komórkę włączałam na chwilę wieczorem odczytać smsy i tyle… Wytrzymała! To jeszcze była zwykła komôrka…
A jednego dnia przyszło mnóstwo smsôw, bo to akurat imieniny moje były :)
Wyrazy współczucia dla rodziców. A jak ich lodówka? U mnie by było ciężko… Kilka kilo „kociego mięsa”…

Ofelję ugryzło? Ale kto??? Wszak nie MCC ani Duża???
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11263
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 16, 2024 20:07 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Ofelię mogło teoretycznie użreć coś na balkonie. Różne różności już latają, z osami włącznie. W domu chyba nic gryzącego nie mam (poza Ofelią i mną - Ciorna nie ma czym gryźć :wink: ). Grunt że to nie pęcherz, i oby szybko zarosło.
Rodzice nadal bez prądu. Z internetu wiem że to awaria linii wysokiego napięcia i energetycy od rana nie mogą namierzyć, w którym miejscu jest ta awaria. W każdym razie w 3 gminach nie ma prądu. Nie wiem co z lodówką, ale z tego, co czytałam, jeżeli nie będzie się lodówki otwierać to wytrzyma co najmniej dobę.

Co do kociego mięsa, dobrze że awaria nie jest u mnie, tfu tfu, bo właśnie skroiłam 1,5 kilo barfa.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33255
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto kwi 16, 2024 20:13 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Współczuję rodzicom. Oby szybko naprawili tę awarię.

Ofelko, dobrze że to nie zapalony pęcherz, bo to bardzo boli.
Niech przestanie cię swędzieć.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=216241

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 7841
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 16, 2024 20:21 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Z tego co udało mi się wygrzebać w internecie, planowana naprawa po 22-giej. Ale to tylko szacunki, bo chyba nadal nie namierzyli miejsca awarii.
A tak na marginesie, jak mama się będzie krzywić znowu na moją "przedpotopową" komórkę, to jej przypomnę, że moja Nokia taką awarię wytrzyma bez problemu. No i śmiali się ze mnie jak kupiłam sobie latarenkę i dwie świeczki do niej, teraz pewnie mi jej zazdroszczą.

Ofelia drzemie po napełnieniu brzuszka kaczym cycem, ale cichutko mruknęła, że dziękuje Ciociom za troskę.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33255
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: indianeczka, jolabuk5, Lifter, Silverblue, ulola i 66 gości