Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 10, 2024 20:56 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Dobrze chociaż że kuracja przeziębienia dała efekt, Ofelia zdecydowanie weselsza, dzisiaj był nawet koci moment pędu. Jakoś przeżyjemy to pobranie krwi :roll:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33321
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin


Post » Nie mar 10, 2024 21:00 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Jak był koci moment pędu to na pewno jest lepiej. A za badania i za głodówkę trzymamy kciuki :ok:

Silverblue

 
Posty: 1135
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie mar 10, 2024 21:19 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

MB&Ofelia pisze:Za dwie godziny chowam miski... Aż do 11 rano - w przypadku Ciornej. W przypadku Ofelii - do pełnego wybudzenia.
Nie wiem jak ja to przeżyję :strach:

kotki najadły się w Szafie to wytrzymają :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60762
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 10, 2024 21:20 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

:D

Silverblue

 
Posty: 1135
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon mar 11, 2024 10:26 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Ofelia trzymaj się i bądź dzielna!!! Micia.

Silverblue

 
Posty: 1135
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon mar 11, 2024 11:10 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX -kićnapink

MB&Ofelia pisze:
Nul pisze:
MB&Ofelia pisze: I koteczek lżejszy o futerko... Które oczywiście zabrałam ze sobą!

Zabrałaś? 8O Żeby mu je przylepić z powrotem?

:wink:

Powinnam zrobić piłeczkę dla Bezi, ale nie wiem, czy nie zrobię przytulanki dla siebie :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11282
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 11, 2024 11:12 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Ofelku, ciepło o Tobie myślimy!
MCC, Ty chyba już dostałaś miseczkę? Ufff :) Miało byc do 11.00? :)
Duża, a Ty miałaś szansę na kawę/cokolwiek? czy solidarnie z Księżniczką pościsz aaaż do wybudzenia? :D
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11282
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 11, 2024 11:56 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Już po. Miski jeszcze nie było, bo po uspokajaczu Ofelia jest jeszcze nieco naćpana. Nie chce mi siedzieć na kolanach, zatacza się uparcie do kuchni, więc póki co wylądowała w czarnidełkowym transporterze, może tam się uspokoi. Cały czas mam ją na oku. Miska będzie jak kota przestanie się zataczać, czyli pewnie za parę godzin.
Ja zjadłam śniadanie w KFC, stwierdzam, że smaczniejszą ofertę śniadaniową ma McDonalds, ale jak się nie ma co się lubi, to się zjada co się ma. Do Maka mam znacznie dalej.
Ciorna zjadła jak byłyśmy w gabinecie.
No i obyło się bez narkozy - 2 godziny przed wizytą Ofelii podałam Bonqat. Była na tyle naćpana, że po narzuceniu kocyka na łepek i przytrzymaniu za karczek udało się pobrać krew, dostała też kroplówkę, bo wetka stwierdziła, że jest nieco odwodniona.
Duzi nieobsługiwalnych kotów, pytajcie wetów o ten preparat! To podobno jakaś nowość!
Na razie znikam, Ofelia szamocze się w transporterze, chyba jednak posiedzimy sobie na podłodze w kuchni póki się odćpa
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33321
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon mar 11, 2024 12:31 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Brawo Ofelia! Za szybkie odćpanie i świetne wyniki trzymamy gromadnie!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84982
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon mar 11, 2024 13:16 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Bardzo dobrze że wszystko tak składnie przebiegło! A z tym lekiem to bardzo przydatna informacja, bo Micia właśnie z tych nieobsługiwalnych i zawsze musiała być narkoza do pobrania krwi.

Silverblue

 
Posty: 1135
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon mar 11, 2024 13:25 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Teraz poczytałam o tym leku i jest to pregabalina którą znam bo biorę ją na polineuropatię. Jej główne działanie jest przeciwpadaczkowe a również przeciwlękowe,ale stosuje się ją również w innych przypadkach.(jak u mnie). Jak zaczynałam ją brać to byłam właśnie zamulona, teraz organizm się już przyzwyczaił bo biorę codziennie, ale jakbym brała doraźnie to owszem przymula grubo.

Silverblue

 
Posty: 1135
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon mar 11, 2024 14:20 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

A i owszem, przymula. Ofelia póki co nadal naćpana. Trochę posiedziałam z nią w kabinie prysznicowej, ale zdrętwiałam totalnie. Teraz siedzimy w sypialni, tu jest najbezpieczniej, kota wie że tu nie ma po co wskakiwać na meble w poszukiwaniu misek. Tył kota nadal nie do końca słucha przodu, więc muszę na nią uważać. Oby zaczęło jej przechodzić, bo już sama jestem głodna. Kiszki mi grają marsza wiedeńskiego.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33321
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon mar 11, 2024 14:23 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Doczytałam, że działanie leku może się utrzymywać przez 7 godzin. 5 minęło, czyli jeszcze dwie. W zasadzie półtora. Może przeżyjemy.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33321
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon mar 11, 2024 14:24 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Dwie głodne, w tym jedna naćpana - dobrze że Ciorna przynajmniej pojedzona :) Oby Ofelia jak najszybciej zsynchronizowała tył z przodem :201461

Silverblue

 
Posty: 1135
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: indianeczka, zuza i 55 gości