Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MB&Ofelia pisze:Jestem. Mięso kroiłam. Ponad dwa kilo.
Dietę dzielnie trzymamy. Tylko barf, pół tacki miamora raz dziennie i parę kawałków miąska filozofowanego. Dzisiaj dodatkowo parę kąsków cyca kurzego przy krojeniu.
Pojadła pannica i marudzi. Drapie w drzwi balkonowe. Próbuję jej wytłumaczyć że ciemno i zimno, ale nie dociera do tej burej upartej łepetyny
Anna2016 pisze:Oj wiem co to dużo jabłek w przyszłym roku skrócę gałęzie na jabłonkach na działce - lepiej mniej ale za to większych jabłek, a nie takiej drobnicy...
MaryLux pisze:Mi gotowanie się już "przejadło"
MaryLux pisze:Kiedyś też lubiłam gotować. Teraz nawet jedzenie mnie nie bawi, choć umiem docenić smaczny posiłek.
jolabuk5 pisze:MaryLux pisze:Kiedyś też lubiłam gotować. Teraz nawet jedzenie mnie nie bawi, choć umiem docenić smaczny posiłek.
Najlepszy jest, jak ktoś zrobi.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 75 gości