» Pon mar 11, 2024 21:13
Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX
Do końca to się pewnie odćpa dopiero rano. Póki co pojadła i poszła spać. A ja mam wreszcie chwilę spokoju, bez głodowych miauków, pilnowana żeby nie wskakiwała / nie zeskakiwała, bez dokładania do miski, itp. Trzeba tylko wymiziać Czarnidełko, nieco smutne bo dzisiaj zeszło na drugi plan.