Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 19, 2021 9:55 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Ofelko, nie choruj :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 19, 2021 14:58 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Ofelku, nie choruj!
Moja Kulka bardzo ładnie tolerowała pobieranie krwi. Warunek: zawieźć ją samochodem, inaczej po powrocie do domu był foch

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 19, 2021 16:59 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Sierra, ja znam drugiego takiego kota. Nalę od Dyktatury. Kotka - lekomanka.

Ofelia dziękuje za kciuki. Póki co wet-wizyta odroczona, bo ładnie zareagowała na furaginę. Nie kropelkuje, odkąd wróciłam z pracy tylko raz była w kuwecie, trochę tam posiedziała, ale sik na słuch był normalny. Może by się udało bez kujów. Zobaczymy.
Księżniczka trochę bez humoru, ale apetyt ma, zjadła trochę cyca kurzego podczas krojenia do barfa.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto paź 19, 2021 20:19 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Ofelio, kciuki za zdrówko :ok:
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=216241

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 7428
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 20, 2021 21:05 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Zastanawiam się czy taka ze mnie gapa czy ślepota...
Przy poprzednim zapaleniu pęcherza Ofelii dostałam u wetki takie kapsułki z zakwaszaczem moczu. No i wczoraj przekopałam mieszkanie szukając ich, nie ma nigdzie. Pomyślałam że pewnie komuś dałam, bo Ofelia jakoś nie szalała za tym specyfikiem. Przed chwilą, myjąc zęby, zajrzałam jeszcze raz do szafki z lekami.
No i co?
I pudełko z kapsułkami stoi na samym przodzie :oops: :201429

Zapodałam jedną, Ofelia owszem całkiem chętnie zlizała z palca, co prawda tylko połowę, ale i tak dobrze.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw paź 21, 2021 0:20 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

No, ja też tak czasem szukam... :twisted:
Brawo Księżniczko, za zlizanie zakwaszacza! :201421 :201421 :201421
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 21, 2021 16:51 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Miau. To cosik do lizania to jezd mniamuśne ino musiałam wylizać bo gapa Duża chlapła jak wyciskała. Ale tabletku nie jezd mniamuśna. Raz to mogłam łyknąć, ale na tym koniec, niech se Duża nie myśli że mię będzie do pysia wtykać tabletku! :evil: Wyplułam to śfiństwo. Duża chyba zrozumiła że jezdę obrażona bo mię przeprosiała mniamuśnym tuńmczyku.
Książniczka Ofelja


Taaa... Przeprosiłam... :roll: Sprawdziłam czy tabletka nie gorzka, rozmiażdżyłam i wymieszałam z odrobiną tuńczyka z puszki :twisted: Nawet się nie kapnęła :twisted:
Duża
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw paź 21, 2021 17:06 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

MB&Ofelia pisze:Miau. To cosik do lizania to jezd mniamuśne ino musiałam wylizać bo gapa Duża chlapła jak wyciskała. Ale tabletku nie jezd mniamuśna. Raz to mogłam łyknąć, ale na tym koniec, niech se Duża nie myśli że mię będzie do pysia wtykać tabletku! :evil: Wyplułam to śfiństwo. Duża chyba zrozumiła że jezdę obrażona bo mię przeprosiała mniamuśnym tuńmczyku.
Książniczka Ofelja


Taaa... Przeprosiłam... :roll: Sprawdziłam czy tabletka nie gorzka, rozmiażdżyłam i wymieszałam z odrobiną tuńczyka z puszki :twisted: Nawet się nie kapnęła :twisted:
Duża

Oszustwo nie jest złe :mrgreen: :ryk:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7950
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Czw paź 21, 2021 17:13 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Czasami małe oszustwo to jedyny sposób żeby agresywny ale łakomy kot zeżarł lekarstwo :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw paź 21, 2021 18:53 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Dobry sposób! :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 21, 2021 19:44 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

:ok: :ok: :ok: :201461 :201461 :201461

Anna2016

 
Posty: 10403
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Czw paź 21, 2021 20:11 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Amciałam Pająku. Mniamuśny był. Duża mię go szcząsła z sufita.
Książniczka Ofelja
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw paź 21, 2021 20:15 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Opowiedz więcej! Jak bardzo mniamniuśny? Nóżki już włochate? Uciekał i było polowanko? A może zamarł w bezruchu?

Miśliwy Romiś

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Czw paź 21, 2021 20:18 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Też kiedyś zjadłam pająka :oops:
Sabcia


Może powinnam niejadka karmić pająkami? :wink:
Duża
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 21, 2021 20:23 Re: Księżniczka Ofelia i Mała czarna Carmen IX

Romeo. Pająku miał łapcie chude ale miał troszku brzusia i nie uciekał bo jak go Duża szcząsła to się sklapł. Szkoda bo lubię polować na pająku.
Sabcia. Czy twój pająku też był mniamuśny?
Książniczka Ofelja


jolabuk5 pisze:Może powinnam niejadka karmić pająkami? :wink:
Duża

Pająki są podobno zdrowe dla kotów bo mają dużo tauryny :wink:
Moje pannice lubią też ćmy, ale sezon ćmowy się kończy. Kilka dni temu Carmensita "polowała" na jedną przez szybę.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Carmen201, MB&Ofelia, Silverblue i 107 gości