Kotinowo

[Kotina]

Dziuniu, cieszę się, że jest Ci lepiej! Porządne wyspanie się jest ważne, dla Was wszystkich

Dokładnie tak

[Kotina]

Dziunia jutro ponownie będzie u weta, podadzą jej steryd w zastrzyku.
Rewelacyjnej poprawy to nie ma, ale na pewno jest ciut lepiej ... znacznie ciszej charcze, a gdy mocno spi to w ogóle tego nie słychac
Znacznie poprawił jej się apetyt, zjada jedną puszkę DN 185 g + suchą karmę
Ale przy sterydzie chyba zawsze wzrasta apetyt ...

Dziunieczka - nasza księżniczka



Tymon - wyluzowany kocurek



Tilka - podjada ze wszystkich misek, jakby nie wierzyła, że zima jest w odwrocie

[zuza]

Zdrowia dla wszystkich!

Ze sterydami to bywa róznie. Czarna kiedyś po sterydzie najpierw żarła przez 2 tygodnie, a potem prawie nic przez kolejne dwa, ale to było bardzo dawno, zapewne zupełnie inne dawki stosowano, a ja się kompletnie na kotach nie znałam, ale i tak po 3 zastrzykach poszukalam polecanego weta.

[mir.ka]

[quote="Kotina"]Dziunia jutro ponownie będzie u weta, podadzą jej steryd w zastrzyku.
Rewelacyjnej poprawy to nie ma, ale na pewno jest ciut lepiej ... znacznie ciszej charcze, a gdy mocno spi to w ogóle tego nie słychac
Znacznie poprawił jej się apetyt, zjada jedną puszkę DN 185 g + suchą karmę
Ale przy sterydzie chyba zawsze wzrasta apetyt ...

Dziunieczka - nasza księżniczka



Dobrze, że jest poprawa
Jak zjada taka puszkę to widać ,ze apetyt dopisuje i niech tak zostanie

[Kotina]

Zdrowia dla wszystkich!

Ze sterydami to bywa róznie. Czarna kiedyś po sterydzie najpierw żarła przez 2 tygodnie, a potem prawie nic przez kolejne dwa, ale to było bardzo dawno, zapewne zupełnie inne dawki stosowano, a ja się kompletnie na kotach nie znałam, ale i tak po 3 zastrzykach poszukalam polecanego weta.

Zuza, Dziunia ten steryd ma dostawać tylko wtedy gdy jej będzie pomagał ...
zobaczę co wetka powie jutro ...

[jolabuk5]

Kciuki za Księżniczkę, oby było lepiej!

[Kotina]

...

[egwusia]

Mocne kciuki za Was .

[mir.ka]

...

[Kotina]

Dziękuje, Wam

Nie dałam rady iść z Dziunią do weta na kolejny steryd - powaliła mnie grypa żołądkowa ...
Do tej pory nie mam siły ... chociaz niby już mi przeszło

Za tydzień pójdę z nią na kolejny zastrzyk antybiotyku ...

Nasza księżniczka właściwie bez zmian, charcze czasami głosniej. a czasami cichutko ... Nadal nie oddycha pyszczkiem ....

W nocy spię z zatyczkami w uszach, bo bez nich w ogóle bym nie zasnęła ...

Bardzo duzo spi, ale to normalne w jej wieku. Nadal ma apetyt i widuję ją gdy się myje ... kuweta tez ok
Dziunieczka więc jakoś żyje, chociaż pewnie byle jak - jednak taka juz jest starość ...



Tilka i Tymon -

[jolabuk5]

Oj, dzielna Księżniczka, oby miała jak najwięcej sił do walki z chorobą

[Nul]

Dziuniu i Elu, zdrowia życzę!

[Kotina]

Dziuniu i Elu, zdrowia życzę!

Dziękuję, Aniu

[Kotina]

Dziunieczka. Kolejny dzień ... nadal nie jest ani gorzej ani lepiej ...



Koteczka ma apetyt, upomina się o jedzenie, zjada głównie mokrą karmą, rzadko "zagryza" suchą, pije, myje się i kuwetkuje ...
Jednak prawie cały czas charcze, co jednak nie przszkadza jej np. w zabawie.
Bawi się i charcze ... co najmniej 1-2 razy dziennie, pozostały czas przesypia


Nagrałam filmik, gdy sie bawi, ale nie wiem czy słychac jak charcze ...


https://youtu.be/OlCkvAWj9-M

[jolabuk5]

Ja nie słyszałam. Ale bawi się ładnie, widać, że jest szczęśliwa