Hej i cześć!
Moja mała, bura Nikki doprowadza mnie ostatnio do szaleństwa, więc postanowiłam szukać pomocy tutaj, a nóż widelec ktoś może jest w podobnej sytuacji.
Nikki to roczna kotka-znajda, którą udało mi się odratować. Od zawsze był u niej problem z jedzeniem. Próbowałam naprawdę przeróżnych karm mokrych i suchych, feringa, dolina noteci, applaws, acana - żadna z tych była na nie, kicia nawet nie chciała próbować. :c
Jedyną karmą, jaką mała pochłania w kilka sekund jest... gourmet gold. Nie mogę młodej głodzić, więc się ugięłam i zamawiam jej raz na 2 miesiące duży pakiet około 90 puszek golda. Zazwyczaj zamawiałam jej smaki ragout lub mus, tym razem zdecydowałam się na kawałki w sosie i... kot nie chce jeść. Miałczy, ociera się, widać, że jest głodna, ale i tak nie zje. Sytuacja ciągnie się już trzeci dzień z rzędu, więc postanowiłam spróbować zadziałać coś w internecie.
Mam 4 pudełka, 3 po 24 puszki i w 4 jest 20 puszek. Nasza kicia uwielbia gourmeta, niestety kawałki w sosie to nie jej smak. W związku z tym odsprzedam po nieco niższej cenie wszystkie cztery pudełka, bądź zamienię za taki sam pakiet o innym smaku.
Smaki, które posiadam w swoim pakiecie to; wołowina, kurczak + wątróbka, łosoś + kurczak, indyk + kaczka. Za wszystko zapłaciłam 140 złotych, odsprzedam za 115 + koszt wysyłki.
Możliwy odbiór osobisty na Służewie w Warszawie. Jeżeli chodzi o wymianę to zamienię taką samą liczbę puszek z tego samego pakietu na smaki Wyrafinowany Ragout lub Delikatny Mus.
Może ktoś się skusi?