Strona 34 z 100

Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

PostNapisane: Śro cze 23, 2021 10:45
przez Nul
mir.ka pisze:Obrazek

Obrazek

Po Rudzice zaczyna widać wiek, nie jest taka skoczna jak była, zeby wyjść gdzieś wyżej pomaga sobie czymś niższym. Zaczęła chodzić tak jakoś sztywno na łapkach i więcej śpi, choć to akurat moze byc spowodowane upalami.
Ale wyglada jeszcze nie najgorzej jak na swoje skończone 13 lat.

I tak jest piękna i kochana!
Niech będzie zdrowa jak najdłużej. Co do Felisia mam podobne obserwacje, niby on młodszy, ale czy ja wiem, z jaką dokładnością schronisko mogło jego wiek ocenić? Nie mam pojęcia, jak to jest w przypadku dorosłych kotów...

Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

PostNapisane: Śro cze 23, 2021 12:12
przez mir.ka
Nul pisze:
mir.ka pisze:Obrazek

Obrazek

Po Rudzice zaczyna widać wiek, nie jest taka skoczna jak była, zeby wyjść gdzieś wyżej pomaga sobie czymś niższym. Zaczęła chodzić tak jakoś sztywno na łapkach i więcej śpi, choć to akurat moze byc spowodowane upalami.
Ale wyglada jeszcze nie najgorzej jak na swoje skończone 13 lat.

I tak jest piękna i kochana!
Niech będzie zdrowa jak najdłużej. Co do Felisia mam podobne obserwacje, niby on młodszy, ale czy ja wiem, z jaką dokładnością schronisko mogło jego wiek ocenić? Nie mam pojęcia, jak to jest w przypadku dorosłych kotów...


Feliś to jest młodszy od Rudzi albo i nie, bo nie wiesz w którym miesiącu się urodził. Ona wiem ,że pod koniec maja 2008. Tofik urodził się chyba latem 2010 roku, z tego co pamiętały wolontariuszki z Kociej Chatki, a w momencie adopcji był oceniony na 1,5 roku. Elenke brałam roczną , podobno. Ona była młodziutka, miała kociaki (ur. 1.06.2012 r), zaszła w ciążę chyba przy pierwszej rujce :( , ale była zaradna i dała sobie radę. Choć czas ciąży i karmienia mały pozostawił jej pamiątkę w psychice i jest wiecznie niedojedzona, choć jedzenia jej nie brakuje. Daisy ma datę urodzenia 15 września, bo tak mniej więcej pamiętali pracownicy Castoramy, gdzie się urodziła. Tak więc żadnego z moich kotów nie znam dokładnej daty urodzenia.

Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

PostNapisane: Śro cze 23, 2021 12:17
przez mir.ka
Małe dziewczyny zapisane w środę na pierwsze szczepienie :D

Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

PostNapisane: Śro cze 23, 2021 12:18
przez Gosiagosia
Ja też nie znam dokładnych dat urodzenia swoich zwierzaków tylko tak w przybliżeniu Hugo lipiec 2008, Pusia ??? Jak ja adoptowalam w 2013 podobno miała może ponad rok.
Emi czerwiec 2015.

Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

PostNapisane: Śro cze 23, 2021 13:30
przez jolabuk5
mir.ka pisze:Obrazek

Obrazek

Po Rudzice zaczyna widać wiek, nie jest taka skoczna jak była, zeby wyjść gdzieś wyżej pomaga sobie czymś niższym. Zaczęła chodzić tak jakoś sztywno na łapkach i więcej śpi, choć to akurat moze byc spowodowane upalami.
Ale wyglada jeszcze nie najgorzej jak na swoje skończone 13 lat.

Wygląda wspaniale! :D

Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

PostNapisane: Śro cze 23, 2021 14:02
przez mir.ka
Nul pisze:
mir.ka pisze:Obrazek

Obrazek

Po Rudzice zaczyna widać wiek, nie jest taka skoczna jak była, zeby wyjść gdzieś wyżej pomaga sobie czymś niższym. Zaczęła chodzić tak jakoś sztywno na łapkach i więcej śpi, choć to akurat moze byc spowodowane upalami.
Ale wyglada jeszcze nie najgorzej jak na swoje skończone 13 lat.

I tak jest piękna i kochana!
Niech będzie zdrowa jak najdłużej. Co do Felisia mam podobne obserwacje, niby on młodszy, ale czy ja wiem, z jaką dokładnością schronisko mogło jego wiek ocenić? Nie mam pojęcia, jak to jest w przypadku dorosłych kotów...


miałam jakieś zaćmienie i nie wiem dlaczego zasugerowałam się wiekiem Rudzi , a Feliś to w wieku Tofika
przepraszam kocie :1luvu: :201461 :201461 :201461 :201461 :201461

Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

PostNapisane: Śro cze 23, 2021 15:40
przez Nul
Ależ nie ma problemu, mówi Feliś :)
Ten 2010 w jego przypadku to też tak „na oko” :)

Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

PostNapisane: Śro cze 23, 2021 16:31
przez mir.ka
Nul pisze:Ależ nie ma problemu, mówi Feliś :)
Ten 2010 w jego przypadku to też tak „na oko” :)


uff, dobrze , że się Felis nie obraził

Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

PostNapisane: Śro cze 23, 2021 16:41
przez mir.ka
Nie wiem co się stało moim kocicom -Elence i Daisy, pobiły się po południu i to tak na poważnie, aż futro leciało :strach: Były obydwie na dole i w pewnym momencie wyleciały obydwie zjeżone, warcząc na siebie :strach: :strach: Jeszcze chwilę trwało zanim się uspokoiły. Nigdy wcześniej tak się nie zachowywały :(

Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

PostNapisane: Śro cze 23, 2021 16:43
przez Atta
mir.ka pisze:Nie wiem co się stało moim kocicom -Elence i Daisy, pobiły się po południu i to tak na poważnie, aż futro leciało :strach: Były obydwie na dole i w pewnym momencie wyleciały obydwie zjeżone, warcząc na siebie :strach: :strach: Jeszcze chwilę trwało zanim się uspokoiły. Nigdy wcześniej tak się nie zachowywały :(

To chyba ten upał :roll: Kreska nie chce być brana na ręce, mrauczy jak wściekła, wszytsko jej przeszkadza, łazi po mieszkaniu często zmieniając miejsce zalegania.

Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

PostNapisane: Śro cze 23, 2021 16:46
przez jolabuk5
Też myślę, że to upał.

Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

PostNapisane: Śro cze 23, 2021 21:26
przez madrugada
Przysiądę sobie i bedę się napawać widokiem rudości.
Piękne są Twoje koty, mir.ka.

Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

PostNapisane: Czw cze 24, 2021 7:04
przez mir.ka
Atta pisze:
mir.ka pisze:Nie wiem co się stało moim kocicom -Elence i Daisy, pobiły się po południu i to tak na poważnie, aż futro leciało :strach: Były obydwie na dole i w pewnym momencie wyleciały obydwie zjeżone, warcząc na siebie :strach: :strach: Jeszcze chwilę trwało zanim się uspokoiły. Nigdy wcześniej tak się nie zachowywały :(

To chyba ten upał :roll: Kreska nie chce być brana na ręce, mrauczy jak wściekła, wszytsko jej przeszkadza, łazi po mieszkaniu często zmieniając miejsce zalegania.


jolabuk5 pisze:Też myślę, że to upał.


możliwe, ze to ta pogoda tak działa :(
wczoraj przez całe popołudnie były niesnaski, później jeszcze Tofik do dziewczyn dołączył i tak we trójkę goniły się i syczały na siebie :(
dzisiaj na razie spokój i niech tak zostanie :ok:

Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

PostNapisane: Czw cze 24, 2021 7:07
przez mir.ka
madrugada pisze:Przysiądę sobie i bedę się napawać widokiem rudości.
Piękne są Twoje koty, mir.ka.


Witamy u nas Nolinkę z Dużą :1luvu: :201461
wszystkie koty są piękne :)

Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

PostNapisane: Czw cze 24, 2021 7:08
przez mir.ka
ewar pisze:U mnie w mieszkaniu 28,5 stopnia :placz:
mir.ka, kotki bawią się dyndadełkami, czy je ignorują?


Wczoraj widziałam małe jak bawiły się dyndadełkami i wspinały po liściu, chyba im się podoba :D