Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31-Inusia i Olinka w DT :)

To się bardzo cieszę, to fajna zabawka, zwłaszcza dla takich malców, jest leciutka.

ewar pisze:To się bardzo cieszę, to fajna zabawka, zwłaszcza dla takich malców, jest leciutka.

już miałam im ja przewiesić na górę klatki, ale widzę ,ze w tym miejscu co jest im pasuje

Rude dostały nowe miseczki

Tofik jak zwykle swoją miskę zostawił jak już Rudzia odeszła

i dokończył jej porcję

trzeba odpocząć po jedzeniu

mir.ka pisze:Tofik jak zwykle swoją miskę zostawił jak już Rudzia odeszła

i dokończył jej porcję

Rudzi miseczka lepsza :ryk:

Pisałam, że ta Felixa jest fajna, kotom wygodnie z niej jeść.

mir.ka pisze:trzeba odpocząć po jedzeniu

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:Tofik jak zwykle swoją miskę zostawił jak już Rudzia odeszła

i dokończył jej porcję

Rudzi miseczka lepsza

zawsze, a raczej to co na niej zostaje :wink:

ewar pisze:Pisałam, że ta Felixa jest fajna, kotom wygodnie z niej jeść.

szczególnie o takim pyszczku jak ma Rudzia

Dokładnie. U mnie już nie ma płaskonosych, ale i tak jedzą z takich dość płytkich, bo wibryski im się nie zahaczają. Bezdomniaki mają plastikowe talerze. Miski z arcorocu ktoś ukradł :wink:

, takie ładne plastikowe również .

ewar pisze:Dokładnie. U mnie już nie ma płaskonosych, ale i tak jedzą z takich dość płytkich, bo wibryski im się nie zahaczają. Bezdomniaki mają plastikowe talerze. Miski z arcorocu ktoś ukradł , takie ładne plastikowe również .

Niektórym to wszystko się przyda albo złośliwie wyrzucą.
Małym też pasują miseczki. Wcześniej dawałam im jeść na podwójnej miseczce, ale z tym mają lepiej, stawiam im w niewielkiej odległosci od siebie i nie przeszkadzaja sobie przy jedzeniu. Dla takich małych te miseczki są idealne.

No właśnie okazało się, że ktoś gwizdnął dwie miski na wodę dla gołębi :evil:

Jedna została koło p.Izy, z pojemnika na plastiki wyciągnęłam jakieś byle co, ale na razie musi im wystarczyć. Potem dam porządne. I po co to komu? Ludzie są koszmarni. Dawno temu jak karmiłam Sowę [*], to jakaś kobieta podjechała rowerem i zabrała karmę dla kotki, chyba wzięła dla swoich kotów. To jeszcze jakoś mogłam zrozumieć, chociaż z trudem, ale brudne miski po gołębiach? Oczywiście myłam je, ale mimo wszystko.

ewar pisze:No właśnie okazało się, że ktoś gwizdnął dwie miski na wodę dla gołębi Jedna została koło p.Izy, z pojemnika na plastiki wyciągnęłam jakieś byle co, ale na razie musi im wystarczyć. Potem dam porządne. I po co to komu? Ludzie są koszmarni. Dawno temu jak karmiłam Sowę [*], to jakaś kobieta podjechała rowerem i zabrała karmę dla kotki, chyba wzięła dla swoich kotów. To jeszcze jakoś mogłam zrozumieć, chociaż z trudem, ale brudne miski po gołębiach? Oczywiście myłam je, ale mimo wszystko.

za bardzo porządnych to moze nie dawaj bo znowu znikną

Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31-Inusia i Olinka w DT :)

Kto przegląda forum