Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31-Inusia i Olinka w DT :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 11, 2021 14:59 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

ewar pisze:Bracia, ale już dorośli
Obrazek


Inusi też sie taka plamka na nosku robi :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72789
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt cze 11, 2021 15:01 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

Dałam dzisiaj maluchom serek bieluch wymieszany z kaczym żółtkiem i było jak zwykle z jedzeniem - Inusi smakowało, a Olinka liznęła i odeszła :( Wolała poczekać na mleko z butli.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72789
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt cze 11, 2021 17:38 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

mir.ka pisze:Dałam dzisiaj maluchom serek bieluch wymieszany z kaczym żółtkiem i było jak zwykle z jedzeniem - Inusi smakowało, a Olinka liznęła i odeszła :( Wolała poczekać na mleko z butli.

A przecież to siostry :D Olinko, bierz przykład z Inusi :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60352
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 11, 2021 19:20 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

Ooo kacze żółtko - tego moje jeszcze nie jadły… skąd się to bierze? :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11234
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 11, 2021 19:26 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

mir.ka pisze:Dałam dzisiaj maluchom serek bieluch wymieszany z kaczym żółtkiem i było jak zwykle z jedzeniem - Inusi smakowało, a Olinka liznęła i odeszła :( Wolała poczekać na mleko z butli.

No cóż mleczko może lepsze ale kacze żółtko to rarytas Inusia smakoszka. :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25552
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 11, 2021 19:51 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

Oj, ja długo czekałam, aż kotka "przestawi" się na stały pokarm :twisted: ale to były inne czasy, inne możliwości, inna moja wiedza na temat żywienia kociąt i historia kotki Ruzi też długa :twisted:
Dla maluchów, starszaków, rudych (i nie tylko :D ), dużych wiele, wiele :201461 :ok: :201461 :ok: :201461 :ok:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7989
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob cze 12, 2021 7:44 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

jolabuk5 pisze:
mir.ka pisze:Dałam dzisiaj maluchom serek bieluch wymieszany z kaczym żółtkiem i było jak zwykle z jedzeniem - Inusi smakowało, a Olinka liznęła i odeszła :( Wolała poczekać na mleko z butli.

A przecież to siostry :D Olinko, bierz przykład z Inusi :1luvu:


Inusia chyba się przejadła , bo trochę zwróciła :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72789
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 12, 2021 7:51 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

Nul pisze:Ooo kacze żółtko - tego moje jeszcze nie jadły… skąd się to bierze? :)


A z sąsiedniej ulicy :wink: Spotkałam panią, która kilka lat wcześniej miała krowy i kupowałam od niej mleko, ale z nich zrezygnowała, później miała kozy, ale to mleko mi nie smakowało. Kury też miała w większej ilości, teraz już nie, ma tylko dla siebie. No i kaczki, które akurat teraz tak im się niosą ,ze nie mogą przejeść jajek to skorzystałam z okazji, zeby ich spróbować, bo też wcześniej nie jadłam. Wczoraj ma obiad zrobiłam jajka sadzone, kacze, ziemniaczki z koperkiem i zsiadłe mleko, takie prawdziwe, od krowy z dodatkiem śmietany. Pychota :D
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72789
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 12, 2021 7:52 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:Dałam dzisiaj maluchom serek bieluch wymieszany z kaczym żółtkiem i było jak zwykle z jedzeniem - Inusi smakowało, a Olinka liznęła i odeszła :( Wolała poczekać na mleko z butli.

No cóż mleczko może lepsze ale kacze żółtko to rarytas Inusia smakoszka. :1luvu:


dam im moze jeszcze samo żółtko, bez serka, moze obydwie bedą jadły
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72789
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 12, 2021 7:56 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

ewkkrem pisze:Oj, ja długo czekałam, aż kotka "przestawi" się na stały pokarm :twisted: ale to były inne czasy, inne możliwości, inna moja wiedza na temat żywienia kociąt i historia kotki Ruzi też długa :twisted:
Dla maluchów, starszaków, rudych (i nie tylko :D ), dużych wiele, wiele :201461 :ok: :201461 :ok: :201461 :ok:


Ja też cały czas się uczę, bo każdy miot jest inny.

Dziękujemy za głaski. Dla Dropsa i reszty też duzo :201461 :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72789
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 12, 2021 8:04 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

Przygód z jedzeniem małych ciąg dalszy. Wczoraj Olinka pogryzła dwa super smoczki, przez które kocice piły od początku. Najpierw załatwiła jeden, a przy następnym karmieniu drugi, bo nie można przecież pić normalnie, tylko trzeba podgryzać smoczek, jak się ma już zęby. Wieczorem przyszykowałam do karmienia 3 butelki, każda z innym smoczkiem i żaden im nie pasował :( Nawet pyszczka nie chciały otworzyć przy niektórych :( Z miski picie mleka też nie pasowało, ale jak tak się zachowywały to nie miały wyjścia, bo jak miałam im dać mleko. W nocy też była zabawa smoczkami, coś tam wypiły, ale mniej niz zwykle, rano poszło lepiej, bo chyba bardziej zgłodniały. No i zjadły więcej mokrego niż zwykle, moze wreszcie załapią.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72789
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 12, 2021 8:23 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

mir.ka pisze:
Nul pisze:Ooo kacze żółtko - tego moje jeszcze nie jadły… skąd się to bierze? :)


A z sąsiedniej ulicy :wink: Spotkałam panią, która kilka lat wcześniej miała krowy i kupowałam od niej mleko, ale z nich zrezygnowała, później miała kozy, ale to mleko mi nie smakowało. Kury też miała w większej ilości, teraz już nie, ma tylko dla siebie. No i kaczki, które akurat teraz tak im się niosą ,ze nie mogą przejeść jajek to skorzystałam z okazji, zeby ich spróbować, bo też wcześniej nie jadłam. Wczoraj ma obiad zrobiłam jajka sadzone, kacze, ziemniaczki z koperkiem i zsiadłe mleko, takie prawdziwe, od krowy z dodatkiem śmietany. Pychota :D

Aaaaa! Kaczek nie widuję nawet tam na wsi, gdzie bywam. Mogłam wczoraj spytać, akurat byłam u sąsiadów, ale rozmawialiśmy tylko o krowach i kozach (których nie mają).
Ale popytam, bo ja chyba też nigdy nie jadłam…
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11234
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 12, 2021 8:27 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

mir.ka pisze:Przygód z jedzeniem małych ciąg dalszy. Wczoraj Olinka pogryzła dwa super smoczki, przez które kocice piły od początku. Najpierw załatwiła jeden, a przy następnym karmieniu drugi, bo nie można przecież pić normalnie, tylko trzeba podgryzać smoczek, jak się ma już zęby. Wieczorem przyszykowałam do karmienia 3 butelki, każda z innym smoczkiem i żaden im nie pasował :( Nawet pyszczka nie chciały otworzyć przy niektórych :( Z miski picie mleka też nie pasowało, ale jak tak się zachowywały to nie miały wyjścia, bo jak miałam im dać mleko. W nocy też była zabawa smoczkami, coś tam wypiły, ale mniej niz zwykle, rano poszło lepiej, bo chyba bardziej zgłodniały. No i zjadły więcej mokrego niż zwykle, moze wreszcie załapią.

O rany… Przecież smoczki nie są chyba robione z mięsa??? :)
Wiesz, ja w wieku lat około siedmiu ugryzłam szklankę. Z sokiem marchewkowym. W pijalni soków. Z pełną premedytacją. Bo chciałam sprawdzić, czy przegryzę… :) Potem nie mogłam zrozumieć, dlaczego Tata i pani sprzedawczyni tak mi do ust zaglądają, czy jakieś szkło nie zostało… :) Dobrze, że smoczki nie ze szkła!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11234
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 12, 2021 10:50 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

Nul pisze:
mir.ka pisze:Przygód z jedzeniem małych ciąg dalszy. Wczoraj Olinka pogryzła dwa super smoczki, przez które kocice piły od początku. Najpierw załatwiła jeden, a przy następnym karmieniu drugi, bo nie można przecież pić normalnie, tylko trzeba podgryzać smoczek, jak się ma już zęby. Wieczorem przyszykowałam do karmienia 3 butelki, każda z innym smoczkiem i żaden im nie pasował :( Nawet pyszczka nie chciały otworzyć przy niektórych :( Z miski picie mleka też nie pasowało, ale jak tak się zachowywały to nie miały wyjścia, bo jak miałam im dać mleko. W nocy też była zabawa smoczkami, coś tam wypiły, ale mniej niz zwykle, rano poszło lepiej, bo chyba bardziej zgłodniały. No i zjadły więcej mokrego niż zwykle, moze wreszcie załapią.

O rany… Przecież smoczki nie są chyba robione z mięsa??? :)
Wiesz, ja w wieku lat około siedmiu ugryzłam szklankę. Z sokiem marchewkowym. W pijalni soków. Z pełną premedytacją. Bo chciałam sprawdzić, czy przegryzę… :) Potem nie mogłam zrozumieć, dlaczego Tata i pani sprzedawczyni tak mi do ust zaglądają, czy jakieś szkło nie zostało… :) Dobrze, że smoczki nie ze szkła!


te małe to w pewnym wieku chyba wszystkie testują ząbki na smoczkach, ale ponieważ są jakie są to po tych testach są do wyrzucenia :placz:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72789
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob cze 12, 2021 11:02 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

Tofik od jakiegoś czasu zajął dla siebie fotel :( , nawet mnie jest trudno sie na niego załapać. Gdybym chciała obejrzeć jakiś film to muszę siadać na wersalce, bo kocur miejsca nie ustąpi, a gdyby przypadkiem udało mi się go uprzedzić to przyjdzie i będzie patrzał na mnie z wyrzutem ,że zajęłam mu jego fotel.
Obrazek

Obrazek
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72789
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, Nul i 211 gości