Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31-Inusia i Olinka w DT :)

[mir.ka]

[madrugada]

Pięknie tam. Fajny dzień mieliście. Trochę zazdroszczę.

[Moli25]

Wczoraj po południu i w nocy przeszły u nas okropne burze, chyba nigdy tak nie było, pioruny waliły bardzo blisko Rude jak zwykle nie reagowały, za to małe jak usłyszały huki poleciały się schować, biedne Daisy tak się zestresowała, że wieczorem jak przyszła do mnie na kolana to znowu przypomniała sobie o dojeniu swojego cycorka , musiałam ja tulić i uspokajać. Elenka nawet na kolację nie wyszła, z niej jest największa panikara
Dzisiaj nadal pada i bardzo dobrze, nareszcie trochę chłodniej w domu.

U nas tak samo... każde w strachu... wszystkie schowane ciężko znależć. takie huki były straszne ze ja sama się bałam a ogólnie kocham burze, deszcz... ale ostatnio było okropnie. nawet na jedzenie nie wyszły ani do kuwety... dopiero jak przestało to się pokazały

[Moli25]

Fajny Cieszyn, nie byłam nigdy, super góry, przygoda z butem ale wyszłaś z sytuacji z "butem" co by nie napisać z twarzą

[Nul]

Fajny Cieszyn, nie byłam nigdy, super góry, przygoda z butem ale wyszłaś z sytuacji z "butem" co by nie napisać z twarzą

[mir.ka]

Pięknie tam. Fajny dzień mieliście. Trochę zazdroszczę.

nawet nie wiedzieliśmy, ze bedziemy mieć dodatkową atrakcję z tymi Dniami Noszaka

[mir.ka]

Fajny Cieszyn, nie byłam nigdy, super góry, przygoda z butem ale wyszłaś z sytuacji z "butem" co by nie napisać z twarzą

browar mozna obejrzeć wirtualnie, bo masz troche daleko

[Nul]

Tamtaramtamtam! My tu gadu gadu o Anusiach, Nulkach i Annach wszelakich, a tu Mir.ki dzisiaj również!!!!!!!!!

Miaumuśne życzenia samych pięknych chwil z kotami (i z rodziną też, ale to nie jest forum o mężach itp, więc tylko tak w nawiasie), ewentualnie z pieskami (no bo może kiedyś?), bez komarów i kleszczy (rety, co ja piszę??? A bo to tak na czasie ), zdrowej mir.ki (bo to ważne), zdrowych kotów (bo wtedy i mir.ka zdrowsza, w każdym razie psychicznie), no i w ogóle!!!

A, i jeszcze: fajnych forumowych znajomych!

[mir.ka]

Tamtaramtamtam! My tu gadu gadu o Anusiach, Nulkach i Annach wszelakich, a tu Mir.ki dzisiaj również!!!!!!!!!

Miaumuśne życzenia samych pięknych chwil z kotami (i z rodziną też, ale to nie jest forum o mężach itp, więc tylko tak w nawiasie), ewentualnie z pieskami (no bo może kiedyś?), bez komarów i kleszczy (rety, co ja piszę??? A bo to tak na czasie ), zdrowej mir.ki (bo to ważne), zdrowych kotów (bo wtedy i mir.ka zdrowsza, w każdym razie psychicznie), no i w ogóle!!!

A, i jeszcze: fajnych forumowych znajomych!

Dziękuję bardzo

nawet tak myslałam czy się nie wybrać do Krakowa do Muzeum kotów i do Nul z napitkami , dopóki są

[Nul]

Tamtaramtamtam! My tu gadu gadu o Anusiach, Nulkach i Annach wszelakich, a tu Mir.ki dzisiaj również!!!!!!!!!

Miaumuśne życzenia samych pięknych chwil z kotami (i z rodziną też, ale to nie jest forum o mężach itp, więc tylko tak w nawiasie), ewentualnie z pieskami (no bo może kiedyś?), bez komarów i kleszczy (rety, co ja piszę??? A bo to tak na czasie ), zdrowej mir.ki (bo to ważne), zdrowych kotów (bo wtedy i mir.ka zdrowsza, w każdym razie psychicznie), no i w ogóle!!!

A, i jeszcze: fajnych forumowych znajomych!

Dziękuję bardzo

nawet tak myslałam czy się nie wybrać do Krakowa do Muzeum kotów i do Nul z napitkami , dopóki są

Ooo byłoby super!!! Z napitkami, to rozumiem, chociaż pewnie bez kotów Ale poznałabyś omne trikotum

[Gosiagosia]

[ewar]

O, to i ja dołączę się do życzeń. Wszystkiego najlepszego

[mir.ka]

Tamtaramtamtam! My tu gadu gadu o Anusiach, Nulkach i Annach wszelakich, a tu Mir.ki dzisiaj również!!!!!!!!!

Miaumuśne życzenia samych pięknych chwil z kotami (i z rodziną też, ale to nie jest forum o mężach itp, więc tylko tak w nawiasie), ewentualnie z pieskami (no bo może kiedyś?), bez komarów i kleszczy (rety, co ja piszę??? A bo to tak na czasie ), zdrowej mir.ki (bo to ważne), zdrowych kotów (bo wtedy i mir.ka zdrowsza, w każdym razie psychicznie), no i w ogóle!!!

A, i jeszcze: fajnych forumowych znajomych!

Dziękuję bardzo

nawet tak myslałam czy się nie wybrać do Krakowa do Muzeum kotów i do Nul z napitkami , dopóki są

Ooo byłoby super!!! Z napitkami, to rozumiem, chociaż pewnie bez kotów Ale poznałabyś omne trikotum

kotów niestety nie ma jak spakować w 2 transportery
a napitki mamy różne i własne i te kupione w sobotę, były dość drogie, ale warte swojej ceny, jak już cos pić to lepiej stawiać na jakość

[mir.ka]

dziękuję bardzo Gosiu
karteczki od Ciebie zawsze są śliczne

[mir.ka]

O, to i ja dołączę się do życzeń. Wszystkiego najlepszego

Dziękuję bardzo