Sylwuś. Fajmnie że się tulisz do Cioci MalgWroclaw ale fajmniej że wcześmniej amciasz kolacyjkę. U nas dzisiaj na obiadek była rypcia a na kolacyjkę miąsko, ale chyba jeszcze nie jezdę głodmna. Wolę se popusiać. Książniczka Ofelja
Sylwuś. Dzisiaj chyba ja będę musiała utulać moją Dużą bo jezd po kuju i troszku boli ją łapcia. Nie rozumię dlaczemu tuptała na tego kuja, ja bym nie potuptała. No ale Duże są gupie i tyle. Pókico bałkonuję bo mamy ciepełko i słoneczko. Książniczka Ofelja
Jakby ktoś pytał, to mi nie przeszkadza gorące powietrze w przytulaniu. I zadbałem, żeby duża miała komfort - oplułem jej pyszczek Sylwuś Tak zrobił. Pełne nawilżenie.
Sylwuś. Ja nie popluwuję pysia Dużej ino ozorkuję. Miaukasz że popluwanie jezd lepsiejsze? Ciocia MalgWroclaw. Słyszałam jak zatelefoniłaś wczoraj do Dużej ale nie miaukłam do cię bo byłam zajmnięta ciamkanię i mruczenię. Książniczka Ofelja