» Wto lut 16, 2021 20:43
Re: Czy to jest pozycja boląca u kota?
Spróbuj go wygłaskać wszędzie, delikatnie uciskając, dotknij okolic odbytu (tam gruczoły maił czyszczone) i sprawdź, czy coś go boli, czy będzie protestował. Zobacz, czy ma gorączkę (można to sprawdzić, dotykając noska albo opuszek łapek), policz ilość oddechów na minutę (wystarczy policzyć przez 30 sek. i pomnożyć przez 2).
Oczywiście, jeśli podejrzewasz, że w zachowaniu kota wystąpiła jakaś zmiana, trzeba to sprawdzić. Skoro siada tak od 2 tygodni (może wcześniej, mogłaś od razu nie zauważyć), to przyczyną raczej nie jest sam zabieg oczyszczania gruczołów. Czy kotek był u weta z powodu tych gruczołów, czy z powodu "postawy bólowej", a wet przy okazji stwierdził zapchane gruczoły? Czy przy okazji wizyty wet dokładnie obejrzał kota, czy nie stwierdził miejsc bolesnych? Osłuchał go? Zrobił jakieś badania? Jeśli chciałabyś się upewnić, czy kotu nic nie dolega, to warto zrobić taki ogólny przegląd - morfologia, mocznik, kreatynina, AspAt, AlAt, fostataza alkaliczna, lipaza specyficzna (kocia), Ca, P, Mg, jonogram, T4, CRP, białko, albuminy, globuliny. Do tego USG.
Tak, jak pisałam - jeśli kot poza tym zachowuje się normalnie, do tego śpi w różnych pozycjach, nie będzie reagował bólem na dotyk, nie wyczujesz jakiegoś guzka, rany, zadrapań - to prawdopodobnie nic się nie dzieje, ale z drugiej strony koty potrafią bardzo długo ukrywać ból. Dlatego wspominam o badaniach.
Kiedy był kastrowany?