Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 20, 2021 19:08 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Dzielny kicio! :1luvu:
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11132
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 21, 2021 2:45 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Wyluzowany kotek.
Obrazek

:201461 :201461 :201461 :201461 :201461

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59708
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 21, 2021 2:55 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Gosiagosia pisze: I wszystko go ciekawi ale jest czujny, jak coś nie pasuje to ucieka.

Moja Pipi ostatnio uciekla przed wielkim czarnym muszyskiem, ktore jej sie naprzykrzalo podczas jedzenia :ryk:
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4221
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pon cze 21, 2021 7:37 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

pibon pisze:
Gosiagosia pisze: I wszystko go ciekawi ale jest czujny, jak coś nie pasuje to ucieka.

Moja Pipi ostatnio uciekla przed wielkim czarnym muszyskiem, ktore jej sie naprzykrzalo podczas jedzenia :ryk:

Odważna koteczka :ryk:
Muszysko też było głodne :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 21, 2021 9:55 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 22, 2021 9:11 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Nie nadaję się, nie daje rady podawać leków kotom.
Tak chwaliłam Hugonka i d..Już od paru dni ganiam go po domu żeby podać Melrovis. Amyladol i Flora Balance bez problemu zjada z pokarmem ale Melrovis jest gorzki i wszędzie wyczuję. Już przerobiłam wszystkie metody i nie działa. Zaczyna uciekać jak kiedyś Migotka widząc mnie z lekiem. :placz: :strach:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 22, 2021 11:40 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Gosiagosia pisze:Nie nadaję się, nie daje rady podawać leków kotom.
Tak chwaliłam Hugonka i d..Już od paru dni ganiam go po domu żeby podać Melrovis. Amyladol i Flora Balance bez problemu zjada z pokarmem ale Melrovis jest gorzki i wszędzie wyczuję. Już przerobiłam wszystkie metody i nie działa. Zaczyna uciekać jak kiedyś Migotka widząc mnie z lekiem. :placz: :strach:


to są tabletki? duze czy małe? on ma coś ulubionego do jedzenia ? czy aktualnie na wszystko patrzy podejrzanie?
ja jak Rudzi dłuższy czas musiałam podawac tabletki to ukrywałam pokruszone w paście odkłaczającej i sama jadła :mrgreen:
każdy kot jest inny i to co z jednym się uda z innym nie :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 22, 2021 12:24 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Nie jesteś jedyna, Gosiu. Też tak mam, podawanie do pysia rzadko mi się udaje. Już prędzej zastrzyk, o ile niebolesny. Ale np. Mini nie toleruje żadnych zastrzyków, nawet niebolesnych. :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59708
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 22, 2021 13:23 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Nie nadaję się, nie daje rady podawać leków kotom.
Tak chwaliłam Hugonka i d..Już od paru dni ganiam go po domu żeby podać Melrovis. Amyladol i Flora Balance bez problemu zjada z pokarmem ale Melrovis jest gorzki i wszędzie wyczuję. Już przerobiłam wszystkie metody i nie działa. Zaczyna uciekać jak kiedyś Migotka widząc mnie z lekiem. :placz: :strach:


to są tabletki? duze czy małe? on ma coś ulubionego do jedzenia ? czy aktualnie na wszystko patrzy podejrzanie?
ja jak Rudzi dłuższy czas musiałam podawac tabletki to ukrywałam pokruszone w paście odkłaczającej i sama jadła :mrgreen:
każdy kot jest inny i to co z jednym się uda z innym nie :(

Tak też dawałam i w mięsko, paście I rozpuszczone.
Teraz daję 1/2 tabletki to wieczorem spróbuję dać w całości. Weterynarzowi to dobrze idzie. :oops:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 22, 2021 13:27 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

jolabuk5 pisze:Nie jesteś jedyna, Gosiu. Też tak mam, podawanie do pysia rzadko mi się udaje. Już prędzej zastrzyk, o ile niebolesny. Ale np. Mini nie toleruje żadnych zastrzyków, nawet niebolesnych. :twisted:

Zastrzyk dobrze nam szedł, steryd podany bez problemu Już nie jest potrzebny a metronidazol jest gorzki .
No cóż muszę jakoś podać wieczorem.
Jestem obolała i zła na siebie, ogarnęła mnie niemoc. Boli mnie kolano tak bardzo że bez kuli ani rusz.
:placz: :placz:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 22, 2021 13:43 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Gosiagosia pisze:
jolabuk5 pisze:Nie jesteś jedyna, Gosiu. Też tak mam, podawanie do pysia rzadko mi się udaje. Już prędzej zastrzyk, o ile niebolesny. Ale np. Mini nie toleruje żadnych zastrzyków, nawet niebolesnych. :twisted:

Zastrzyk dobrze nam szedł, steryd podany bez problemu Już nie jest potrzebny a metronidazol jest gorzki .
No cóż muszę jakoś podać wieczorem.
Jestem obolała i zła na siebie, ogarnęła mnie niemoc. Boli mnie kolano tak bardzo że bez kuli ani rusz.
:placz: :placz:

:201428 :201428
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 22, 2021 13:44 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Oj. No to kciuki! Za kolano i za... los tabletki! :201461
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11132
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 22, 2021 13:53 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

I życzenia do rymu:

Jak kotu tabletkę zapodać
By wpadła, gdzie trzeba, do buzi
By połknął ją nawet i z fochem
Oj mają ten problem dziś Duzi

Szczególnie dla Gosi ta kwestia
Jest ważna z powodu Hugona
Dla niego tabletka konieczna
Więc mus: koci opór pokonać

Najlepiej to tak polubownie
Lecz leki są gorzkie niektóre
Trzymamy więc kciuki, Gosieńko
Niech zje w końcu lek szczęście bure! :201461
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11132
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 22, 2021 13:55 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Gosiu przeczytaj wierszyk Hugonkowi i niech się do niego zastosuje :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 22, 2021 13:57 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*]

Gosiagosia pisze: Melrovis jest gorzki i wszędzie wyczuję.

To może lepiej chwytem mamusiowym za kark, lekko unieść, aby przednie łapki dyndały i drugą ręką wepchnąć głęboko w gardło, aż palec wpadnie do środka przełyku? Kot nie wypluje, bo się już nie da i nie zadławi się, bo nacisk wywoływany przez palec na język zamyka tchawicę.
Oprócz tego wprowadzić jakiś rytuał zaczynający się od czynności zapowiadających podanie tabletki a potem kończący cały proces jakąś pyszną nagrodą.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 98 gości