Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 21, 2021 16:04 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo chłon

Dziękuję Wam bardzo za dobre myśli, kciuki i wsparcie. Jest mi trochę łatwiej wiedząc że mogę się z Wami podzielić moim smutkiem i walką jaka toczymy z okrutnym i podstępnym wrogiem jakim jest chłoniak. Nie poddajemy się choć widzę że tylko My ludzie bo Hugonek się chyba poddał.
Zrobiliśmy kroplówkę, podaliśmy antybiotyk. Hugonek zniósł to cierpliwie. Mąż kupił Hugonkowi Nutribound Virbac zawierający komplet niezbędnych składników wspomagających wczesną i stopniową rekonwalescencję. Oby chciał łykać bo widzę że słabo to idzie żółtko podawałam 2 razy i jeszcze ociupinka została.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25552
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 21, 2021 16:10 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo chłon

Gosiagosia jestem w Wami i łączę się w trudnościach i strachu i smutku <3 <3 <3 <3

może się przyda https://sklep.mvet.pl/Choroby-nowotworo ... dukt.2302/

Anna2016

 
Posty: 10456
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Czw paź 21, 2021 20:48 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo chłon

Anna2016 pisze:Gosiagosia jestem w Wami i łączę się w trudnościach i strachu i smutku <3 <3 <3 <3

może się przyda https://sklep.mvet.pl/Choroby-nowotworo ... dukt.2302/

Dziękuję napewno się przyda, muszę porozmawiać z weterynarzem czy nie założyć mu sondy. Wtedy można wszystko podać. Hugonek odmawia jedzenia.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25552
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 21, 2021 21:08 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo chłon

Biedactwo :cry:

Anna2016

 
Posty: 10456
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pt paź 22, 2021 2:46 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo chłon

Gosiagosia pisze:
Anna2016 pisze:Gosiagosia jestem w Wami i łączę się w trudnościach i strachu i smutku <3 <3 <3 <3

może się przyda https://sklep.mvet.pl/Choroby-nowotworo ... dukt.2302/

Dziękuję napewno się przyda, muszę porozmawiać z weterynarzem czy nie założyć mu sondy. Wtedy można wszystko podać. Hugonek odmawia jedzenia.

Hugonku, nie rób nam tego... Trzeba jeść :201461 Chociaż troszkę :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60347
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 22, 2021 4:43 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo chłon

Właśnie doczytałam... Hugonku jedz chociaż po troszku... nie martw swojej Dużej i Cioć :( trzymamy za Was kciuki i łapki, żeby wrócił apetyt i w ogóle :ok:
Gosiu Hugonek dostał Mirtor? Też po nim nie reaguje? Może mieć mdłości czy raczej nie? Pytam, bo Tereska dostaje Metoclopramid przeciwwymiotnie i na mdłości. A Kropką po dwóch dawkach maści Mirataz chyba, po całkowitym niejedzeniu, zaczęła w końcu sama troszkę jeść. Ale ona miała wysoki mocznik i ogólnie masakrycznie wyniki nerkowe. Mam nadzieję, że w końcu znajdziesz sposób na tego swojego niejadka. U mnie na razie sprawdzają się zupki z Whiskasa i Felixa. W ogóle niestety musiałam zacząć podawać takie paskudztwa, żeby Kropka zechciała sprawdzić chociaż, co jest w misce. Do tego dobra śmietana że szklanej butelki i czasem trochę mięsa mielonego. Teraz w zoo+ jest darmowa dostawa od 8 zł, można potestować różne zupki i karmy.
Ogromne kciuki za Was :ok:

SabaS

 
Posty: 4512
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Pt paź 22, 2021 6:15 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo chłon

Miau Hugonku, jak minęła noc?
Zunia

Anna2016

 
Posty: 10456
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pt paź 22, 2021 9:46 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo chłon

Jest coraz gorzej. :placz:
Hugo nie może chodzić, tylne łapki odmawiają posłuszeństwa.
Raniutko dałam mu ok 15 ml Nutriboundu, ładnie łykal, teraz leży przykryty kocykiem.
Może to już czas.... :placz:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25552
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 22, 2021 9:51 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo chłon

Okropne :placz:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55004
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt paź 22, 2021 10:26 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo chłon

Hugonku, to takie strasznie niesprawiedliwe :( :( :(
Maleńki burasku, ciocia całuje w lepek

Anna2016

 
Posty: 10456
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pt paź 22, 2021 11:32 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo chłon

:(
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10677
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pt paź 22, 2021 11:34 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo chłon

Nie wiem co napisać :( Dwa razy zabawiłam się w boga i do dziś nie wiem czy nie za szybko czy nie za późno :(
Starałam się "utożsamić" z kotem i pomyśleć czy chce jeszcze żyć. Pewnie główne pytanie to czy Hugonek nie cierpi, nie boli ... Wiem, że koty tak nie myślą. Dla nich jest tu i teraz. Jeśli boli, nie może jeść, nie ma sposobu na leczenie ... ... Bardzo szybko to u Was się potoczyło. U mnie, u Pusi (chłoniak) też tylne łapki zaczęły szwankować. Myślałam, że z osłabienia ale ... nie wiem.
Bardzo, bardzo współczuję. Hugonkowi i Tobie :(
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7989
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt paź 22, 2021 11:50 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo chłon

ewkkrem pisze:Nie wiem co napisać :( Dwa razy zabawiłam się w boga i do dziś nie wiem czy nie za szybko czy nie za późno :(
Starałam się "utożsamić" z kotem i pomyśleć czy chce jeszcze żyć. Pewnie główne pytanie to czy Hugonek nie cierpi, nie boli ... Wiem, że koty tak nie myślą. Dla nich jest tu i teraz. Jeśli boli, nie może jeść, nie ma sposobu na leczenie ... ... Bardzo szybko to u Was się potoczyło. U mnie, u Pusi (chłoniak) też tylne łapki zaczęły szwankować. Myślałam, że z osłabienia ale ... nie wiem.
Bardzo, bardzo współczuję. Hugonkowi i Tobie :(

Ja też nie wiem co mam robić. Wiem że cierpi, tak szybko oddycha. Chciałam go wziąć na ręce żeby nakarmić ale zaczął płakać więc przykryłam kocykiem i ryczę :placz:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25552
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 22, 2021 12:09 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo chłon

Gosiagosia pisze:Ja też nie wiem co mam robić. Wiem że cierpi, tak szybko oddycha. Chciałam go wziąć na ręce żeby nakarmić ale zaczął płakać więc przykryłam kocykiem i ryczę :placz:

Gosiugosiu, nie rycz :( . Dzwoń po ostatnią posługę :(
Ja się nie znam ale szybki oddech kojarzy mi się z bólem. Dużym :(

Nie chciałabym mieszać, ale może źle myślę?
Cokolwiek zrobisz będziesz żałować :(
Ja bym pomogła mu odejść :(
Poczekaj chwilę, może ktoś mądry się odezwie z radą.
Jestem z Wami.
Ewa.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7989
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt paź 22, 2021 12:18 Re: Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo chłon

ewkkrem pisze:
Gosiagosia pisze:Ja też nie wiem co mam robić. Wiem że cierpi, tak szybko oddycha. Chciałam go wziąć na ręce żeby nakarmić ale zaczął płakać więc przykryłam kocykiem i ryczę :placz:

Gosiugosiu, nie rycz :( . Dzwoń po ostatnią posługę :(
Ja się nie znam ale szybki oddech kojarzy mi się z bólem. Dużym :(

Nie chciałabym mieszać, ale może źle myślę?
Cokolwiek zrobisz będziesz żałować :(
Ja bym pomogła mu odejść :(
Poczekaj chwilę, może ktoś mądry się odezwie z radą.
Jestem z Wami.
Ewa.

Dobrze myślisz.
Wiem że muszę mu pomóc odejść choć to dla mnie takie trudne. Czekam na męża.
Jak zwykle mam wyrzuty sumienia, może niepotrzebnie robiłam biopsje bo ona mogła coś poruszyć.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25552
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Meteorolog1, Silverblue i 119 gości