Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 30- mała Nell w DT/DS :))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 20, 2021 8:57 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 30- mała Nell w DT :))

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72793
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto kwi 20, 2021 9:02 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 30- mała Nell w DT :))

mir.ka pisze:Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jaka ona śliczna.
Maluchy zawsze wywołują w Nas uczucie wzruszenia i zachwytu. Można patrzeć godzinami na nie patrzeć.
Ja już tylko mogę u Ciebie i Bastet podziwiać te małe cudaki. :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25552
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 20, 2021 13:20 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 30- mała Nell w DT :))

mir.ka pisze:Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jaki fajny szkrab... Piórka są super, prawda, Maleńka?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60359
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 21, 2021 6:51 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 30- mała Nell w DT :))

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jaka ona śliczna.
Maluchy zawsze wywołują w Nas uczucie wzruszenia i zachwytu. Można patrzeć godzinami na nie patrzeć.
Ja już tylko mogę u Ciebie i Bastet podziwiać te małe cudaki. :1luvu:


małe są bardzo krótko, one tak szybko dorastają
ale fakt, można patrzeć na nie godzinami, szczególnie jak jest ich kilka
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72793
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro kwi 21, 2021 6:52 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 30- mała Nell w DT :))

jolabuk5 pisze:
mir.ka pisze:Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jaki fajny szkrab... Piórka są super, prawda, Maleńka?


podobają jej się, tylko muszę uważać, żeby ich nie gryzła
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72793
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro kwi 21, 2021 9:52 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 30- mała Nell w DT :))

Juz nie mam cierpliwości jeśli chodzi o jedzenie Daisy, a raczej niejedzenie :( Koty dostają mokre 3 razy dziennie, za każdym razem coś innego, ostatnio Daisy z tego zjada może raz, a większość jest dla niej niejadalna w danym momencie i trzeba to zakopać. Nie jest tak ,że nie smakują jej konkretne karmy, choć to też, ale jest tak ,ze jednego dnia coś jest smaczne, drugiego już nie :( Korzysta na tym Tofik, bo "odkopie" po niej i zje :wink: Mięso też jest dla niej blee, tylko suche dobre. Zobaczymy jak będzie jutro rano, bo na noc znikną miski z suchym, ponieważ rudzielce jadą na badania krwi. Oj będzie się rano działo :strach:
Mała Nell dla odmiany je tylko mokre, suchego nie chce, to raczej dobrze. Zobaczymy czy z czasem coś jej się zmieni.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72793
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro kwi 21, 2021 10:34 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 30- mała Nell w DT :))

Oj Daisy, wybrednisia z Ciebie, taka zmienna w czasie :) Obyś zdrowa była, to Ci pewnie Duża te kaprysy wybaczy...

Badania krwi... Też się musimy zebrać i wybrać. Chcę wypróbować przychodnię, w której nigdy nie byłam, a jest tu polecana na miau, ostatnio poznałam online’owo panią doktor stamtąd na webinarium o kotach, podobała mi się. Tylko że tam się umawia na godzinę, co ma swoje plusy, ale trudniej mi wycelować z zapakowaniem kota w odpowiednim momencie odpowiedniego dnia. Ale nie ma wyjścia, przegląd kota być musi...

Te badania to tak w ramach przeglądu jedziecie zrobić? Czyy - oby nie - się coś dzieje? Ja wiem, prawa kota i prawa pacjenta, kot ma prawo do tajemnicy (pewnie tak jest w kociej konstytucji...), ale człowiek ma prawo do ciekawości :mrgreen:
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11234
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 21, 2021 11:24 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 30- mała Nell w DT :))

Nul pisze:Oj Daisy, wybrednisia z Ciebie, taka zmienna w czasie :) Obyś zdrowa była, to Ci pewnie Duża te kaprysy wybaczy...

Badania krwi... Też się musimy zebrać i wybrać. Chcę wypróbować przychodnię, w której nigdy nie byłam, a jest tu polecana na miau, ostatnio poznałam online’owo panią doktor stamtąd na webinarium o kotach, podobała mi się. Tylko że tam się umawia na godzinę, co ma swoje plusy, ale trudniej mi wycelować z zapakowaniem kota w odpowiednim momencie odpowiedniego dnia. Ale nie ma wyjścia, przegląd kota być musi...

Te badania to tak w ramach przeglądu jedziecie zrobić? Czyy - oby nie - się coś dzieje? Ja wiem, prawa kota i prawa pacjenta, kot ma prawo do tajemnicy (pewnie tak jest w kociej konstytucji...), ale człowiek ma prawo do ciekawości :mrgreen:


U mojego weta są cały czas zapisy na konkretna godzinę i to mi bardzo odpowiada, bo jadę i od razu wchodzę , zwierzaki mniej się stresują oczekując na wizytę. Rudzielcom zbliża się szczepienie, są już tez zapisane na wtorek, to chciałam wcześniej je przebadać, bo latka im lecą, choć po ich zachowaniu tego nie widać. One miały problemy z trzustką prawie dwa lata temu to trzeba je skontrolować. Liczę ,że wszystko będzie dobrze, bo apetyty im dopisują i nie wymiotują, chyba , ze pojedzą trawy :wink:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72793
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro kwi 21, 2021 18:47 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 30- mała Nell w DT :))

To mocne kciuki, żeby było dobrze! Rudzielce, nie zawiedźcie Dużej! :D
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11234
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 22, 2021 9:37 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 30- mała Nell w DT :))

Już po wycieczce :)
Rano było ciężko, bo od 20.00 miski z suchym były schowane, a zawsze są dostępne :( Śniadania też nie było :placz: Jechaliśmy wcześnie , bo na 8.30 to miuaków głodnych kotów nie musielismy długo słuchać. Kotki miały pobraną krew na komplet badań (profil geriatryczny), zapisane były na wtorek na szczepienie, ale wetka zaszczepiła je już dziś, zeby ich dwa razy nie wozić i nie stresować, choc one u weta zachowują się nie najgorzej, nie ma z nimi problemów. Choć właściwie jest mały z Tofikiem, nie mozna go osłuchać bo cały czas mruczy, podczas pobierania krwi też :)
Kotki ładnie trzymają wagę - Rudzia - 5,3 kg, a Tofik 4,5 kg.
Na wyniki czekamy do wieczora, mam nadzieję, ze będą w miarę dobre, bo po nich nie widać ,zeby cos im dolegało, ale to juz koty w poważnym wieku - Rudzia 13 lat, a Tofik 11.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72793
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 22, 2021 10:44 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 30- mała Nell w DT :))

mir.ka pisze:Już po wycieczce :)
Rano było ciężko, bo od 20.00 miski z suchym były schowane, a zawsze są dostępne :( Śniadania też nie było :placz: Jechaliśmy wcześnie , bo na 8.30 to miuaków głodnych kotów nie musielismy długo słuchać. Kotki miały pobraną krew na komplet badań (profil geriatryczny), zapisane były na wtorek na szczepienie, ale wetka zaszczepiła je już dziś, zeby ich dwa razy nie wozić i nie stresować, choc one u weta zachowują się nie najgorzej, nie ma z nimi problemów. Choć właściwie jest mały z Tofikiem, nie mozna go osłuchać bo cały czas mruczy, podczas pobierania krwi też :)
Kotki ładnie trzymają wagę - Rudzia - 5,3 kg, a Tofik 4,5 kg.
Na wyniki czekamy do wieczora, mam nadzieję, ze będą w miarę dobre, bo po nich nie widać ,zeby cos im dolegało, ale to juz koty w poważnym wieku - Rudzia 13 lat, a Tofik 11.

Fajnie, że juz po :)

Tofik ma sporo wspólnego z Felisiem - 11 lat (przynajmniej wg schroniskowych szacunków sprzed kilku lat) i nie da się go osłuchać, bo mruczy :D

Zdrowia, kotki! Oby wyniki była jak najlepsze! :ok: :ok: :ok:
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11234
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 22, 2021 12:07 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 30- mała Nell w DT :))

Nul pisze:
mir.ka pisze:Już po wycieczce :)
Rano było ciężko, bo od 20.00 miski z suchym były schowane, a zawsze są dostępne :( Śniadania też nie było :placz: Jechaliśmy wcześnie , bo na 8.30 to miuaków głodnych kotów nie musielismy długo słuchać. Kotki miały pobraną krew na komplet badań (profil geriatryczny), zapisane były na wtorek na szczepienie, ale wetka zaszczepiła je już dziś, zeby ich dwa razy nie wozić i nie stresować, choc one u weta zachowują się nie najgorzej, nie ma z nimi problemów. Choć właściwie jest mały z Tofikiem, nie mozna go osłuchać bo cały czas mruczy, podczas pobierania krwi też :)
Kotki ładnie trzymają wagę - Rudzia - 5,3 kg, a Tofik 4,5 kg.
Na wyniki czekamy do wieczora, mam nadzieję, ze będą w miarę dobre, bo po nich nie widać ,zeby cos im dolegało, ale to juz koty w poważnym wieku - Rudzia 13 lat, a Tofik 11.

Fajnie, że juz po :)

Tofik ma sporo wspólnego z Felisiem - 11 lat (przynajmniej wg schroniskowych szacunków sprzed kilku lat) i nie da się go osłuchać, bo mruczy :D

Zdrowia, kotki! Oby wyniki była jak najlepsze! :ok: :ok: :ok:


Tofik urodził się chyba latem 2010 roku, jak go adoptowałam w lutym 2012 roku to był oceniany na 1,5 roku.
W nagrodę za dobre sprawowanie u weta ugotowałam mu kurzą nóżkę, podzielił się trochę z Elenką i Nell.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72793
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 22, 2021 12:49 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 30- mała Nell w DT :))

mir.ka pisze:
Nul pisze:
mir.ka pisze:Już po wycieczce :)
Rano było ciężko, bo od 20.00 miski z suchym były schowane, a zawsze są dostępne :( Śniadania też nie było :placz: Jechaliśmy wcześnie , bo na 8.30 to miuaków głodnych kotów nie musielismy długo słuchać. Kotki miały pobraną krew na komplet badań (profil geriatryczny), zapisane były na wtorek na szczepienie, ale wetka zaszczepiła je już dziś, zeby ich dwa razy nie wozić i nie stresować, choc one u weta zachowują się nie najgorzej, nie ma z nimi problemów. Choć właściwie jest mały z Tofikiem, nie mozna go osłuchać bo cały czas mruczy, podczas pobierania krwi też :)
Kotki ładnie trzymają wagę - Rudzia - 5,3 kg, a Tofik 4,5 kg.
Na wyniki czekamy do wieczora, mam nadzieję, ze będą w miarę dobre, bo po nich nie widać ,zeby cos im dolegało, ale to juz koty w poważnym wieku - Rudzia 13 lat, a Tofik 11.

Fajnie, że juz po :)

Tofik ma sporo wspólnego z Felisiem - 11 lat (przynajmniej wg schroniskowych szacunków sprzed kilku lat) i nie da się go osłuchać, bo mruczy :D

Zdrowia, kotki! Oby wyniki była jak najlepsze! :ok: :ok: :ok:


Tofik urodził się chyba latem 2010 roku, jak go adoptowałam w lutym 2012 roku to był oceniany na 1,5 roku.
W nagrodę za dobre sprawowanie u weta ugotowałam mu kurzą nóżkę, podzielił się trochę z Elenką i Nell.


Podzielił się? A to nie jak... a zaraz.. Feliś potrafi się podzielić z Bezią, fakt, kiedy ona przyleci i mu wyjada z talerza :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11234
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 22, 2021 15:35 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 30- mała Nell w DT :))

Fajnie, jak tak kotki się dzielą jedzonkiem :1luvu:
Za dobre wyniki :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60359
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 22, 2021 17:40 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz. 30- mała Nell w DT :))

Kciuki zw wyniki, bardzo dobry pomysł z tym profilem Geriatrycznym :wink:

ten czarny wypłosz jest taki śliczny :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ona czarna ? czy dymna :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, jolabuk5 i 273 gości