Bastet pisze:MonikaMroz pisze:Ja bym nie mogła być DT
Jak widze te biedusie to aż mi sie ryczeć chce. To psychicznie nie dla mnie.
Rozumiem... Ale myślę, że gdyby nie trafiły te małe do mnie, to by nie przeżyły... Więc w sumie cieszę się, że mam je u siebie i mogłam je uratować..
Ja wiem Kasiu.
I to super co robisz dla nich.
Ja poprostu mówię tylko o swoich odczuciach. Jestem słaba psychicznie jesli chodzi o choroby tym bardziej u takich malców.
Jak Amy chorowala ostatnio na krwiomocz to byłam psychicznie wypluta.