Re: DT u Bastet ♥ Kalendarz ♥

[jolabuk5]

Szarlocia pozdrawia Was ze swojego domku . A Serniczek buszuje gdzieś....

Cudna Szarlocia
Fajnie, że Torcik ma domek zaklepany!

[MonikaMroz]

Niezłe
Te koty ( ten miot cały w sumie) kompletnie nie odczuły zmiany otoczenia. Brawo dla dużych

[Bastet]

Niezłe
Te koty ( ten miot cały w sumie) kompletnie nie odczuły zmiany otoczenia. Brawo dla dużych

[Bastet]

Byli dziś u nas na wizycie zapoznawczej przyszli Pańciostwo naszego Torcika! Tacy fajni młodzi ludzie, wow! Torciś już przebiera łapkami. Jak wszystko dobrze pójdzie, to na początku przyszłego tygodnia jedzie do siebie do domku .

[jolabuk5]

A będzie miał jakieś kocie towarzystwo?

[Bastet]

A będzie miał jakieś kocie towarzystwo?

Nie nie. Będzie sam. Oni zreszta wynajmują i mają pozwolenie w umowie tylko na jednego kota.

[MaryLux]

[Moli25]

A będzie miał jakieś kocie towarzystwo?

Nie nie. Będzie sam. Oni zreszta wynajmują i mają pozwolenie w umowie tylko na jednego kota.

Fajnie ze w ogóle mogą mieć jakieś zwierze na wynajmie. Czasami umowy są tak konstruowane ze az włos sie jeży na głowie

[jolabuk5]

Ja w mojej umowie od razu napiszę, że akceptuję psy i koty

[MaryLux]

Ja w mojej umowie od razu napiszę, że akceptuję psy i koty

W jakich ilościach? Bo rozumiem, że nie mniej niż 2

[jolabuk5]

Ilości nie chciałam określać, chociaż nie wiem, może jednak, żeby nie trafić na jakiegoś rozmnażacza... Za to chyba napiszę konkretnie, że psy i koty, żeby mi ktoś nie zaczął hodować pytona, albo jakichś skorpionów - w końcu też zwierzęta.

[Dyktatura]

Ilości nie chciałam określać, chociaż nie wiem, może jednak, żeby nie trafić na jakiegoś rozmnażacza... Za to chyba napiszę konkretnie, że psy i koty, żeby mi ktoś nie zaczął hodować pytona, albo jakichś skorpionów - w końcu też zwierzęta.

Ale pytony i skorpiony są na prawdę spoko. Ja je lubię, chociaż najbardziej pająki.
Jolu a co jeśli lokator ma rybki, żółwia lub jakiegoś gryzonia typu chomik czy szynszyla?

[MaryLux]

Ilości nie chciałam określać, chociaż nie wiem, może jednak, żeby nie trafić na jakiegoś rozmnażacza... Za to chyba napiszę konkretnie, że psy i koty, żeby mi ktoś nie zaczął hodować pytona, albo jakichś skorpionów - w końcu też zwierzęta.

Ale pytony i skorpiony są na prawdę spoko. Ja je lubię, chociaż najbardziej pająki.
Jolu a co jeśli lokator ma rybki, żółwia lub jakiegoś gryzonia typu chomik czy szynszyla?

Ale sąsiedzi mogą się bać węży czy pająków...

[Gosiagosia]

Ilości nie chciałam określać, chociaż nie wiem, może jednak, żeby nie trafić na jakiegoś rozmnażacza... Za to chyba napiszę konkretnie, że psy i koty, żeby mi ktoś nie zaczął hodować pytona, albo jakichś skorpionów - w końcu też zwierzęta.

Ale pytony i skorpiony są na prawdę spoko. Ja je lubię, chociaż najbardziej pająki.
Jolu a co jeśli lokator ma rybki, żółwia lub jakiegoś gryzonia typu chomik czy szynszyla?

Ale sąsiedzi mogą się bać węży czy pająków...

Ja się boję i na samą myśl że za ścianą jest pająk czy skorpion to skóra mi cierpnie. Wężów się nie boję Ale ze względów menu nie będę ich miała.

[Stomachari]

Ja się boję nieodpowiedzialności ludzkiej i nieszczęśliwych wypadków, gdy chodzi o pająki w terrariach.
Lata temu jeden hodowlany, wielki skurczybyk, wlazł do moich rodziców zapewne po ścianie budynku. Ktoś musiał mieć i nie dopilnować.