Dziękuję Kochane za życzenia Świąteczno-Noworoczne. Niestety u mnie dziś trzeci maluch się rozłożył na panleukopenię. Dwa już przechorowały. Dwa nie. Dziś trzeci jest chory... Brak mi sił. Walczymy z tym dziadostwem od 23 grudnia. A w zasadzie jeszcze wcześniej, poczynając od kociaka, który nam to goowno przyniósł do domu i niestety sam umarł...