Kot-tyna pisze:Tatulku kochany, jak dobrze, że odezwałeś się. Nie umiałem Cię znaleźć, ale teraz już wiem! Cieszę się, cieszę się tak bardzo, że aż nie wiem jak. Miau!
Synku, to tata musi znaleźć synka a nie odwrotnie . Tym bardziej, że tatowy wątek już chyba zardzewiał
Cieszę się saniemowicie, że Ty się cieszysz . I cieszę się, że Ty masz Panią, która Cię kocha, opiekuje się Tobą, dba o Ciebie i, na pewno, jest naj, naj, naj . Tak sobie myślę, że nasze duże to by się polubiły. Ta sama kadra
Drops.