Mojekoty Sabcia Usia Calinka Mini Kitka Kitek do zamknięcia

Anna2016 pisze:Dobrego dnia Sabciu, Kitku, Julinku, Lukasku i wszytkie Kotki i Ciocie
Zunia

I Tobie też Zazulko, i Twojej Dużej :1luvu:

Sabcia

Anna2016 pisze:Dobrego dnia Sabciu, Kitku, Julinku, Lukasku i wszytkie Kotki i Ciocie
Zunia

Dziękujemy Zunieczko ♥️
Duża dzisiaj w domu to nie pozostaje jej nic innego niż nam kotkom spelniac życzenia. :mrgreen:

Lucas z Julkiem :love:

Milego dnia wszystkich!
I nasza duza dzisiaj w domu i od rana psuje humory badaniem siuskow i wazeniem. I robi roznorakie spustoszenia w domu, to cos zwali, to cos wyleje. Chyba juz lepiej by bylo zeby do pracy sobie poszla.
Wyprala wczoraj poslanka w proszku, ktory sama zrobila i jakos nikt sie nie rwal zeby na nich spac.

Mia, Twoja Duża to eksperymentuje na kotkach! Jak tak można! :twisted:

Lucasku,mJulku, może z tej okzazji też spełnijcie Dużej jakieś życzenie? Żeby było sprawiedliwie :1luvu:

Sabcia

Miau. Zwymiotowalam. Duża znalazła po powrocie z pracy.
Zunia

Może za dużo zjadłaś na raz? Albo coś podrażniło żołądek. Kłaczek?
Zwracasz dalej, czy przestałaś?
Sabcia

jolabuk5 pisze:Mia, Twoja Duża to eksperymentuje na kotkach! Jak tak można!

Lucasku,mJulku, może z tej okzazji też spełnijcie Dużej jakieś życzenie? Żeby było sprawiedliwie
Sabcia

Lady

ja... probuje. Dalem sobie wyczesac jednego koltona. Duża wylozyla na telezyku wieksza ilosc kocich smakołyków, nie potrafiłem się im oprzec. :evil:

Duża szczęśliwa. Ten kolton przeszkadzal jej u mnie od dwoch miesiecy.
Pozdrawiamy . U nas 8 stopni za oknem.
Twój Lucas :1luvu:

Sabciaaaa ! Adoptuj mnie. Duża jęczy, że ją głowa boli i mówi żeby na paluszkach chodzić, bo ją coś trafi zaraz. Nie wiem co ją trafi, ale aż się boje schrupać chrupka :placz:

Chiko

Chiko. To saniemowite co te Duże mają z łepciami! Co wtupnę na wątka to jakowąś Dużą boli łepć!

Dobrze że mojej nie boli pókico... Chyba czeba zrobiać kocią naradę i wymyślić co zrobiać z tymi bolącymi łepciami Dużych. Wylizać, wybarankować czy co...
Książniczka Ofelja

Ofelja to tak wszystkich wszędzie boli ? Nie wiem co można zrobić aby przestało bolec.
Chiko

Chiko. Ano boli, boliło Ciocię Ewa L., moją Teściowną, teraz twoją Dużą, i pewnie kogoś jeszcze! No chyba jakowaś epidemja łepciowa! :strach:

Czeba cosik zrobiać!
Wszystkie koty na ratunek Dużym! Bo jak się rozbolą to nie dadzą amciu! :strach:

Czy jezd z nami koci doctorro?
Książniczka Ofelja niespokojna

Chikita pisze:Ofelja to tak wszystkich wszędzie boli ? Nie wiem co można zrobić aby przestało bolec.
Chiko

Urwać im łepcie!
Lusia

https://www.youtube.com/watch?v=PLNjTf8Gvtc
Na pogony wieczór

Miau

Lucasku

Jaki Ty jesteś kochany, że pozwoliłeś sobie wyciąć dreda! Wyobrażam sobie, jak się Duża ucieszyła

Chiko, mogę Cię adoptować, chociaż już jesteśmy siostrami, jako córki Mamy-Lusi i Taty-Dropsa, to może nie potrzeba?
Naszą Dużą też czasem głowa boli, głównie od żołądka (jak zje coś, czego nie powinna :twisted:

) i najbardziej jej wtedy pomaga rycyna :twisted:

Sabcia

Miau Sabciu, wczoraj raz był pawik. Dziś rano nie chciałam śniadania

. Duża strasznie zmartwiona, płakała rano. I wtarła mi tą ohydną kapsułkę na wątrobę zmieszaną z masłem - w futerko - nienawidzę, bardzo się zdenerwowałam tym. Wczoraj odebrała wyniki mojego sioo - pani wet powiedziała, że są dobre i że nie mam białkomoczu. I co z tego, skoro znów mam pogorszenie chyba wątrobowe

Bądźcie Wszyscy zdrowi, koffam Was.
Zunia

Mojekoty Sabcia Usia Calinka Mini Kitka Kitek do zamknięcia

Kto przegląda forum