Mojekoty Sabcia Usia Calinka Mini Kitka Kitek do zamknięcia

Jak się macie, Sabciu z Rodziną, Zuniu z Dużą? Myślę o Julciu.

Dziękujemy, Ciociu MalgWroclaw, zjadłyśmy i śpimy. :1luvu:

Sabcia
Teraz, jak zabrakło Kitka, to już mamy czysto damskie towarzystwo kocio-ludzkie.

jolabuk5 pisze:Dziękujemy, Ciociu MalgWroclaw, zjadłyśmy i śpimy.
Sabcia
Teraz, jak zabrakło Kitka, to już mamy czysto damskie towarzystwo kocio-ludzkie.

Z nas kiepskie gospodynie :wink:

Nic mi się nie chce. Chodzę zasmarkana z zatkanymi zatokami i uchem :roll:

(alergia, nie wirus).
Kota nie pomaga, sierść jak puszczona z kranu się sypie w tym roku.

jolabuk5 pisze:Dziękujemy, Ciociu MalgWroclaw, zjadłyśmy i śpimy.
Sabcia
Teraz, jak zabrakło Kitka, to już mamy czysto damskie towarzystwo kocio-ludzkie.

tulak, tulak

Kitek (*)
Jolu przytulam

dopiero teraz doczytałam...
[†]
---

Dziękuję

U nas spokój na razie. Koty śpią, domagają się jedzenia, śpią, odwiedzają kuwety, śpią... A ja nakładam na talerzyki, zbieram z talerzyków, czyszczę kuwety... Dziś robiłam kartkę urodzinową dla przyjaciółki - fanki Placido i Davida Garretta. Kartka spóźniona, bo urodziny były wczoraj. Przyjaciółka telefonuje wieczorem, zdziwiona, że nie złożyłam jej życzeń - myślała, że coś mi się stało. A ja niechcący obróciłam kalendarz stojący na biurku - na lipiec. I dla mnie wczoraj był poniedziałek, 5. Po skończonej rozmowie patrzę na ten kalendarz i myślę - o co chodzi? Przecież urodziny ma dopiero pojutrze :twisted:

Dopiero jak się dokładniej przyjrzałam, to nagle przeczytałam mały napis u góry Lipiec :ryk:

A kartkę zrobiłam taką.

Ładna?

Nie brzydka aczkolwiek ja bardziej bym się ucieszyła z papierowej znalezionej w skrzynce.

Kiedyś zawsze były papierowe, ale od Covida przeszłyśmy na taką formę :wink:

A Sabcia jak się ma?

Dziękuję Ciociu, mam się dobrze, tylko wybrzydzam przy jedzeniu, jak zawsze. :1luvu:

Sabcia

Ostatnie zdjęcie Kitka - jeszcze wtedy czuł się nieźle, miał apetyt. I siedział na balkonie, nie chciał z niego zejść, choć było trochę chłodno. Uszatka przynajmniej wchodziła do budki. Pokazywałam je już, tylko wtedy nie wiedziałam, że będzie ostatnie

A tu Sabcia z Uszatką wczoraj:

Fajnie im na tym balkonie

Kitku, tak żal...

Kochany, miziasty tygrysek, powygrzewal sie troszke w sloncu. Mial u Ciebie piekne zycie, byl bardzo kochany i wypieszczony :1luvu:

Bardzo smutno, ze czas Kitka sie skonczyl :cry:

Przytulam mocno.

Mojekoty Sabcia Usia Calinka Mini Kitka Kitek do zamknięcia

Kto przegląda forum