Zunia
madrugada pisze:Jolu, jestem przekonana, że to nie rak. Będzie dobrze
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
madrugada pisze:Jolu, jestem przekonana, że to nie rak. Będzie dobrze
madrugada pisze:Jolu, jestem przekonana, że to nie rak. Będzie dobrze
jolabuk5 pisze:O, z Mayo Clinic. Dzięki, Izuniu, przejrzę.
Ależ się wywaliłam! W pokoju, przy łóżku. Złapał mnie skurcz w stopę, chciałam szybko wstać z łóżka, żeby na tej nodze stanąć, to zwykle przerywa skurcz. I nawet nie wiem co się stało, chyba mi się noga zaplątała w koc i walnęłam z całych sił, zatrzymując się na stojącym obok łóżka fotelu... Niby dobrze, ale bok fotela wbił mi się pod brodę, siedzenie walnęło w śródpiersie, lewe kolano o podłogę (dywan), a lewa ręka naciągnęła mięśnie aż przy kręgosłupie. Za parę godzin będę wyglądała jakby mnie ktoś pobił Wysmarowałam się altacetem, dałam kotom chrupki, a sobie zaaplikowałam voltaren i wlazłam z powrotem do łóżka, ale nie wiem, czy zasnę, bo cała jestem obolała. Co oczywiście nie przeszkadza Calineczce uwalić się na mnie całym swoim otyłym ciężarem.
Nie miała baba kłopotu... to się potknęła o własne nogi
ewkkrem pisze:jolabuk5 pisze:O, z Mayo Clinic. Dzięki, Izuniu, przejrzę.
Ależ się wywaliłam! W pokoju, przy łóżku. Złapał mnie skurcz w stopę, chciałam szybko wstać z łóżka, żeby na tej nodze stanąć, to zwykle przerywa skurcz. I nawet nie wiem co się stało, chyba mi się noga zaplątała w koc i walnęłam z całych sił, zatrzymując się na stojącym obok łóżka fotelu... Niby dobrze, ale bok fotela wbił mi się pod brodę, siedzenie walnęło w śródpiersie, lewe kolano o podłogę (dywan), a lewa ręka naciągnęła mięśnie aż przy kręgosłupie. Za parę godzin będę wyglądała jakby mnie ktoś pobił Wysmarowałam się altacetem, dałam kotom chrupki, a sobie zaaplikowałam voltaren i wlazłam z powrotem do łóżka, ale nie wiem, czy zasnę, bo cała jestem obolała. Co oczywiście nie przeszkadza Calineczce uwalić się na mnie całym swoim otyłym ciężarem.
Nie miała baba kłopotu... to się potknęła o własne nogi
Ło matulu . Ciociu, bardzo współczuję . Dobrze, że nic nie złamałaś. Jakbyś miała futerko toby siniaków nie było widać
Drops współczujący.
jolabuk5 pisze:ewkkrem pisze:jolabuk5 pisze:O, z Mayo Clinic. Dzięki, Izuniu, przejrzę.
Ależ się wywaliłam! W pokoju, przy łóżku. Złapał mnie skurcz w stopę, chciałam szybko wstać z łóżka, żeby na tej nodze stanąć, to zwykle przerywa skurcz. I nawet nie wiem co się stało, chyba mi się noga zaplątała w koc i walnęłam z całych sił, zatrzymując się na stojącym obok łóżka fotelu... Niby dobrze, ale bok fotela wbił mi się pod brodę, siedzenie walnęło w śródpiersie, lewe kolano o podłogę (dywan), a lewa ręka naciągnęła mięśnie aż przy kręgosłupie. Za parę godzin będę wyglądała jakby mnie ktoś pobił Wysmarowałam się altacetem, dałam kotom chrupki, a sobie zaaplikowałam voltaren i wlazłam z powrotem do łóżka, ale nie wiem, czy zasnę, bo cała jestem obolała. Co oczywiście nie przeszkadza Calineczce uwalić się na mnie całym swoim otyłym ciężarem.
Nie miała baba kłopotu... to się potknęła o własne nogi
Ło matulu . Ciociu, bardzo współczuję . Dobrze, że nic nie złamałaś. Jakbyś miała futerko toby siniaków nie było widać
Drops współczujący.
Dziękuję, kochany Dropsie. W ogóle, jakbym była kotem, nawet takim grrrrubym, jak Calineczka czy Mini, to bym się poruszała z wdziękiem i nie przewracała z byle powodu...
jolabuk5 pisze:Czuję, że jestem... Bo jak nic nie boli, to się nie czuje Chyba najbardziej dokuczają mi te mięśnie naciągnięte gdzieś przy kręgosłupie. A poza tym - bardzo dobrze
jolabuk5 pisze:ewkkrem pisze:jolabuk5 pisze:O, z Mayo Clinic. Dzięki, Izuniu, przejrzę.
Ależ się wywaliłam! W pokoju, przy łóżku. Złapał mnie skurcz w stopę, chciałam szybko wstać z łóżka, żeby na tej nodze stanąć, to zwykle przerywa skurcz. I nawet nie wiem co się stało, chyba mi się noga zaplątała w koc i walnęłam z całych sił, zatrzymując się na stojącym obok łóżka fotelu... Niby dobrze, ale bok fotela wbił mi się pod brodę, siedzenie walnęło w śródpiersie, lewe kolano o podłogę (dywan), a lewa ręka naciągnęła mięśnie aż przy kręgosłupie. Za parę godzin będę wyglądała jakby mnie ktoś pobił Wysmarowałam się altacetem, dałam kotom chrupki, a sobie zaaplikowałam voltaren i wlazłam z powrotem do łóżka, ale nie wiem, czy zasnę, bo cała jestem obolała. Co oczywiście nie przeszkadza Calineczce uwalić się na mnie całym swoim otyłym ciężarem.
Nie miała baba kłopotu... to się potknęła o własne nogi
Ło matulu . Ciociu, bardzo współczuję . Dobrze, że nic nie złamałaś. Jakbyś miała futerko toby siniaków nie było widać
Drops współczujący.
Dziękuję, kochany Dropsie. W ogóle, jakbym była kotem, nawet takim grrrrubym, jak Calineczka czy Mini, to bym się poruszała z wdziękiem i nie przewracała z byle powodu...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 128 gości