Pirat,Zbój,Szelma,Śnieżka - szukamy hotelu dla łobuzów :)

jolabuk5 pisze:Jeśli to guzek (a nie np. powiększony węzeł) to 2 dni niczego nie zmienią, poczekaj spokojnie do poniedziałku.

Ja jestem totalna panikara jeżeli chodzi o jakiekolwiek guzy :oops:

Postanowiłam dokładnie obejrzeć co to jest i w tym celu obcielam w tym miejscu sierść.
A więc guzek ( a raczej skóra ) jest silnie różowa a pośrodku tego guzka jest taka czerwona kropka .
Może ją coś ugryzlo i powstał taki odczyn w postaci guzka

Czy to jest możliwe?

Zupełnie możliwe. A nawet bardzo prawdopodobne. Jeśli jest różowe i widać środek, to moim zdaniem - coś ugryzło.

jolabuk5 pisze:Zupełnie możliwe. A nawet bardzo prawdopodobne. Jeśli jest różowe i widać środek, to moim zdaniem - coś ugryzło.

Pokazałam go znajomej na wspólnym spacerze( ponad 2 godziny) i była w szoku bo guzek jest wielkości pestki. Twierdzi że to może być od kleszcza i mam obserwować.
Na środku tego guza jest taka czerwona kropka i ona na pierwszy rzut oka skojarzyła się z ugryzieniem jakiegoś robaka. W zeszłym roku wyciągnąłem szelmie kleszcza i w tym miejscu wystąpił guz ale nie był taki duży( był mniejszy od pestki)

Póki co żadnych fotek nie będzie bo cierpię na totalnego lenia który polega na tym że nie chce mi się przesyłać zdjęć na laptopa

A szkoda bo mam kilka fajnych fotek z wycieczek

Wczoraj podjęłam nową pracę i ze względu na późne godziny powrotu muszę zrezygnować z dalszych psich spacerów ale na szczęście weekendy mam wolne a więc jak pogoda będzie dopisywać to będziemy dalej zwiedzać rudniki

I jak nowa praca? Jesteś zadowolona?

jolabuk5 pisze:I jak nowa praca? Jesteś zadowolona?

Totalne nudy

8 godzin siedzenia na tyłku to nie dla mnie :roll:

Ja uwielbiam ruch i takie bezczynne siedzenie to dla mnie męka.

A co mówi na to kręgosłup? Niby siedzenie mu dobrze, nie robi, ale chociaż ciężarów nie dźwigasz...

jolabuk5 pisze:A co mówi na to kręgosłup? Niby siedzenie mu dobrze, nie robi, ale chociaż ciężarów nie dźwigasz...

Mój kręgosłup ćwiczy " zajoba"( totalnego).Raz nic się nie dzieje a za chwilę tak boli że jedyne wyjście to wziąść tabletkę bo z bólu masz ochotę gryźć palce

Wczoraj musiałam przesunąć termin rezonansu bo z bólu z ledwoscia stałam ( a o położeniu się na plecach mogłam tylko pomarzyć)

Ojej, a po operacji miało być lepiej...

jolabuk5 pisze:Ojej, a po operacji miało być lepiej...

Było lepiej a teraz jest tak jak na początku ( przed najgorszą falą bólowa)

To rzeczywiście trzeba zrobić rezonans. Kiedy masz nowy termin?

jolabuk5 pisze:To rzeczywiście trzeba zrobić rezonans. Kiedy masz nowy termin?

22 września

To jeszcze cały miesiąc. Oby kręgosłup dał radę! :ok:

jolabuk5 pisze:To jeszcze cały miesiąc. Oby kręgosłup dał radę!

W sumie kręgosłup w obecnej to mały " pikuś".
Teraz się martwię o futrzaki bo sanepid u sąsiadów znalazł w wodzie bakterię ecoli. Czy zwierzaki mogą złapać tą bakterie?

One ją mają w sobie

Większość kupki składa się z bakterii, wśród nich szczególnie dużo jest Escherichii coli :twisted:

Natomiast w wodzie są ścisłe normy, ile coli może być (dopuszcza się bardzo małą ilość albo 0, nie pamiętam). Są pewne szczepy E.coli charakteryzujące się większą zjadliwością, bo odporne na wiele antybiotyków, ale to bardziej problem szpitali.
Pewnie, że powinno się pić wodę czystą, bez bakterii, taka woda powinna też być w basenach. Ale jeśli nawet zwierzaki wypiły trochę tej wody z coli, to nic się nie stanie, nie martw się :ok:

Pirat,Zbój,Szelma,Śnieżka - szukamy hotelu dla łobuzów :)

Kto przegląda forum