Pirat,Zbój,Szelma,Śnieżka - szukamy hotelu dla łobuzów :)

indianeczka pisze:
jolabuk5 pisze:Oj, żeby już zima odpuściła!

Prędzej czy później odpuści

Lepiej żeby to było prędzej :ok:

jolabuk5 pisze:
indianeczka pisze:
jolabuk5 pisze:Oj, żeby już zima odpuściła!

Prędzej czy później odpuści

Lepiej żeby to było prędzej

Zima jeszcze trochę potrwa.

Czy u was wciąż jest śnieg na chodnikach?
U mnie jest ale przynajmniej nie jest ślisko

U nas tez raczej chodniki czyste, chyba że gdzieś w ogóle nikt nie sprząta :wink:

jolabuk5 pisze:U nas tez raczej chodniki czyste, chyba że gdzieś w ogóle nikt nie sprząta

Ale u ciebie chodniki są czyste bo odśnieżali? U mnie raczej sypia grubą warstwę piasku z solą i dlatego nie ma lodu i śniegu

Dziś mam pierwszy dzień urlopu i szlag mnie trafia bo chcę do pracy.

W Łodzi jest różnie. Zależy od dozorcy. U nas na podwórzu odśnieżone.

jolabuk5 pisze:W Łodzi jest różnie. Zależy od dozorcy. U nas na podwórzu odśnieżone.

To dobrze.
A jak się czujesz Ty i twoje stadko? Wszystko jest dobrze?
Mam nadzieję że królowa sabcia nie grymasi i ładnie je.

U mnie psiaki zaczęły grymasić i stwierdziły że mają dość ćwiartek kurczaka i wolą kurze skrzydełka. No to poszłam dziś po te skrzydełka i stwierdzam że psom przewróciło się w dooopkach a ja zacznę jeść... trawę :roll:

indianeczka pisze:
jolabuk5 pisze:W Łodzi jest różnie. Zależy od dozorcy. U nas na podwórzu odśnieżone.

To dobrze.
A jak się czujesz Ty i twoje stadko? Wszystko jest dobrze?
Mam nadzieję że królowa sabcia nie grymasi i ładnie je.

U mnie psiaki zaczęły grymasić i stwierdziły że mają dość ćwiartek kurczaka i wolą kurze skrzydełka. No to poszłam dziś po te skrzydełka i stwierdzam że psom przewróciło się w dooopkach a ja zacznę jeść... trawę

Może zjadaj te ćwiartki kurczaka, którymi psiaki pogardziły? :wink:

Sabcia niestety wybredna okropnie, Usia też, gdyby nie było suchego, to nie wiem, co by jadły...

jolabuk5 pisze:
indianeczka pisze:
jolabuk5 pisze:W Łodzi jest różnie. Zależy od dozorcy. U nas na podwórzu odśnieżone.

To dobrze.
A jak się czujesz Ty i twoje stadko? Wszystko jest dobrze?
Mam nadzieję że królowa sabcia nie grymasi i ładnie je.

U mnie psiaki zaczęły grymasić i stwierdziły że mają dość ćwiartek kurczaka i wolą kurze skrzydełka. No to poszłam dziś po te skrzydełka i stwierdzam że psom przewróciło się w dooopkach a ja zacznę jeść... trawę

Może zjadaj te ćwiartki kurczaka, którymi psiaki pogardziły?
Sabcia niestety wybredna okropnie, Usia też, gdyby nie było suchego, to nie wiem, co by jadły...

Moje na szczęście jedzą suche ale tylko wtedy gdy mają iść na spacer

No cóż zacznę im kupować korpusy i ćwiartki.
Wiem że dziś wtorek ale już teraz proszę o kciuki bo w sobotę zabieram pirata do weterynarza.

Oczywiście, trzymam! :ok:

jolabuk5 pisze:Oczywiście, trzymam!

Dziękuję
Kciuki się przydadzą bo pirat coś ma zły nastrój. Nie można go głaskać nawet przez koc bo burczy.

edit: już mu przeszło i mruczy. Ale weterynarz go nie ominie .

Kciuki za Pirata :ok:

W centrum miasta, jak mieszka Jola to odśnieżają na pewno,bo muszą.U mnie na osiedlu to już jest inaczej.
Śniegu leży sporo i lodu również.I to chyba dobrze, że nie sypią solą, przynajmniej nie ma chlapy.

To fakt, mieszkam w samym centrum. Geometrycznym. Jak nam na Przysposobieniu Obronnym pokazali mapę z uderzeniem nuklearnym na Łódź, to epicentrum było dokładnie tam, gdzie mieszkam

Dlatego mówiłam, że nie mam się co uczyć, co zrobić w razie ataku, jak się ułożyć, bo ja i tak jestem w epicentrum... :wink:

Ja wyprowadziłam się z epicentrum kilka lat temu, czyli teraz mam szansę przeżyć :roll:

A tak poważnie, to jestem szczęśliwa że już w tym smrodzie i hałasie nie mieszkam.
Jak czasem jadę do centrum to nie mogę oddychać.

Annaa pisze:Ja wyprowadziłam się z epicentrum kilka lat temu, czyli teraz mam szansę przeżyć
A tak poważnie, to jestem szczęśliwa że już w tym smrodzie i hałasie nie mieszkam.
Jak czasem jadę do centrum to nie mogę oddychać.

Coś w tym jest bo mój znajomy wyprowadził się na owczarnię ( dzielnica Gdańska) i twierdzi że mu jest niedobrze jak ma jechać do centrum miasta.

jolabuk5 pisze:To fakt, mieszkam w samym centrum. Geometrycznym. Jak nam na Przysposobieniu Obronnym pokazali mapę z uderzeniem nuklearnym na Łódź, to epicentrum było dokładnie tam, gdzie mieszkam Dlatego mówiłam, że nie mam się co uczyć, co zrobić w razie ataku, jak się ułożyć, bo ja i tak jestem w epicentrum...

Ja nie mieszkam w centrum a i tak sypią okropnie solą. Ostatnim razem tak sypnęli na ulicę że " gołym okiem " było widać kryształki soli.

Pirat,Zbój,Szelma,Śnieżka - szukamy hotelu dla łobuzów :)

Kto przegląda forum