Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:A nie dałoby się kotów szybko zabrać do Ciebie, nie czekając na wieści?
jolabuk5 pisze:A Ty sama nie dasz rady pojechać?
indianeczka pisze:jolabuk5 pisze:A nie dałoby się kotów szybko zabrać do Ciebie, nie czekając na wieści?
A kto miałby to zrobić? Pirata da się złapać ale śnieżki nie.
Poza tym drugi współlokator jest schizofrenikiem ( nie bierze leków) i on nikogo nie wpusci do mieszkania.
Gosiagosia pisze:indianeczka pisze:jolabuk5 pisze:A nie dałoby się kotów szybko zabrać do Ciebie, nie czekając na wieści?
A kto miałby to zrobić? Pirata da się złapać ale śnieżki nie.
Poza tym drugi współlokator jest schizofrenikiem ( nie bierze leków) i on nikogo nie wpusci do mieszkania.
Ja bardzo przepraszam ale dziwię się Tobie że zostawiłaś koty nieodpowiedzialnym współlokatorom.
jolabuk5 pisze:Ale teraz trzeba by to jakoś rozwiązać. Może weź dzień urlopu na żądanie - muszą Ci taki dać!
A może popytać na forum, czy ktoś nie mieszka w Twoim mieście i nie mógłby złapać kotów, a potem choćby wysłać taksówką. Warto założyć wątek na kotach z taką prośbą.
jolabuk5 pisze:Uff, to może uda Ci się ściągnąć koty do siebie?
indianeczka pisze:Czy ktoś ma pomysł jak rozpoznać po psie " flegmatyku" czy obroża antystresowa działa
U szelmy chyba działa bo nie wpadła w panikę gdy okropnie wiało.
U kotów wszystko dobrze. Współlokator wreszcie odebrał telefon i zdał mi relację co koty wyprawiają.Oba koty mają dostęp do suchej karmy ale wieczorem dodatkowo dostają mięsko.
mir.ka pisze:indianeczka pisze:Czy ktoś ma pomysł jak rozpoznać po psie " flegmatyku" czy obroża antystresowa działa
U szelmy chyba działa bo nie wpadła w panikę gdy okropnie wiało.
U kotów wszystko dobrze. Współlokator wreszcie odebrał telefon i zdał mi relację co koty wyprawiają.Oba koty mają dostęp do suchej karmy ale wieczorem dodatkowo dostają mięsko.
no to jestes trochę spokojniejsza o koty
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Nul i 308 gości