jolabuk5 pisze:One ją mają w sobie Większość kupki składa się z bakterii, wśród nich szczególnie dużo jest Escherichii coli Natomiast w wodzie są ścisłe normy, ile coli może być (dopuszcza się bardzo małą ilość albo 0, nie pamiętam). Są pewne szczepy E.coli charakteryzujące się większą zjadliwością, bo odporne na wiele antybiotyków, ale to bardziej problem szpitali.
Pewnie, że powinno się pić wodę czystą, bez bakterii, taka woda powinna też być w basenach. Ale jeśli nawet zwierzaki wypiły trochę tej wody z coli, to nic się nie stanie, nie martw się
Nie wiem jak długo ta woda jest zanieczyszczona tą bakterią ale musi być jej dużo bo dziecko sąsiadki przebywa z tego powodu w szpitalu.
Mam w planach zabrać pirata do weterynarza ponieważ jego zachowanie ( obslinianie mi włosów) wskazuje że znowu trzeba zajrzeć mu w paszcze