MILI, BAGI ♥♥♥ dwie czarnule

MonikaMroz pisze:Sabciu ona ma tam obok drapak. W lato drapak zostanie tak przystosowany by sobie kotek mógł swobodnie wyglądać teraz zimno więc za bardzo nie interesuje jej okno.
Dziękujmy za Twój pomysł

Staram się, Ciociu :oops:

Sabcia pomysłowa

MiauPS. Świetne to Wasze zdjęcie! :1luvu:

MonikaMroz pisze:

Puk puk! Jak Bagirce się mieszka w nowym mieszkaniu? Nadal jej się podoba?

Hejka dziewczyny i futerka.

Bagirce baaarddzzzzoooooo dobrze. Szczęśliwy kotek.

Mili się troszkę popsuła. Mieliśmy wczoraj mieć robione ząbki wyniki krwi tarczyca, nerki, watroba super. Ale od czwartku wieczora przestała jeść, w piątek totalnie nic nie zjadła więc my od soboty codziennie u weta. w niedziele mielismy USG - troszkę nie takie jelita, zoladek nie za dobrze pracuje i w okolicy trzustki powiększone wezły. Doktor podejrzewała trzustkę. pobraliśmy krew. Dostała Mili plyny podskórne + leki. w niedziele ciut pochrupała i karmiłyśmyą ja zblendowanym mokrym ze strzykawki.

Wczoraj robiliśmy test (bo krew byłaby dopiero dzisiaj a wet chciała już leczyć w cel) specyficzna lipaze i wynik "+"
trzustka ... :roll:

no akurat trzustki nie sprawdzilyśmy. Miała robioną we wrześniu i wtedy Lipaza DGGR była ok.
Już od wczoraj karma jej zwykła plus karma RC wet + enzymy trzustkowe + Fortiflora.
Juz w nocy zjadła calą miske mokrego i wolała chrupki od mamy. Kotek wraca do żywych.
Pani dr dała nam Bunodol przeciwbólowo jeszcze i 1/6 tabletki 2x dziennie.
Dzisiaj jeszcze wizyta a potem pewnie po jakichś 3 tygodniach jak juz troszkę ją podleczymy.

Ojej, to nie fajnie z tą trzustką

Ale dobrze , ze juz jest leczona i oby szybko doszła do siebie :ok:

Kciuki za Mili, dobrze, że jest diagnoza i wiadomo, co robić! :ok:

Oj, kolejny kot z chorą trzustką...
Nie wiem co na co dzień je Mili, ale dla trzustkowców dobry jest miamor, tacki, te bez dodatków roślinnych, z tego zestawu np. drób z szynką i senior z sarną
https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... mild/31331
Wydaje mi się że chrupki mogą być dla niej w tej chwili zbyt ciężkostrawne.
Jak w ubiegłym roku u Ofelii odezwała się trzustka, to pani wet kazała nam ograniczyć tłuszcz w diecie.
Zdrówka dla kotusi :ok:

MB&Ofelia pisze:Oj, kolejny kot z chorą trzustką...
Nie wiem co na co dzień je Mili, ale dla trzustkowców dobry jest miamor, tacki, te bez dodatków roślinnych, z tego zestawu np. drób z szynką i senior z sarną
https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... mild/31331
Wydaje mi się że chrupki mogą być dla niej w tej chwili zbyt ciężkostrawne.
Jak w ubiegłym roku u Ofelii odezwała się trzustka, to pani wet kazała nam ograniczyć tłuszcz w diecie.
Zdrówka dla kotusi

Czytałam na miau o tej karmie, skład fajny , kupiłam swoim kotom tę z sarniną ale nie chciały jej jeść i to wszystkie wybrzydzały

Koty zwykle uważają zdrowe jedzenie za niejadalne

MB&Ofelia pisze:Oj, kolejny kot z chorą trzustką...
Nie wiem co na co dzień je Mili, ale dla trzustkowców dobry jest miamor, tacki, te bez dodatków roślinnych, z tego zestawu np. drób z szynką i senior z sarną
https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... mild/31331
Wydaje mi się że chrupki mogą być dla niej w tej chwili zbyt ciężkostrawne.
Jak w ubiegłym roku u Ofelii odezwała się trzustka, to pani wet kazała nam ograniczyć tłuszcz w diecie.
Zdrówka dla kotusi

Mili jest na RC Gastrointestinal moderate calorie ( na razie mieszane ma że stara karma żeby przejść stopniowo na inną chrupki) i mokre je cosme i GimCat
Cosma ma 0,5% tłuszczu tuńczyk i 2% łosoś więc mniej nic w tych miamor
Do tego enzymy trzustkowe i fortiflore dostaje. No i ma bunolol w razie co ale wczoraj rano dałam jej ostatni kawałek tabletki i nic się nie dzieje.
Po nowym roku badania krwi.
Zobaczymy jak tarczyca trzustka i reszta. I wtedy zobaczymy czy to była chwilowa niemoc czy przewlekły stan.

I może uda nam się zrobić zęby.

jolabuk5 pisze:Kciuki za Mili, dobrze, że jest diagnoza i wiadomo, co robić!

Dzięki Jolu.

Jestem teraz tą złą co zabiera do weta.
Jak tylko idę do mamy to Mili zwiewa :placz:

Ale kamień z serca że już z nią lepiej. Ten kot nigdy nie chorował. Chciałabym żeby jeszcze pożyła tak do 15 lat chociaż.
Moja seniorka :201461

O tym miamorze pisałam bo jest polecany na forum barfnym dla trzustkowców z uwagi na brak węglowodanów. Ale oczywiście nie jest to jedyna karma dobra przy chorej trzustce.
Oby Milusi przeszło tak szybko jak Ofelii :ok:

Wesołych, spokojnych, zdrowych Świat!

MILI, BAGI ♥♥♥ dwie czarnule

Kto przegląda forum