Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 19, 2023 19:30 Re: Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most

izka53 pisze:
Super, że Czitunia lepiej. Moja Mycha aktualnie nie je a ŻRE . Zjada czasem ponad 400g w ciągu doby chudnie


A cukier mierzyłaś? Jak dużo je i chudnie to może dodatkowo coś z insuliną się jej porobiło.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4414
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 19, 2023 19:33 Re: Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most

Chikita pisze:
czitka pisze:Jaka Manula ?! Nie zgadzam się na zmianę imienia ! Na dodatek bez konsultacji. Manula brzydkie, nie pasuje do Mamy i jej gracji i królewskiego kociego majestatu. Phi.

Gwoli ścisłości doszedłem do wniosku, że Mama to nie kot a manul. Stąd zaproponowalem MAMULA, Czitka zrobila z tego MANULA. A to prawie jak Manuela, czy Emanuela. Dystyngowane imię.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4414
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 19, 2023 19:50 Re: Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most

Ciocia Chikita, no załóżmy, że jesteś wytłumaczona. Chwilowo. Mamisia zwana Manulą jest coraz bardziej, nazwijmy to delikatnie, puchata :oops: . Postępów w oswajaniu się nie czyni żadnych, natomiast jeżeli chodzi o królewski majestat to owszem, bardzo wybredna się robi kulinarnie :evil: . Ma być podane to a nie tamto i tu a nie tam. Na tarasie ma być albo na stole w ogrodzie, bo tak lubi Bratu.
O Pasiu nie piszę, nie potrafię, bo się natychmiast zalewam łzami. Bez Pasia tutaj w domu, i w ogrodzie, nic nie ma sensu. Nic. :cry:
Bratu pociesza Mamisię jak może, ale jak pisała niedawno MB&Ofelia, Bratu jest nieco szorstki w okazywaniu uczuć :wink: . Oboje tęsknią, bardzo.
Żółwie odkładam do komórki, niech rosną. Nie będę robić jednak chyba zupy, mam lepszy pomysł. Ja je sprzedam :smokin: . Sprawdziłam, warte to od 500-700 zł. Jeżeli Sanderus w Krzyżakach mógł handlować szczeblem z drabiny, która się przyśnił Jakubowi, to ja mogę żółwiami też.
Ktoś chce kupić może? 8)
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17889
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro kwi 19, 2023 20:00 Re: Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most

Nie chcę żółwia. Ofelia mogłaby dojść do wniosku że mięso żółwia to też mięso, i próbować zjeść. A że skorupa twarda, to by sobie zęby połamała :strach:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33245
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro kwi 19, 2023 20:05 Re: Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most

Miałam kiedyś żółwia, stepowego. Moja za dzieciaka siadała na skorupie i sobie „jeździła”. Pewnie coś tam gadała do niego szybciej, czego się wleczesz, ale Maniek vel Psiogryz, bo gryzł psa, na luzaku. Nigdy się nie spieszył z bagażem w postaci jej czy bez. Lubił leżeć na trawie w pełnym słońcu i kopać dziury do których się chował. Pewnego razu musiałam łopatą kopać aby go wygrzebać. Wystraszyłam się wtedy, że uciekł :strach:
Mogłabym mieć znowu 8)

Manule ostatnio bardzo popularne są, a Mama nie lubi światła reflektorów, bo to autografy i wielbiciele. Tłumy przed domem i kuwetą. Na Manuelę poprawił mi słownik, brzydkie imię. Dobrze, że rodzice nie wpadli na taki szalony pomysł aby mnie tak nazwać.

Chikita

 
Posty: 6439
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Śro kwi 19, 2023 21:42 Re: Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most

Zupa żółwiowa podobno jest smaczna

MaryLux

 
Posty: 159730
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 19, 2023 22:10 Re: Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most

Lifter pisze:
izka53 pisze:
Super, że Czitunia lepiej. Moja Mycha aktualnie nie je a ŻRE . Zjada czasem ponad 400g w ciągu doby chudnie


A cukier mierzyłaś? Jak dużo je i chudnie to może dodatkowo coś z insuliną się jej porobiło.


Lifter, Mycha ma rozwaloną tarczycę, nie do opanowania lekami, bo są guzy hormonoaktywne. Ma okresy niejedzenia ( zawsze byla niejadkiem) no i tego wilczego głodu. Ale ginie w oczach, z koty, która raptem dwa lata temu ważyla 5,6 kg, teraz zostało 2,9.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15071
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 19, 2023 23:18 Re: Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most

I po co ludziom te koty, potem tylko zmartwienia, smutek, żal...

Tak czasem mnie myśl takowa nachodzi.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4414
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 20, 2023 8:58 Re: Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most

Lifter pisze:I po co ludziom te koty, potem tylko zmartwienia, smutek, żal...

Tak czasem mnie myśl takowa nachodzi.

Wiesz, ze mnie tez.. i jeszcze taka: jak sie maja te wszystkie stresy i lęki o zdrowie czy zycie futra do felinoterapii, zbawiennego wplywu życia z kotem pod jednym dachem.. :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35339
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw kwi 20, 2023 9:19 Re: Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most

Lifter pisze:I po co ludziom te koty, potem tylko zmartwienia, smutek, żal...

Tak czasem mnie myśl takowa nachodzi.

Mnie nachodzi przeważnie jak z moją coś nie tak- fajnie mieć zwierza póki zdrowe, kiedy chore to niefajnie i się odechciewa :|
Mam nadzieje, że moja nie umie czytać w myślach :strach:

Chikita

 
Posty: 6439
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Czw kwi 20, 2023 11:08 Re: Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most

izka53 pisze:
Lifter pisze:
izka53 pisze:
Super, że Czitunia lepiej. Moja Mycha aktualnie nie je a ŻRE . Zjada czasem ponad 400g w ciągu doby chudnie


A cukier mierzyłaś? Jak dużo je i chudnie to może dodatkowo coś z insuliną się jej porobiło.


Lifter, Mycha ma rozwaloną tarczycę, nie do opanowania lekami, bo są guzy hormonoaktywne. Ma okresy niejedzenia ( zawsze byla niejadkiem) no i tego wilczego głodu. Ale ginie w oczach, z koty, która raptem dwa lata temu ważyla 5,6 kg, teraz zostało 2,9.

a operacja?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84883
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw kwi 20, 2023 13:11 Re: Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most

zuza pisze:
izka53 pisze:
Lifter pisze:
izka53 pisze:
Super, że Czitunia lepiej. Moja Mycha aktualnie nie je a ŻRE . Zjada czasem ponad 400g w ciągu doby chudnie


A cukier mierzyłaś? Jak dużo je i chudnie to może dodatkowo coś z insuliną się jej porobiło.


Lifter, Mycha ma rozwaloną tarczycę, nie do opanowania lekami, bo są guzy hormonoaktywne. Ma okresy niejedzenia ( zawsze byla niejadkiem) no i tego wilczego głodu. Ale ginie w oczach, z koty, która raptem dwa lata temu ważyla 5,6 kg, teraz zostało 2,9.

a operacja?


niestety nie jest możliwa. Myszka ma oprócz tego guz, który uwypukla się z czaszki do podniebienia i ciśnienie w granicach 230/ 260.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15071
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 20, 2023 13:18 Re: Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most

Przepraszam, że o to pytam - ale to jej nie sprawia bolu/dyskomfortu?
B
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4414
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 20, 2023 13:32 Re: Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most

izka53 pisze:
zuza pisze:
izka53 pisze:
Lifter pisze:
izka53 pisze:
Super, że Czitunia lepiej. Moja Mycha aktualnie nie je a ŻRE . Zjada czasem ponad 400g w ciągu doby chudnie


A cukier mierzyłaś? Jak dużo je i chudnie to może dodatkowo coś z insuliną się jej porobiło.


Lifter, Mycha ma rozwaloną tarczycę, nie do opanowania lekami, bo są guzy hormonoaktywne. Ma okresy niejedzenia ( zawsze byla niejadkiem) no i tego wilczego głodu. Ale ginie w oczach, z koty, która raptem dwa lata temu ważyla 5,6 kg, teraz zostało 2,9.

a operacja?


niestety nie jest możliwa. Myszka ma oprócz tego guz, który uwypukla się z czaszki do podniebienia i ciśnienie w granicach 230/ 260.

To kicha rzeczywiscie :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84883
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw kwi 20, 2023 13:45 Re: Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most

Lifter pisze:Przepraszam, że o to pytam - ale to jej nie sprawia bolu/dyskomfortu?
B


raczej nie. Jedynym objawem jest stałe posmarkiwanie/pokaszliwanie i czasem psikanie z krwią. Wyszlo to przy rhinoskopii. Powinna mieć tomografię, ale trochę boją się ją uśpić (przy rhinoskopii akurat ciśnienie bylo niższe, w granicach 200).
Poza tym - wiedza co to jest generalnie nic nie da, bo zoperować się nie da. Dostaje apelkę, amodip i atenolol, żre, kupa, sika, od czasu do czasu da po mordzie Mendzie, w ramach relaksu poluje na mysz - prawdziwą. Mam na pierwszym piętrze, od ponad trzech miesięcy. Raz jej się udalo zlapać :mrgreen:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15071
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 275 gości