Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Meteorolog1 pisze:Jadę popołudniu posiedzieć do koteczka. Zobaczymy co dalej, ale apetyt ma niesamowity i to mnie cieszy.
Meteorolog1 pisze:Jadę popołudniu posiedzieć do koteczka. Zobaczymy co dalej, ale apetyt ma niesamowity i to mnie cieszy.
mziel52 pisze:Meteorolog1 pisze:Jadę popołudniu posiedzieć do koteczka. Zobaczymy co dalej, ale apetyt ma niesamowity i to mnie cieszy.
To znaczy, że poczuł się bezpiecznie i odrabia zaległości z czasu poniewierki
Stomachari pisze:mziel52 pisze:Meteorolog1 pisze:Jadę popołudniu posiedzieć do koteczka. Zobaczymy co dalej, ale apetyt ma niesamowity i to mnie cieszy.
To znaczy, że poczuł się bezpiecznie i odrabia zaległości z czasu poniewierki
Albo że jest w ciąży...
mziel52 pisze:Stomachari pisze:mziel52 pisze:Meteorolog1 pisze:Jadę popołudniu posiedzieć do koteczka. Zobaczymy co dalej, ale apetyt ma niesamowity i to mnie cieszy.
To znaczy, że poczuł się bezpiecznie i odrabia zaległości z czasu poniewierki
Albo że jest w ciąży...
To jednak by chyba szybciej wrócił apetyt, a nie po 5 dniach. U mnie wszystkie przyniesione z biedy do domu tak jadły, niezależnie od ich orientacji
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 296 gości