Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 04, 2021 8:23 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Mami wróciła i bolioliboli i mizia się do Chłopaków, a Bratu ma zapędy erotyczne :oops: 8O , o matko, co oni za leki dostali.... :roll:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17870
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro sie 04, 2021 8:31 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

czitka pisze:Mami wróciła i bolioliboli i mizia się do Chłopaków, a Bratu ma zapędy erotyczne :oops: 8O , o matko, co oni za leki dostali.... :roll:

Bunondol niektore koty tak nakreca :D
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14681
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro sie 04, 2021 9:31 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Cieszę się, że dobrze jest. Nawet deszcz przestał padać

MaryLux

 
Posty: 159639
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 04, 2021 11:52 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Mami ciągle przychodzi i rozpaczliwie woła Chłopców, żeby wyszli, ale Pasio i Bratu udali się na relaksującą drzemkę przed jedzeniem i trzeci pomiar cukru dzisiaj: 301, , 267 i 205.
Obrazek
A teraz już po jedzeniu, Pasio chciał się pochwalić chyba jakby ktoś nie wirzył:P
Obrazek
I śpimy dalej.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17870
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro sie 04, 2021 14:01 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

czitka pisze:Mami ciągle przychodzi i rozpaczliwie woła Chłopców, żeby wyszli, ale Pasio i Bratu udali się na relaksującą drzemkę przed jedzeniem i trzeci pomiar cukru dzisiaj: 301, , 267 i 205.
Obrazek
A teraz już po jedzeniu, Pasio chciał się pochwalić chyba jakby ktoś nie wirzył:P
Obrazek
I śpimy dalej.

Jakie one cudowne! :1luvu: :1luvu:
Pasiu, brawo za cukier :ok:
Mami niech nie woła, tylko włazi na kanapę i śpi razem z chłopakami :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60199
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 04, 2021 17:53 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

U mojej Carmen po usunięciu zębów nieznacznie wzrósł poziom inteligencji. Może Bratu i Paś zabłysną teraz bezzębnym geniuszem? :wink:

Fajnie wygląda ten Pasiowy cukier. Oby tak dalej :ok: :ok:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33189
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro sie 04, 2021 20:46 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Poziom inteligencji po rwaniu się podnosi??? Paś ma wrodzoną, ale Bratu to trochę matoł, ale jaki kochany! Hmmm....
Mami mnie dzisiaj wykończyła tym wołaniem, wchodzeniem, wychodzeniem, ciężki dzień. I byłam z Chłopakami pół godziny w ogrodzie pod pełną kontrolą. Nie są zbyt dynamiczni dzisiaj, raczej zdezorientowani. Siedzą, rozglądają się, nasłuchują, jakby pierwszy raz byli na dworze, dziwne :roll: .
Przewietrzyłam, posiedzieliśmy i bez oporów zaniosłam na pokoje. Są otumanieni jednak lekami i zmęczeni. Ale podziękowali mi kilkoma barankami i już śpią. Rozmawiałam wieczorem z panią doktor w sprawie dawki insuliny wieczornej i o ogólnej kondycji Pasia i Bratu też. Jest znakomicie, ale zobaczymy czy po odstawieniu leków przeciwbólowych będzie też tak pięknie. Oby :ok: .
A jutro ząbki Rumcajsa Agweny. Najmocniejsze :ok: :ok: :ok: i koniecznie dajcie znać jak poszło!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17870
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław


Post » Śro sie 04, 2021 21:35 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Za Rumcajsa! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
I za cukier Pasia :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60199
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 05, 2021 9:44 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Dzięki dziewczyny :)
Za niecałą godzinę jedziemy.
Rumcajs biedny, bo głodny. Nie rozumiał, dlaczego śniadania nie dostał. Teraz śpi.
Mój Jantar po rwaniu 5 zębów ponad rok temu po odstawieniu przeciwbólowych po trzech dniach bodajże miał się dobrze, więc myślę, że Bratu i Pasio też dadzą radę. Dzielne chłopaki. :)

Agwena

 
Posty: 805
Od: Sob maja 19, 2018 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 05, 2021 12:04 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Za Rumcajsa :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sie 05, 2021 17:47 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

No to my już po.
Rumcajs zjadł i śpi.
Usunięte 3 zęby i ściągnięty kamień z czterech.
Chłopak jest ewidentnie trochę skołowany. Ale wiadomo, narkoza, leki przeciwbólowe, a do tego pogoda taka, że tylko spać. :)
Generalnie jest ok.
Jeszcze raz dzięki za wszystkie kciuki.

Agwena

 
Posty: 805
Od: Sob maja 19, 2018 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 05, 2021 18:20 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Najważniejsze, że już po wszystkim i dochodzimy do siebie, czyli z górki :ok: !
Rumcajs, spokojnej nocy i gratulacje, wszystko teraz już będzie z dnia na dzień lepiej :ok: :ok: :ok: !
Agwena- wyluzuj, już możesz :P .
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17870
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw sie 05, 2021 18:39 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Super, wszystkie szczerbate kotki mają się dobrze :D
Mała Czarna Carmen właśnie pozdrowiła "bezsąpciowe" swoim pięknym "eeeee"
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33189
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sie 05, 2021 19:23 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Moje szczerbate nie wytrzymały widoku za drzwiami tarasowymi, musiałam ulec, ale to wszystko wina Mami :evil: .
Bo to wyglądało tak:
Obrazek
albo tak:
Obrazek
albo razem :roll: :
Obrazek
Chłopaki zrozpaczone z jednej strony, płacząca Mama z drugiej....I tak cały dzień wczoraj...
Słaba jestem :( . Dobro kota w kocie najważniejsze. Nie mogłam patrzeć ani słuchać. Pani doktor pozwoliła, ale pod kontrolą. No to kontrolowałam wczoraj wieczorem i dzisiejsze pół dnia, ale na szczęście zaczęło padać i wszyscy uznali, że w piwnicznej izbie będzie dobrze. Zaniosłam kuwetę, kolację, insulinę (cukier 240) i zostawiłam stado piętro niżej. A na górze mam spokój :dance2: !
Oczywiście mogą przyjść, ale nie chcą :201413
Jutro w okolicach południa przestaną działać leki przeciwbólowe, które dostali w lecznicy na 72 godziny, zostajemy na dopyszcznych. Oby spokojnie.
Fajnie, że pada. Niech pada :ok: .
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17870
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 136 gości