Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 22, 2022 20:29 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami i Godot. I Forest...

A ja tak w ogóle nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym rozdzielaniem włosa na czworo :roll:
To jest dobry lek, to jest sprawdzony lek, przeze mnie i przez wiele osób. No jasne, do wszystkiego się można przyczepić, tylko po co?
Działa dość szybko o ile pamiętam. Działa i jest skuteczny.

Nie pierwsza to taka dyskusja, nic zresztą moim zdaniem (jak i poprzednio) nie wnosząca.

edit: te dziwaczne poszukiwania byłyby dla mnie zrozumiałe gdyby chodziło o nowy lek, którego jeszcze nie stosowano, albo bardzo rzadko i nic o nim nie wiadomo
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 22, 2022 20:35 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami i Godot. I Forest...

A nie mogę po prostu odczuwać niepokoju widząc dawkę leku dla kota przekraczającą 500 razy dzienne zapotrzebowanie dla człowieka?
Do tej pory nawet nie wiedziałem, że taki lek istnieje, o poprzednich dyskusjach też nic nie wiedziałem.
Bardzo przepraszam za dzielenie włosa na czworo.

Wojtek

 
Posty: 27334
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw wrz 22, 2022 20:39 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami i Godot. I Forest...

casica pisze:A ja tak w ogóle nie bardzo rozumiem o co chodzi


O pieniądze, tak po prostu. Lek jest drogi, szczególnie że trzeba go stosować systematycznie. I trzeba się liczyć z tak przyziemnymi sprawami, że stówką w tę czy tamtą może czynić różnicę. To znaczy w momencie gdy zamiast Zobaline szukamy tanszych zamienników.

A co do dawkowania - jeśli oficjalnie zatwierdzony weterynaryjny lek zawiera taką dawkę, to domniemywam, że ktoś to testował, badał etc. Chyba.
Ale wiadomo, że lepiej sprawdzić niż potem żałować.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 22, 2022 21:08 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami i Godot. I Forest...

Wojtek pisze:A nie mogę po prostu odczuwać niepokoju widząc dawkę leku dla kota przekraczającą 500 razy dzienne zapotrzebowanie dla człowieka?
Do tej pory nawet nie wiedziałem, że taki lek istnieje, o poprzednich dyskusjach też nic nie wiedziałem.
Bardzo przepraszam za dzielenie włosa na czworo.

Nijak się urażona nie czuję, raczej zdziwiona.
Nie miałeś widocznie kota cukrzyka z neuropatią cukrzycową, ja miałam i szukałam rozwiązania. Znalazłam.
Lifter pisze:
casica pisze:A ja tak w ogóle nie bardzo rozumiem o co chodzi


O pieniądze, tak po prostu. Lek jest drogi, szczególnie że trzeba go stosować systematycznie. I trzeba się liczyć z tak przyziemnymi sprawami, że stówką w tę czy tamtą może czynić różnicę. To znaczy w momencie gdy zamiast Zobaline szukamy tanszych zamienników.

Rozwiązania, które proponujesz są niewątpliwie tańsze, a leki/supplementy łatwiejsze do zdobycia. Ale ich zastosowanie jest o wiele bardziej skomplikowane.
Dla mnie xobaline była świetnym rozwiązaniem bo nie ma smaku, Dracul przyjmował ją z jedzeniem. Był kotem kompletnie nieobsługiwalnym.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 22, 2022 21:18 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami i Godot. I Forest...

Wiadomo, że ersatze są klopotliwsze. Ale lepszy rydz niz nic.
Ja pamiętam xobaline w sporych tabletkach, Mopik nie był nimi zachwycony, ale łykał, bo pod względem "obsługiwalności" był kocim ideałem. Ale tylko ja miałem prawo go obsługiwać. Żonie nie pozwalał sobie zrobić nawet zastrzyku insuliny, a ja robilem mu domowe kroplowki i znosil to spokojnie (choc zachwycony nie byl, ale zadnych protestow, co najwyzej czasem chcial nawiac z wbita igla kroplowki, ale tez tak nienataryczywie. Zastrzyki, tabletki - nie ma sprawy, rob! Weci nie mogli go nachwalic podczas wizyt, bo tylko pobieranie krwi z przedniej lapy go wkurzalo (z tylniej - nie ma sprawy), zadnej agresji, atakow.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 23, 2022 4:12 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami i Godot. I Forest...

Lifter pisze: [..] A co do dawkowania - jeśli oficjalnie zatwierdzony weterynaryjny lek zawiera taką dawkę, to domniemywam, że ktoś to testował, badał etc. Chyba.
Ale wiadomo, że lepiej sprawdzić niż potem żałować.

To nie jest lek, tylko suplement diety i jako taki nie podlegał ocenom Agencji ds. Żywności i Leków (w USA), o czym informują noty prawne na stronach sklepów nim handlujących.

https://www.amazon.com/LifeLinks-Zobali ... B008G3LI2M
Legal Disclaimer
Statements regarding dietary supplements have not been evaluated by the FDA and are not intended to diagnose, treat, cure, or prevent any disease or health condition.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23775
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Pt wrz 23, 2022 10:46 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami i Godot. I Forest...

Dobrze wiedziec.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 25, 2022 15:14 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami i Godot. I Forest...

Myślimy o Pasiu, jeszcze chwila, nie ogarniam na razie.
A tutaj...
Obrazek
Forest czeka na domek. W środku. Przejściowo. Klienci jednak wchodzą i wychodzą...
:201461
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17868
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie wrz 25, 2022 20:23 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami i Godot. I Forest...

Domku, znajdź się jak najszybciej!

MaryLux

 
Posty: 159597
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 25, 2022 23:56 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami i Godot. I Forest...

czitka pisze:Na chwilę wyrwaną z bezczasu. Podjechałam na rowerze zobaczyć co u Foresta. Żyje i rozrabia. Taki "lepszy" już jest, ale nie powinien mieszkać w zakładzie. Przede wszystkim ze względu na żrący zapach chemikaliów, który jest tam stale. Okien się nie otwiera, bo kotek. Ma miseczki, kuwetę, biega. Dostaje jeść 4 razy dziennie, ile nie dowiedziałam się, według mnie on jest troszkę głodny. Brzusio się zaokrąglił, oczka wymagają jednak troskliwego doglądania, ale nic się nie leje. Przy tym powietrzu przesiąkniętym żrącymi substancjami te oczęta nie dadzą rady się wyleczyć, a i nawet Forest się nawdycha i ... :roll: . Reasumując krzywda mu się nie dzieje, jest zaopiekowany. Ale powinien opuścić ten zakład jak najszybciej.
Obrazek
Jest bardzo malutki, tak na oko dwa miesiące. Może. Taka leśna sierotka.
Może ktoś jednak się nim zaopiekuje? Taki dom na prawdę, taki dom-dom.
Obrazek
Obrazek
:201461

Forest taki milusi, oby trafił do prawdziwego domu! :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60131
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 26, 2022 8:51 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami i Godot. I Forest...

Szukamy, rozglądamy się. Dzisiaj poproszę o dodatkowe zdjęcia.
Niestety ci, co wstępnie deklarowali zainteresowanie gdzieś rozpłynęli się w niebycie.
Brzuszek już mam wypełniony, ale chudzinka dalej. Ile Forest by wniósł radości do jakiegoś domu, on jest rozrywkowy :P . I świetnie posługuje się klawiaturą komputera, znaczy skutecznie :twisted: .
U nas mży. Idzie jesień...
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17868
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon wrz 26, 2022 11:56 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami i Godot. I Forest...

czitka pisze:Szukamy, rozglądamy się. Dzisiaj poproszę o dodatkowe zdjęcia.
Niestety ci, co wstępnie deklarowali zainteresowanie gdzieś rozpłynęli się w niebycie.
Brzuszek już mam wypełniony, ale chudzinka dalej. Ile Forest by wniósł radości do jakiegoś domu, on jest rozrywkowy :P . I świetnie posługuje się klawiaturą komputera, znaczy skutecznie :twisted: .
U nas mży. Idzie jesień...

No proszę - kot informatyk! :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60131
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 26, 2022 16:21 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami i Godot. I Forest...

jolabuk5 pisze:
czitka pisze:Szukamy, rozglądamy się. Dzisiaj poproszę o dodatkowe zdjęcia.
Niestety ci, co wstępnie deklarowali zainteresowanie gdzieś rozpłynęli się w niebycie.
Brzuszek już mam wypełniony, ale chudzinka dalej. Ile Forest by wniósł radości do jakiegoś domu, on jest rozrywkowy :P . I świetnie posługuje się klawiaturą komputera, znaczy skutecznie :twisted: .
U nas mży. Idzie jesień...

No proszę - kot informatyk! :D


jak wszystkie :mrgreen:
Mój starszy syn, informatyk - programista (zakocony ofc) już dawno stwierdził, że koty znają takie skróty klawiaturowe, jakich informatycy jeszcze nie opracowali :mrgreen:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15055
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 26, 2022 16:24 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami i Godot. I Forest...

A ja zawsze mówiłem, że za każdym razem jak Mopik przejdzie przez klawiaturę, to odkrywam nowe skróty klawiszowe.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 26, 2022 18:13 Re: Czitusia,Cosia, Pasio,Bratu,Mami i Godot. I Forest...

Potwierdzam!
Raz zaskoczyłam naszego firmowego informatyka instrukcją obracania strony w wykonaniu kocich łapek. Dzięki forumowej pomocy dowiedziałam się też, jak stronę obrócić do ułożenia pierwotnego - już bez kota.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33157
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Monika_Wolska, Nul i 61 gości