Czitusia,Cosia,Bratu,Mami. Pasio odszedł za Tęczowy Most...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 03, 2021 15:53 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Biedne szczerbulce
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3716
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Wto sie 03, 2021 15:55 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

jolabuk5 pisze:Brawo Bratu i Pasio, teraz chyba będą mieli najtrudniej, bo muszą siedzieć w domu :wink:

Najtrudniej to będzie miała czitka :mrgreen:


Super, że wszystko ok :ok:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13128
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Wto sie 03, 2021 16:55 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

No i dobrze, że już po wszystkim.
Idobrze, że chłopaki dzielne były :)

Agwena

 
Posty: 805
Od: Sob maja 19, 2018 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 03, 2021 16:59 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Obrazek
ObrazekObrazek
Którędy na Grunwald? 8)
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17888
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto sie 03, 2021 17:05 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Tak sobie myślę, Czitusiu, jak długo Paś i Bratu mają mieć ten szlaban? Bo jeśli wszystko tak dobrze poszło, to może trochę skrócić? Żeby stres im nie zaszkodził...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60355
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 03, 2021 17:08 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Ale fajnie, ze tak gładko poszło. 4 dni szlabanu to nie wieczność - lepiej niczego nie skracać, niż potem leczyć zakażenie paszczy, bo kotek upolował i zeżarł coś "na dziko".
Obrazek

Gutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2624
Od: Sob wrz 09, 2006 0:34
Lokalizacja: Oława, Wrocław

Post » Wto sie 03, 2021 17:52 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

No tak, to też prawda. Mogą zakazić - choćby "podarunkiem" od Mami (bo same pewnie niczego nie upolują :wink: ), albo ziemią, jakąś trawką.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60355
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 03, 2021 18:09 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Gutek pisze:Ale fajnie, ze tak gładko poszło. 4 dni szlabanu to nie wieczność - lepiej niczego nie skracać, niż potem leczyć zakażenie paszczy, bo kotek upolował i zeżarł coś "na dziko".

Wszystko co stało się dzisiaj dobrego było możliwe dzięki wsparciu Fundacji Kocie Życie, Pasio i Bratu kłaniają się najniżej, jak potrafią i bardzo, bardzo dziękują kolejny raz za kolejną pomoc :201494 :201494 :201494 .
Mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie lepiej, szczególnie, gdy leki przestaną działać, będziemy pilnować! Chłopaki czują się znakomicie, nie jedzą, a żrą, nie chodzą a biegają, ale to cały arsenał leków zabezpieczających i wprawna ręka pani doktor przy współpracy anestezjologa. Aż się boję mierzenia wieczornego cukru :roll: . Podobno ząbki były tak popsute i bolące, że teraz jedzenie będzie już tylko przyjemnością bez bólu i jest możliwość, że cukry nam też troszkę spadną.
Szykujemy się do zamknięcia dnia, tylko biedna Mami nie rozumie dlaczego Chłopaków nie ma w ogrodzie, ale wejść nie chce bo tu mordują :strach: .
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17888
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto sie 03, 2021 18:13 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Wspaniale, że tak się dobrze czują! :1luvu: A bolące ząbki na pewno im dokuczały, fajnie, że już nie będą :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60355
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 03, 2021 19:03 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Dobre wieści bardzo cieszą :D
Trzymajcie się :ok: :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto sie 03, 2021 19:51 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

czitka pisze:Obrazek
ObrazekObrazek
Którędy na Grunwald? 8)

Przez mosty :)

MaryLux

 
Posty: 159720
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 03, 2021 20:50 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

czitka pisze:Cukier, który po podaniu czegoś tam miał skoczyć w kosmos doszedł do 365, co wg pani doktor znakomicie rokuje, bo kotom bez cukrzycy skacze w tym momencie wyżej, ale może być w najbliższych dniach różnie. 1


Mysl pozytywnie - czesto wlasnie takie nieleczeone zeby "sieja" infekcjami i zaostrzaja przebieg cukrzycy, wiec mozliwe ze Pasiowi wyjdzie to na dobre pod tym wzgledem.

Swoja droga Bratu szybko sie zebow wyzbyl, przeciez to dosc mlody kot jeszcze?
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 04, 2021 7:21 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Cudowne wieści!!!
Chłopaki twardziele, ale dosyć często po takich zabiegach koty zaskakują swoim stanem. Człowiek wraca od dentysty po wyrwaniu jednego zęba (którego wyrywa się często o wiele łatwiej niż koci) obolały i 3 dni ledwo gada a kotu wyrwie się 6 i po powrocie leci do miski i pyta się gdzie kolacja :)
Pewnie że różnie bywa, ale przy dobrej osłonie przeciwbólowej, często tak właśnie jest, na szczęście :)
I jestem przeszczęśliwa że u Was tak właśnie było :)
Co więcej - dokładnie tak jest - często powrót do zdrowia jest błyskawiczny a niektóre przewlekłe problemy się stabilizują ładnie - bo chore zęby bardzo mieszają w organiźmie, zaostrzają stany zapalne, działają na poziom glukozy, sieją bakteriami i organizm cały czas jest skupiony na ich zwalczaniu.

Niech u chłopaków tylko coraz lepiej będzie :)

Blue

 
Posty: 23495
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro sie 04, 2021 7:58 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Raz jeszcze dziękuję wszystkim za kciuki i dobre słowo przedtem i potem, łatwiej nam i bezpieczniej przechodzić przez gabinet stomatologiczny razem, jest dobrze.
Wczoraj wieczorem podstępem zwabiłam do mieszkania Mamę, bo to rozpacz była po obu stronach.
Wykonała po zamknięciu słynny koncert olibolioli, natychmiast mnie wypuść bolioliboli, ale doszłam do wniosku, że Chłopaków bardziej boli i ma spać w domu :evil: . Zatkała się w końcu i spali wszyscy razem. Wyła za to od świtu :evil: , wypuściłam.
Z duszą na ramieniu sprawdzałam wieczorny cukier Pasia- 325, dzisiaj rano 301 :P .
Chłopcy jedzą bez opamiętania, dostali wszystko co trzeba jeżeli chodzi o leki i błagalnie patrzą w stronę drzwi. A tam, za drzwiami, za oknami, za górami i lasami, pada taki deszcz....i pada taki deszcz....
Do pełni szczęścia brakuje mi tylko wieści o Działku/ce po wizycie u weta, to pewnie dzisiaj.
Trzeba iść, bo pada taki deszcz....
Jeżeli u kogoś nie pada, a chce żeby padało, to tu...https://www.youtube.com/watch?v=YZiF_PY8mmA&t=21s
Ostatnio edytowano Śro sie 04, 2021 8:03 przez czitka, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17888
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro sie 04, 2021 8:01 Re: Czitusia, Cosia i inne nie moje koty. Działek je!

Fajnie, że Mami spała w domu! :ok:
A deszcz u nas też pada.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60355
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: florka, Google [Bot] i 314 gości