czitka pisze:Doktor sugerował, że dobrze na ewentualną zgagę, pieczenie w przełyku, nieochotę na jedzenie w związku z tym. Płaska łyżeczka od herbaty na 250 ml wody, dać Pasiowi dopyszcznie dwa razy dziennie po 5ml (jedna łyżeczka od herbaty). Można już, profilaktycznie.
Biedna Milenka Marzeniu i biedna Ty ...Ale tak do końca nigdy nie wiadomo co te wyniki pokażą, może nie aż takie złe będą . My jesteśmy umówieni na kontrolę jeszcze przed świętami, ja niestety bez nadziei ale też i bez złudzeń...
Wczoraj mnie zaskoczyła informacja, że mocznik i kreatynina nie musi być robiona na czczo !
Wiesz, ja się staram jakoś cieszyć chwilą - i w sumie mi to się udawało do tego zeszłego poniedziałku, fatalnego, kiedy umarła Zuzia i Karmelek, a kilka dni wcześniej, bo w czwartek Drops i Aster ale o tym te z się dowiedziałam w poniedziałek. I znowu mi trudno się cieszyć bo się boje panicznie własnie tego NAGLE.
A Milenka tfu tfu tfuuuu przytyła 30dkg i ma niezły humor, tyle ze się mnie boi , jak wchodze do domu, bo nie wie czy wchodze i łapię ją do weta czy tez mam inne plany.